Co powiedziałabym bezdzietnej samej sobie?

Pamiętasz jeszcze, jaka byłaś, zanim zostałaś matką? Co powiedziałabyś tamtej sobie dzisiaj, z perspektywy czasu?

mama i córka na spacerze


Podziel się na


Nigdy nie będziesz tego żałować

Nie wszystkim kobietom decyzja o dziecku przychodzi spontanicznie. Obecnie coraz więcej pań stawia w pierwszej kolejności na rozwój zawodowy, stabilizację ekonomiczną, pielęgnowanie swoich pasji. Często bywa tak, że im bardziej decyzja o dziecku odsuwa się w czasie, tym więcej wiąże się z nią obaw i wątpliwości. Czy to na pewno już? Czy mamy wystarczająco duże mieszkanie? Czy to dobry moment, jeśli chodzi o moją sytuację w pracy? No i to ostatnie, podsumowujące wszystkie poprzednie: – Czy na pewno nie będę tego żałować?

Sporo pytań, na które nikt nie udzieli ci odpowiedzi. Chociaż w zasadzie jest osoba, która mogłaby to zrobić. Jej odpowiedź byłaby jasna, jednoznaczna i pewna. To ty sama za kilka miesięcy i w każdym następnym momencie już po urodzeniu dziecka. Powiedziałabyś sobie: – Nie zastanawiaj się dłużej, to będzie najlepsza decyzja w całym twoim życiu. Nie ma chyba mamy, która powiedziałaby inaczej – przynajmniej wśród tych, których ciąża była planowana – decyzja o dziecku była najlepszą, jaką podjęły, a o jakimkolwiek żalu nie może być mowy. Dopiero, kiedy na świecie pojawia się dziecko kobieta zaczyna rozumieć, co to znaczy być spełnionym tak w stu procentach. Dotychczasowe priorytety zaczynają wirować, często wysuwając na prowadzenie właśnie macierzyństwo.

mama i córka na spacerze

Jeszcze nie masz pojęcia, co to miłość

Wydaje ci się, że największa życiowa miłość już za tobą? Uwierz, że jesteś w błędzie. Relacja matka – dziecko jest najsilniejszą i najtrwalszą z możliwych relacją na świecie. Więź, jaka połączy cię z dzieckiem, prawdopodobnie przejdzie twoje najśmielsze oczekiwania, zaskoczy swoją mocą i – wszechobecnością. Gdziekolwiek będziesz, twoje dziecko będzie razem z tobą – będziesz o nim myśleć praktycznie nieustannie. Każda decyzja, jaką będziesz podejmować, podejmowana będzie właśnie przez pryzmat dziecka – to jego dobro i szczęście będziesz mieć na względzie w pierwszej kolejności.

Co ciekawe, uczucie, jakim obdarzysz tę małą istotkę – mimo siły, z jaką uderzy już na początku, będzie narastało z każdym dniem i z każdym miesiącem.

Każde spojrzenie, uśmiech, słowo, wspólnie spędzone dnie i doświadczenia sprawią, że więź między wami będzie dojrzewała i narastała. Pojawi się bowiem przywiązanie, które dodatkowo ją umocni. To potrzeby dziecka i jego zadowolenie staną się dla ciebie priorytetem. To ono stanie się najważniejszą częścią twojego życia – jego nieodłącznym elementem.

Szczęście nabierze nowego wymiaru

Czy jesteś szczęśliwa? Chyba tak. Ogólnie rzecz biorąc na pewno, choć codzienność raczej rozsądnie dawkuje ci powody do szczęścia. Stres w pracy, zmęczenie, niewyspanie, sprzeczki z bliskimi osobami, złe samopoczucie. W czasie codziennego życia rzadko zastanawiamy się nad poczuciem szczęścia i tym, czy sami go doświadczamy. Taka refleksja przychodzi zazwyczaj w chwilach odpoczynku, np. kiedy po całym stresującym tygodniu pracy siadamy na kanapie z ukochaną osobą i kieliszkiem wina w dłoni.

Sytuacja zmienia się diametralnie po urodzeniu dziecka – bo codzienność z maluchem, choć często wyczerpująca i przytłaczająca, daje mnóstwo powodów do szczęścia. Wtedy nie potrzeba już kieliszka wina ani głębszych refleksji – szczęście dają naprawdę małe, często prozaiczne rzeczy. Oczywiście nie znaczy to, że przez cały czas jest tak różowo i radośnie – macierzyństwo to mieszanka wszelakiego rodzaju i kalibru uczuć. Od radości, dumy, spełnienia i szczęścia, po bezsilność, złość, a nawet frustrację. Ale jedno jest pewne – to te pozytywne zawsze biorą górę.