Czy całować dziecko w usta?

Całowanie dzieci to jedna z najczęstszych oznak czułości i miłości rodziców. Czy całowanie dziecka w usta jest niewłaściwe?

mama całuje dziecko w usta


Podziel się na


O ile jednak całusy wędrujące w czółka, policzki czy nóżki maluchów nie wzbudzają większych kontrowersji, o tyle te w usta już tak. Dlaczego? Czy całowanie dziecka w usta jest niewłaściwe?

Czułość pod kontrolą

Okazywanie drugiej osobie uczuć może przyjmować różną formę. Często jednak słowa, nawet te najpiękniejsze, nie wystarczają. To dlatego tak chętnie przekazujemy swoje emocje poprzez dotyk. Obejmowanie, przytulanie i całowanie są zarezerwowane dla osób nam najbliższych, nie zawsze jednak wyłącznie tym, z którymi chcemy stworzyć intymną przestrzeń. Doskonałym tego przykładem są relacje rodziców i dzieci, którzy nie tylko mogą, ale i powinny okazywać sobie uczucia właśnie w ten szczególny sposób. Okazuje się jednak, że te naturalne zachowania wielokrotnie wzbudzają wątpliwości. Czy powinniśmy całować dzieci w usta? Czy to normalne, że nie podoba nam się, gdy robią to babcie, ciocie czy znajome? Zdania są, niestety, podzielone.

rodzina siedzi na chodniku

Chorobliwe pieszczoty

Całowanie dziecka w usta wzbudza wiele kontrowersji. Czy to zdrowy nawyk? Czy jest postrzegany jako właściwy?

Naczelnym argumentem przeciwników całowania dzieci w usta jest aspekt zdrowotny. Przez pocałunek przenoszone są bakterie, które są winne chorobom „tylko” dokuczliwym dla dorosłych, dla dzieci jednak – bardzo niebezpiecznych. Choroba wrzodowa, próchnica, opryszczka, a nawet opryszczkowe zapalenie mózgu to poważne schorzenia, które wymagają interwencji lekarskiej, a niekiedy nawet hospitalizacji. Krzywdę mogą dziecku wyrządzić także wirusy odpowiedzialne za przeziębienie czy grypę, szczególnie gdy przechodzimy pierwszy, jeszcze bezobjawowy etap choroby. Ponieważ nie zawsze mamy świadomość własnej infekcji (tak bywa często przy próchnicy), lepiej dmuchać na zimne i ograniczyć „całuśne pieszczoty” do czasu skontrolowania stanu zdrowia i wyleczenia ewentualnych schorzeń.

Granica natury

Niehigieniczność całowania dziecka w usta to jednak tylko jedna strona medalu. Dla wielu rodziców taka pieszczota ma także inne wady. Chodzi przede wszystkim o przekroczenie granicy intymności, przeniesienia zachowań przeznaczonych dla dwojga dorosłych ludzi na dzieci. I choć wciąż nie można mówić tu o aspekcie seksualnym, przeciwnicy takich całusów są zdania, że pocałunki w usta są z natury przeznaczone dla partnera, nie zaś dla dziecka. Oponenci kontrargumentują jednak, że dziecko to nie członek dalszej rodziny i wszelka czułość, szczególnie ze strony matki, jest całkowicie uzasadniona.

Jaką więc postawę należy przyjąć wobec tej specyficznej pieszczoty? Taką, jaką podpowiada nam własna natura i osobowość. Jeżeli całowanie dziecka w usta nas krępuje lub obrzydza – nie musimy tego robić, bo to my – jako rodzice – ustalamy przecież zasady panujące w naszym domu. Jeśli jednak jest to dla nas naturalna oznaka czułości i dziecko nie ma nic przeciwko jej przyjmowaniu – cieszmy się nią i praktykujmy kiedy tylko mamy na nią ochotę. W końcu najważniejsze jest to, by wszyscy w domu czuli się swobodnie i żyli w poczuciu miłości i bezpieczeństwa.