Nie czarujmy się – ciąża po 40 roku życia jest najczęściej nieplanowana. Jak powiedzieć o tym dzieciom?
To zazwyczaj spory szok dla kobiety i jej partnera, ale jeszcze większy dla… dzieci, które prawdopodobnie mają od kilku do dwudziestu kilku lat. Przekazanie im informacji, że będą mieć malutkiego braciszka bądź siostrzyczkę może być dość stresującym przeżyciem. Jak zrobić to bezboleśnie?
Najpierw – sama oswój się z tą myślą
Zanim zaczniesz rozmowę z dziećmi, musisz sama oswoić się z myślą, że oto wracają czasy nieprzespanych nocy, pieluch, karmienia… Dopóki nie będziesz całkowicie pogodzona z tym faktem, dopóki nie nabierzesz całkowitego przekonania, że wszystko będzie w porządku, nawet nie próbuj przekazywać tej informacji swoim pociechom. W końcu jeśli sama masz wątpliwości, z którymi sobie nie poradziłaś, jak masz odpowiadać na wątpliwości dzieci? Podobnie w przypadku Twojego partnera – on też musi pogodzić się z zaistniałą sytuacją, ochłonąć i przezwyciężyć strach, niepewność i inne negatywne emocje, które oczywiście mogą się pojawić (i jest to całkowicie normalne).
Wybierz odpowiedni moment
Z pewnością poinformowanie dzieci o tym, że rodzina się powiększy podczas śniadania, kiedy za 5 minut muszą wychodzić do szkoły, nie jest dobrym pomysłem. Wybierz moment, kiedy w domu jest spokojnie, nikt nigdzie się nie spieszy, wszyscy mają chwilę by usiąść i porozmawiać. Bardzo istotne jest to, abyś rozmowę przeprowadzała wspólnie z partnerem. Dzieci nie mogą odnieść wrażenia, że ta sytuacja Was podzieliła. Rozmawiając z nimi wspólnie wysyłacie jasny komunikat – jesteście w tym razem, wspieracie się, między Wami nie dzieje się nic złego. To bardzo ważne.
Jak to powiedzieć?
Przede wszystkim – spokojnie. Jeśli staraliście się o kolejne dziecko i wreszcie Wam się udało, postarajcie się mimo wszystko pohamować entuzjazm. Wyjaśnijcie, że jest to zaskoczenie także i dla Was, że nie spodziewaliście się tego. Reakcje na tę wiadomość mogą być bardzo różne, musicie się przygotować nawet na bardzo szokujące scenariusze (np. pretensje od nastolatka, że w tym wieku nie potrafiliście się skutecznie zabezpieczyć). Warto dopytać dziecka, jakie ma obawy, co sądzi o całej sytuacji, z jakich powodów odczuwa niepokój. Jeśli usłyszycie konkrety, łatwiej będzie się Wam do nich odnieść.
Jakich reakcji się spodziewać?
Oczywiście nie warto zakładać, że dziecko od razu zareaguje negatywnie – równie dobrze może się ucieszyć, po prostu zdziwić i zaakceptować ten nowy stan rzeczy. Trzeba jednak przygotować się także na negatywne emocje.
- Dziecko (lub dzieci) czuje się zażenowane i zawstydzone świadomością, że rodzice uprawiają seks – nastolatek może poczuć się dziwnie z tym faktem, obawiać się także reakcji znajomych, tego, że go wyśmieją. To całkiem normalne w tym wieku – grupa rówieśników jest bardzo istotnym punktem odniesienia.
- Jest przerażone – a może bać się wielu rzeczy, np. tego, że straci Wasze zainteresowanie, zostanie zepchnięte na drugi plan, bo wszystko będzie się teraz obracać wokół nowego maleństwa. Takie reakcje są dość częste, dlatego warto już na samym początku nie dopuścić do tego, by dziecko poczuło się odtrącone i opuszczone. Najlepiej wyjaśnić już podczas tej pierwszej rozmowy, że owszem, noworodek wymaga poświęcania mu wiele uwagi, ale to wcale nie znaczy, że będziesz bardziej go kochać. Zapewnij, że jego życie wcale tak bardzo się nie zmieni. Strach może wynikać także z obawy o to, że teraz będzie trzeba pomagać przy dziecku albo dzielić się z nim pokojem. Co do pomagania, powinniście wyjaśnić, że opieka nad maluchem to Wasz obowiązek i absolutnie nie będzie zmuszania do pomocy. O ile warunki mieszkaniowe na to pozwalają, rozwiążcie też jak najwcześniej sprawę pokoju dla malucha.
- Reaguje złością – w takim wypadku najlepiej jest taki atak przeczekać, nie można wdawać się w kłótnie i dawać ponieść emocjom. Krzycząc, dziecko daje upust swojemu niezadowoleniu, strachowi, frustracji. Lepiej zostawić je w takim momencie w spokoju i poczekać aż złość minie, a później wrócić do tematu. To bardzo ważne – nie można tego po prostu zostawić, warto po pewnym czasie wrócić do rozmowy.
Daj im czas
Przyzwyczajenie się i pogodzenie z nową sytuacją może zająć dzieciom nieco więcej czasu niż dorosłym. Dlatego trzeba cierpliwości do pociechy i zapewniania jej o tym, że jest ważna, kochacie ją i że nic się w Waszym stosunku do niej nie zmieniło. Trzeba dać dziecku na ochłonięcie i pogodzenie się z nową sytuacją. Kiedy pierwszy szok minie, będziecie mogli wspólnie przygotowywać się na przyjęcie nowego członka rodziny.