Kult zadbanego, szczupłego ciała dotyczy zarówno młodych, jak i starszych kobiet.
W epoce szeroko dostępnej chirurgii plastycznej, wiele z nich decyduje się na drogę na skróty, której celem jest szczupła sylwetka i jędrna skóra. Wydawałoby się, że istnieje grupa kobiet, których ta dziedzina medycyny nie dotyczy, a mianowicie młode matki. Nic bardziej mylnego, kliniki chirurgii plastycznej poszerzają swoją ofertę o zabiegi dla kobiet po ciąży.
Kaprys czy konieczność?
W porównaniu ze skórą kobiety dwudziestoletniej, po 30-stce ciało trudniej wraca do kształtu sprzed ciąży. Nie ulega wątpliwości, że ciąża jest swoistym sprawdzianem zarówno dla psychiki kobiety, jak i kondycji jej ciała i skóry. Wiele kobiet ma problem z akceptacją swojego wyglądu już w czasie ciąży. Po porodzie chcą jak najszybciej powrócić do formy sprzed ciąży. Trudno im pogodzić się z utratą jędrności skóry oraz cellulitem, który pojawił się na udach. Wiele do życzenia pozostawia również wygląd ich piersi. Zdarza się bowiem, że po długotrwałym karmieniu stają się one mniej jędrne i opadają.
Obecnie do chirurgów plastycznych trafia coraz więcej młodych matek, które decydują się na drogę na skróty ku idealnej sylwetce. Z czego wynika wciąż rosnące zainteresowanie zabiegami chirurgicznymi wśród kobiet po ciąży? Główną przyczyną tego stanu rzeczy jest późne macierzyństwo. W Polsce rośnie odsetek kobiet, które urodziły po 35. roku życia. Nie ulega wątpliwości, że kondycja skóry w tym wieku nie jest już najlepsza. Ciąża stanowi dla niej dodatkowe wyzwanie, któremu często nie udaje się sprostać. W porównaniu ze skórą kobiety dwudziestoletniej, po 30-stce ciało trudniej wraca do kształtu sprzed ciąży. Spowodowane jest to przede wszystkim zmianami struktury kolagenowej, a za czym idzie mniejszą sprężystością i jędrnością skóry. Dotyczy to zarówno brzucha, jak i piersi. I to właśnie, te części ciała najczęściej chcą sobie poprawić młode mamy.
Kolejnym powodem, dla którego kobiety po ciąży decydują się na wizytę u chirurga plastycznego, jest kreowany w mediach szybki powrót do „normalności”. Każdego dnia bohaterkami portali plotkarskich są modelki, gwiazdy kina i telewizji, które zaledwie kilka tygodni po porodzie wracają do figury sprzed ciąży, grają w filmach i chodzą po wybiegach. Dla wielu kobiet są one uosobieniem ideału i wzorem do naśladowania. Dlatego, trudno im pogodzić się z tym, że powrót do kształtów sprzed ciąży często trwa miesiącami.
Popularne zabiegi
Najpopularniejszym zabiegiem, na jaki decydują się młode mamy, jest lifting piersi. Zabieg ten polega na podniesieniu piersi, a przy okazji wyrównaniu asymetrii, jeśli taka występuje. Następnie, wolny gruczoł wypełnia się implantem, który należy wymieniać co kilka lub kilkanaście lat. Istnieją trzy sposoby cięcia: pod biustem, wokół brodawki oraz pod pachą. W przypadku cięcia pod pachą, blizny powstałe po zabiegu są najmniej widoczne.
Innym sposobem na poprawę wyglądu piersi jest zabieg polegający na wprowadzeniu pod gruczoł piersiowy żelu – wypełniacza. Zabieg ten trwa ok. 30 minut i jest stosunkowo bezbolesny, co niewątpliwie stanowi zaletę. Jednak efekt jest krótkotrwały i zabieg trzeba powtórzyć po dwóch latach.
W przypadku okolic brzucha, najczęstszym problemem pojawiającym się po zgubieniu kilku ciążowych kilogramów jest naciągnięta, wisząca skóra. Chirurgia plastyczna ma na to receptę. Coraz bardziej popularny jest abdominoplastyka. Polega ona na usunięciu fałd skórnych. Po zabiegu pozostaje blizna w dolnej części podbrzusza. Zdarza się również, że abdominoplastykę łączy się z odsysaniem tłuszczu, w przypadku gdy oprócz nadmiaru skóry kobieta posiada „zapasy” tłuszczu. Należy pamiętać, że po zabiegu nie wolno dźwigać, nawet dziecka, ani się przemęczać. Gojenie blizn trwa do sześciu miesięcy. Mogą również pojawić się powikłania, w postaci nierówności na brzuchu.
Jeśli problemem nie są piersi czy brzuch, a nadmiar tłuszczu na udach, pośladkach czy w okolicy pleców, rozwiązaniem mogą być zabiegi polegające na niszczeniu komórek tłuszczowych. Vibrolipo jest nową metodą modelowania sylwetki, ulepszoną wersją tradycyjnej liposukcji. Jest ona bardziej precyzyjna, a efekty widoczne są niemal natychmiast. Jednak opuchlizna po zabiegu może utrzymywać się do miesiąca.
Istnieją również zabiegi mające na celu poprawienie wyglądu pochwy, warg sromowych. Częstymi defektami tej części ciała kobiety są zbyt duże wargi sromowe, otłuszczony wzgórek łonowy, za szeroka pochwa po porodzie, co uniemożliwia osiągnięcie przyjemności podczas stosunku. Chirurgia plastyczna umożliwia kobietom zwężenie wejścia do pochwy. Zabieg ten nazywa się wagino plastyką i trwa ok. 30 minut, jednak przez około miesiąc kobieta może odczuwać bóle w okolicach krocza. W przypadku zbyt dużych warg sromowych, rozwiązaniem jest labioplastyka, wykonywania przy znieczuleniu miejscowym. Jednak po jej wykonaniu należy zrezygnować ze współżycia i uprawiania sportu przez 8 tygodni.
Czy to na pewno bezpiecznie?
Jakakolwiek ingerencja chirurgiczna musi być poprzedzona dokładnym wywiadem lekarskim z pacjentem. W przypadku młodych matek najważniejszym przeciwwskazaniem do wykonania zabiegów plastycznych jest okres jaki upłynął od porodu. Zaleca się, aby odczekać ok. sześciu miesięcy po rozwiązaniu ciąży. W tym czasie wygląd ciała się ustabilizuje a hormony wrócą do normy.
Przeciwwskazaniami do wykonywania m.in. liftingu piersi są przede wszystkim:
- torbiele w gruczołach piersiowych,
- wysokie ryzyko zachorowania na raka piersi,
- zmiany w badaniach USG piersi,
- choroby tarczycy, nerek, wątroby,
- przewlekłe infekcje,
- nadwrażliwość na kwas hialuronowy oraz
- zaburzenia krzepliwości krwi.
Ryzyko wystąpienia groźnych powikłań, w przypadku opisanych zabiegów, jest znikome. Najczęściej mamy do czynienia z utrzymujących się bólem oraz źle gojącą się blizną. Zdarza się również rozchodzenie szwów oraz pojawienie się krwiaków. Występują one jednak w przypadku nie stosowania się do zaleceń lekarza, przeciążenia, zbyt szybkiego powrotu do aktywnego trybu życia.