Ciało po ciąży – brzuch i rozstępy

Ciało w ciąży się zmienia, a po  niej – nie wraca szybko, lub w ogóle, do stanu sprzed. To absolutnie normalne i naturalne, choć czasem ciężkie do zaakceptowania. Wiele kobiet ma z tym problem, a ich relacja z ciałem po porodzie nie należy do najłatwiejszych. W tym tekście zajmiemy się tematem pociążowego brzucha oraz rozstępów.

Body positivity po ciąży

Ciąża zmienia każde ciało – jedne mniej, a inne bardziej. Wszystko zależy od indywidualnego przypadku, skłonności, genów i wielu innych czynników. Relacja z ciałem po ciąży bywa skomplikowana, jednak obecnie coraz częściej mówi się o tym głośno. To, jak wygląda kobiece ciało i jakie zmiany zachodzą w nim po nieprawdopodobnym trudzie noszenia przez 9 miesięcy dziecka, a następnie – wydaniu go na świat – przestaje być tabu. Coraz więcej z nas o tych zmianach rozmawia, pokazuje je i zwraca uwagę, że nie są powodem do wstydu, a „powrót do ciała sprzed ciąży” nie powinien być głównym celem każdej świeżo upieczonej mamy.

Pogodzenie się z tym „nowym” ciałem, zaakceptowanie go takim, jakie jest, to bardzo ważny krok. Owszem, można chcieć pozbyć się rozstępów czy poprawić wygląd brzucha, ale nie może wynikać to z niechęci do swojego ciała – nie chcemy z nim walczyć, a wręcz przeciwnie – być mu wdzięczne za to, do czego jest zdolne i  szanować je.

Brzuch po ciąży

Skóra na brzuchu po porodzie przyprawia wiele kobiet o ból głowy – jest zwykle „luźna”, brakuje jej jędrności, pojawiają się rozstępy, a jej jakość pozostawia wiele do życzenia. Jej wiotkość to oczywiście efekt kilkumiesięcznego rozciągania w czasie ciąży. Uszkodzeniu ulegają w tym czasie włókna kolagenowe i elastynowe, które są odpowiedzialne za napięcie skóry. Na wygląd brzucha po ciąży mamy tylko częściowo wpływ – warto oczywiście dbać o odpowiednią pielęgnację skóry już w czasie ciąży, by zminimalizować ryzyko jak tylko można. Jednak na geny i predyspozycje niestety nic nie poradzimy.

Wiele kobiet martwi się też wypukłością brzucha, która trwa mimo wydania dziecka na świat. Jednak tu najlepszą radą jest cierpliwość – macica powoli będzie się obkurczać (to tzw. inwolucja macicy). Brzuch się „wchłonie”, ale wymaga to czasu.

Co można zrobić?

Kosmetyki i pielęgnacja w domu

Na wiotką i „luźną” skórę na brzuchu istnieją rozwiązania. Niestety, kosmetyki, nawet te najdroższe, nie przyniosą efektów spektakularnych. Nie znaczy to jednak, że ich używanie jest bezsensowne! Mogą pomóc poprawić wygląd skóry – ujędrnić ją, odżywić i zregenerować, ale ich działanie będzie mocno ograniczone. Oczywiście kosmetyków warto zacząć używać jeszcze w ciąży – dobrze nawilżona i elastyczna skóra lepiej poradzi sobie z późniejszym powrotem do formy. Do tego dobrze dodać peelingi oraz szczotkowanie ciała na sucho, które świetnie poprawia mikrokrążenie.

Ćwiczenia i dieta

Ćwiczyć absolutnie warto – nawet kilkanaście minut to więcej niż nic! To, że nie możemy przeznaczyć na ćwiczenia więcej czasu nie powinno zniechęcać. Co jednak ważne, intensywnych ćwiczeń nie można rozpocząć od razu po porodzie (w czasie połogu można wykonywać jedynie lżejsze ćwiczenia). Ciało musi się zregenerować – to absolutnie najważniejsze! Moment powrotu do treningów warto skonsultować z lekarzem.

