Podpowiadamy, co warto robić z dzieckiem we wrześniu. Premiery książkowe, wyprawa do lasu i przepis na szarlotkę!
Powrót do szkoły nie oznacza automatycznie, że mamy już zaplanowany cały miesiąc. Zajęcia szkolne i przedszkolne to jedno, wolne popołudnia – drugie! Podpowiadamy, jak je wykorzystać z głową!
Na początek krótkie przypomnienie – wrzesień to ciągle jeszcze lato! Koniec wakacji wcale nie oznacza końca letniego sezonu i często także – letniej pogody. Dni – choć coraz krótsze – ciągle jeszcze są jasne i ciepłe, a pogoda spokojniejsza i bardziej przewidywalna niż w poprzednie miesiące. Wykorzystajmy to! Nie zamykajmy się w domu! To właśnie teraz przyroda nabiera najpiękniejszych barw, a w mieście – coraz więcej się dzieje! Co warto zrobić z dziećmi we wrześniu?
Pójść na grzyby!
Pierwsze grzyby w polskich lasach pojawiają się już w połowie maja, ale prawdziwe grzybobranie rozpoczyna się dopiero późnym latem, czyli około połowy września. Wprawdzie grzyby nie są zalecanym przysmakiem dla małych smakoszy, ale już samo grzybobranie może być dla dziecka naprawdę ekscytujące! To wspaniała lekcja przyrody, która nie ogranicza się przecież tylko i wyłącznie do szukania grzybów.
Las obfituje w całą masę ciekawostek. To żywa encyklopedia, która otwiera przed naszymi dziećmi mnóstwo nowych możliwości i okazji do lepszego poznania otaczającego je świata. Zwracajmy uwagę malca na otaczające je dźwięki, ślady zwierząt, napotkane owady i roślinność, a przede wszystkim na różnorodność faktur, kolorów i kształtów. Spotykane na każdym kroku ważki, pająki, jaszczurki czy żuki to doskonała okazja do rozmowy o zwyczajach leśnych mieszkańców.
Przed wyjściem do lasu pamiętajmy jednak, by przestrzec dziecko, aby samodzielnie niczego nie zrywało oraz by zapoznać je z najczęstszymi gatunkami grzybów, jakie możemy spotkać w polskich lasach. Kiedy nasz mały grzybiarz złapie już przysłowiowego bakcyla, możemy stopniowo poszerzać jego wiedzę z dziedziny gatunków grzybów, miejsc oraz pór ich występowania.
Upiec szarlotkę!
Niektórym się wydaje, że na szarlotkę najlepiej sprawdzą się słodkie letnie jabłka. Nic bardziej mylnego! Takie jabłka, owszem, są smaczne, ale lepiej zjeść je solo niż dodawać do ciasta. Do szarlotki najlepiej nadadzą się jabłka twarde i kwaśne, jak np. Antonówka, Champion czy Ligol, czyli właśnie odmiany „wrześniowe”.
Macie dziadków na wsi lub na działce pod miastem? Czas na odwiedziny i samodzielne zbiory! A jeśli nie macie takiej możliwości, wspólnie wybierzcie się na targ lub do warzywniaka. Razem wybierzcie odpowiedni gatunek jabłek, a potem przygotujcie pachnące słodkości. Domowa szarlotka idealnie sprawdzi się jako wrześniowy podwieczorek w towarzystwie kubka kakao – koniecznie z piankami!
Przepis na szarlotkę z wrześniowych jabłek
JABŁKA
- 1,5 kg jabłek
- 5 łyżek cukru
CIASTO
- 320 g mąki
- 250 g zimnego masła
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 5 łyżek cukru
- 1 łyżka cukru wanilinowego
- 1 jajko
- Jabłka obrać, pokroić na cienkie półksiężyce, wyłożyć na głęboką patelnię. Dodać cukier i smażyć przez ok. 20 minut, aż jabłka zmiękną
- Na stolnicę wysypać mąkę, dodać masło, proszek do pieczenia, cukier i cukier wanilinowy. I na końcu jajko. Wyrobić na miękkie ciasto.
- Włożyć do lodówki na ok. 20 minut. W tym czasie piekarnik nagrzać do 190 st C.
- Ciasto rwać na kawałki i wylepiać nim dół formy. Na wierzchu położyć jabłka.
- Wstawić do piekarnika i piec przez ok. 40 minut lub na złoty kolor.
Pójść do księgarni!
Choć ciągle jeszcze lato, powiew jesieni jednak da się odczuć. A jesień to rzecz jasna – długie, leniwe, książkowe wieczory! Macie już zapas nowości? Jeśli nie, to koniecznie zróbcie sobie wrześniowy wypad do księgarni! Co tam na was czeka? Same hity od Wydawnictwa HarperCollins Polska – tym razem dla nieco starszych dzieci!
Draka na Antypodach, Katarzyna Ryrych
Senne na co dzień miasteczko wcale nie oznacza nudy, a przygoda czeka tuż za progiem. Kostek, Draka, Policjanna i Art tropią tajemnice, robią pranki i przy okazji odkrywają uczucia, które rodzą się między nimi. Powoli stają się nastolatkami! To pełna humoru, brawurowo napisana, współczesna powieść o dorastaniu.
Książka nagrodzona w VI Konkursie Literackim im. Astrid Lindgren na współczesną książkę dla dzieci i młodzieży, zorganizowanym przez Fundację „ABCXXI – Cała Polska czyta dzieciom” we współpracy z wydawnictwami Papilon, Literatura i HarperKids, pod honorowym patronatem Biblioteki Narodowej, przy finansowym wsparciu Partnerów Konkursu – Fundacji PZU oraz Fundacji „AMF Nasza Droga”.
Formuła Elli, Agnieszka Rautman – Szczepańska
Ella wydaje się zwykłą nastolatką, a jednak, gdzie się pojawi, dzieją się dziwne rzeczy. W dzisiejszych czasach posądzenie kogoś o czary brzmi raczej niedorzecznie, ale… czy dziewczyna na pewno pochodzi z tego świata? Aby odkryć swoją tożsamość, dostrzec w sobie moc i nauczyć się żyć ze swoją odmiennością, Ella przemierzy krainy równoległe, pozna elfy i smoki, i przeżyje niezwykłe przygody, dzięki którym wreszcie zrozumie, że inny to znaczy wartościowy. Świetnie napisana powieść fantasy o akceptacji samego siebie.
Książka nagrodzona w VI Konkursie Literackim im. Astrid Lindgren na współczesną książkę dla dzieci i młodzieży, zorganizowanym przez Fundację „ABCXXI – Cała Polska czyta dzieciom” we współpracy z wydawnictwami Papilon, Literatura i HarperKids, pod honorowym patronatem Biblioteki Narodowej, przy finansowym wsparciu Partnerów Konkursu – Fundacji PZU oraz Fundacji „AMF Nasza Droga”.
Opisy pochodzą ze strony Wydawnictwa HarperCollins – https://harpercollins.pl/
#wpółpracareklamowa #partnerstwo #współpraca #współpracarecenzencka
Pięknego września!
Dowiedz się także: