Coraz więcej znanych postaci zaczęło mówić otwarcie na temat trudnych stron powiększania rodziny. Jennifer Aniston udzieliła szczerego wywiadu dlaczego nie ma dzieci?
Czy Jennifer Aniston była w ciąży? Na temat macierzyństwa aktorki na przestrzeni lat pojawiało się wiele spekulacji. Podczas gdy jedne tabloidy starały się dociec, dlaczego Jennifer Aniston nie ma dzieci, inne spekulowały o jej rzekomym macierzyństwie. Dziś 54-letnia aktorka mówi otwarcie o swojej trudnej i zawiłej drodze do rodzicielstwa.
Czy Jennifer Aniston ma dzieci?
Wbrew niektórym medialnym rewelacjom, Jennifer Aniston nigdy nie została matką. Nie jest jednak prawdą, że macierzyństwo nie było jej marzeniem, bo i takie plotki długo krążyły wśród opinii publicznej. Kolorowe magazyny chętnie podejmowały temat macierzyństwa aktorki i usilnie starały się dociec, dlaczego Jennifer Aniston nie ma dzieci. Zwłaszcza, że aktorka przez wiele lat pozostawała w szczęśliwym związku, tworząc wraz z Bradem Pittem jedną z najbardziej zgranych par Hollywood.
Zdaniem wielu Aniston przez lata była skupiona wyłącznie na karierze, liczyły się dla niej sukcesy zawodowe i kolejne role. To właśnie niechęć do posiadania potomstwa i skupienie na własnym rozwoju miało być powodem rozpadu jej małżeństwa. Sama aktorka długo nie komentowała medialnych pogłosek, podsycając tym samym ciekawość mediów i zostawiając im pole do kolejnych domysłów. Jak się dzisiaj okazuje, prawda jest zupełnie inna, niż sugerowały plotkarskie magazyny.
Dlaczego Jennifer Aniston nie ma dzieci?
Informacja o tym, że Jennifer Aniston nie może mieć dzieci obiegła media zaraz po publikacji wywiadu z aktorką na łamach magazynu Allure. W szczerej rozmowie 54-latka wyznała, że latami starała się zajść w ciążę, ale jej marzenie nigdy się nie spełniło. Przyznała, że korzystała z metody zapłodnienia pozaustrojowego, a także szukała pomocy w medycynie alternatywnej, m.in. piła chińskie napary, mające wpływać pozytywnie na płodność. Niestety, wszystkie podejmowane przez nią próby kończyły się niepowodzeniem – upragniona ciąża ciągle pozostawała w sferze marzeń.
Aktorka nie ukrywa, że był to dla niej ciężki i wymagający etap w życiu, który kosztował ją sporo energii i wyrzeczeń. Tym jednak, co okazało się dla niej najbardziej bolesne w tej trudnej drodze do rodzicielstwa, była ciągła uwaga mediów i nieustające spekulacje o rzekomej ciąży. A także nieprzychylne komentarze i krzywdzące doniesienia, jakoby macierzyństwo pozostawało poza sferą jej zainteresowań. Jak już wiemy, nie było to prawdą, ale aktorka nie chciała dzielić się z mediami swoją bolesną historią. Z czasem dojrzała do tego, by otworzyć się na temat swojej niepłodności i podzielić z innymi także tym trudnym rozdziałem swojego życia. Jak mówi dzisiaj, nie ma już nic do ukrycia.
Jennifer Aniston nie może mieć dzieci
Rozmowa o niespełnionych marzeniach Jennifer Aniston wywołała spore poruszenie w mediach. Krążące latami plotki o niechęci aktorki do posiadania potomstwa okazały się nieprawdziwe, a za postacią karierowiczki, którą wykreowały media stała w istocie zdeterminowana, pełna nadziei kobieta, marząca o zostaniu matką. Kobieta, która zrobiła wszystko, żeby spełnić swoje marzenie o dziecku, ale ostatecznie musiała pogodzić się z faktem, że nigdy nie doczeka się potomstwa.
Jak fakt, że Jennifer Aniston nie może mieć dzieci wpływa na jej obecne życie? Aktorka przyznaje, że pogodziła się już z tą sytuacją i zaakceptowała bolesną prawdę. A jednak oddałaby wiele, żeby ktoś wcześniej podpowiedział jej, aby zabezpieczyła swoją płodność. Być może gdyby w przeszłości skorzystała z opcji mrożenie komórek jajowych, dzisiaj mogłaby się cieszyć upragnionym macierzyństwem? To pytanie, niestety, pozostanie już bez odpowiedzi.
Nie tylko Jennifer Aniston nie może mieć dzieci
Wyznanie Jennifer Aniston prawdopodobnie raz na zawsze zakończy spekulacje związane z ewentualnym macierzyństwem aktorki. Pozostaje mieć nadzieję, że przyczyni się także do większej wrażliwości społeczeństwa na reprodukcyjne plany i wybory innych osób. Osób, których sytuacji ani stanu zdrowia nie znamy, dlatego nie mamy prawa oceniać ich zachowań ani decyzji. Pytania o posiadanie dziecka, a tym bardziej niczym niepoparte spekulacje mogą się okazać bardzo krzywdzące i bolesne dla osób, które przeżywają osobiste dramaty.
Jak się okazuje, nie tylko Jennifer Aniston nie może mieć dzieci. Coraz więcej znanych postaci zaczęło mówić otwarcie na temat trudnych stron powiększania rodziny. Ich wyznania udowadniają, że problemy i komplikacje na drodze do rodzicielstwa spotykają nas wszystkich, a także pozwalają oswoić się z własnymi doświadczeniami i emocjami. Emocjami, z którymi bardzo trudno radzić sobie w osamotnieniu.