Co dają ćwiczenia? Poprawiają napięcie skóry i mięśni, pozwalają poprawić wygląd brzucha. Kluczowe jest także zdrowie odżywianie – nadmiar cukru, tłuszczów zwierzęcych, przetworzonego jedzenia na pewno nie przyspieszy regeneracji i nie poprawi wyglądu naszej skóry. Dlatego warto skupić się na dostarczaniu organizmowi jakościowych, zdrowych posiłków. I nie chodzi tu absolutnie  o żadną dietę, ale składnikach odżywczych dobrych dla całego naszego ciała.

Zabiegi

Istnieje sporo zabiegów, które mogą poprawić wygląd pociążowego brzucha. Przed wyborem konkretnego z nich konieczna jest oczywiście konsultacja ze specjalistą. Jakie procedury mogą pomóc? Laser frakcyjny (ujędrni, uelastyczni skórę, poprawi jej fakturę), radiofrekwencja mikroigłowa (pobudzi procesy regeneracji w skórze), zabiegi z ultradźwiękami, np. HIFU (stymulują procesy naprawcze), endermologia (świetnie ujędrnia).

Rozstępy po ciąży

Niestety, skłonność do rozstępów jest w dużej mierze dziedziczna. Jednak nie oznacza to, że jesteśmy kompletnie bezsilne w ich obliczu. Można zrobić bardzo wiele, by zapobiec pojawieniu się rozstępów. To zdecydowanie najlepsza strategia, ponieważ o wiele ciężej mierzyć się z nimi, kiedy będą już widoczne. Co można zrobić w ramach prewencji? Przede wszystkim nawilżać i natłuszczać newralgiczne miejsca, jak brzuch czy uda. Przydadzą się oliwki i specjalne, bogate kremy przeciwko rozstępom. Co zawierają takie preparaty i czy działają – przeczytasz w tym artykule.

Do tego warto dołożyć własnoręczny masaż. Kluczowy jest także ruch i zdrowe odżywianie. Te elementy powinny ograniczyć możliwość pojawienia się rozstępów. Jeśli jednaj już się pojawią trzeba pamiętać, że najłatwiej z nimi walczyć, gdy są jeszcze świeże, czyli nie zmieniły koloru z różowego na perłowy.

Co można zrobić?

Kosmetyki i pielęgnacja

Pielęgnacja skóry, na której widać rozstępy powinna opierać się na jej złuszczaniu oraz nawilżaniu i odżywianiu dobrymi balsamami, mleczkami lub masłami przeznaczonymi dla skóry z rozstępami. Takie produkty zawierają składniki aktywne mające stymulować regenerację oraz syntezę kolagenu i elastyny, wpływać na jędrność, elastyczność. Do tego warto dodać masaż – np. rękawicą pod prysznic, szczotką, specjalnym masażerem.

Ćwiczenia i odżywianie

Nie ma żadnej cudownej „diety na rozstępy”, ani też zestawu ćwiczeń, które pomogą się ich pozbyć, jednak zdrowe odżywianie i aktywność to elementy absolutnie konieczne, jeśli myślimy o poprawie wyglądu ciała w jakimkolwiek aspekcie.

Zabiegi

Zabiegi kosmetyczne są w przypadku rozstępów tym, co zdecydowanie przynosi najlepsze efekty. Można wybrać jedną metodę lub połączenie różnych. O tym, jaka procedura będzie najskuteczniejsza zdecyduje oczywiście specjalista w gabinecie. Na rozstępy po ciąży zwykle poleca się zabiegi laserowe (obkurczają włókna kolagenowe), mezoterapię igłową (pobudza produkcję kolagenu), mikrodermabrazję diamentową (złuszcza skórę spłycając rozstępy i zmniejszając ich widoczność) czy karboksyterapię (pobudza produkcję kolagenu i elastyny).