Czy „leniwe rodzicielstwo” oznacza szczęśliwsze rodziny?

„Leniwe rodzicielstwo” jest trendem powoli podbijającym rodzicielski świat. O co w nim chodzi? I czy może być przepisem na szczęśliwe rodziny?

ojciec z córką tańczą przy oknie


Podziel się na


Spis treści
1. 
Trendy w wychowaniu dzieci
2. 
Leniwe rodzicielstwo vs rodzicielstwo helikopterowe
3. 
Leniwie znaczy lepiej?
4. 
Samodzielność jest kluczowa
5. 
Jak wcielić w życie leniwe rodzicielstwo?

Słowo „leniwy” traktujemy raczej jako określenie pejoratywne, nacechowane negatywnie. Nikt nie chce być postrzegany w taki sposób. Tymczasem tak zwane „leniwe rodzicielstwo” jest trendem powoli  podbijającym rodzicielski świat. O co w nim chodzi? I czy faktycznie może być przepisem na szczęśliwsze rodziny? Sprawdzamy!

Trendy w wychowaniu dzieci

Nawet wychowanie dzieci nie jest wolne od zmieniających się trendów i nowych mód. BLW, rodzicielstwo bliskości, bezstresowe wychowanie, metoda francuska, norweska… to tylko kilka przykładów na to, jak wiele różnych pomysłów istnieje i ile dróg można obrać. Oczywiście, jak w przypadku każdej mody, także (a może – przede wszystkim) biorąc pod uwagę wychowanie dzieci, nie warto ślepo za nią podążać. To, co jednak można zrobić to poczytać, poszukać informacji i zainspirować się, wyciągnąć coś dla siebie. Coś, co najbardziej przysłuży się właśnie naszej rodzinie. Być może będzie to właśnie „leniwe rodzicielstwo”?

Leniwe rodzicielstwo vs rodzicielstwo helikopterowe

Leniwe rodzicielstwo można scharakteryzować najkrócej i najbardziej obrazowo w opozycji do innego podejścia do wychowania, tak zwanego „rodzicielstwa helikopterowego”. Sprowadza się ono do nadopiekuńczości i swego rodzaju „krążenia” nad dzieckiem cały czas, chcąc uchronić je przed wszystkim co złe i negatywne, ale jednocześnie nie dając mu szansy na samodzielność i na uczenie się na błędach.

Helikopterowi rodzice kontrolują każdy aspekt życia malucha – jego czas wolny, znajomych, wybierają mu najlepsze według siebie zajęcia dodatkowe, wywierają presję chcąc wychować geniusza. Niestety, takie podejście może rzutować negatywnie na psychikę dziecka i wywoływać nawet wypalenie, stany lękowe i inne zaburzenia. Leniwe rodzicielstwo prezentuje bardziej… pasywne podejście do wychowania dzieci – to zdecydowanie przeciwieństwo modelu helikopterowego.

ojciec z córką wyglądają przez okno

Leniwie znaczy lepiej?

Ideą leniwego rodzicielstwa jest zapewnienie dzieciom możliwości wyrobienia sobie poczucia własnej skuteczności i sprawczości, samodzielności, odpowiedzialności i pewności siebie, a także przestrzeni do uczenia się na błędach i odnajdywania się w niekomfortowych sytuacjach. Dziecko przekona się dzięki temu o własnych możliwościach, będzie mogło samodzielnie rozwiązać pewne problemy i uczyło się radzić z różnymi sytuacjami.

Nie chodzi o to, by nasza pociecha otrzymała rozwiązanie na tacy, by ją na każdym kroku wyręczać, ale by odsunąć się na chwilę, zapewnić możliwość rozwoju dzięki… swojej bierności. Rodzic nie znika całkowicie, nie zostawia malucha kompletnie na lodzie, ale też nie wkracza od razu do gry nie dając mu nawet szansy na samodzielne rozwiązanie sytuacji. Kluczem jest obecność mamy i taty, ale bez nieustannego „krążenia” nad pociechą. Opisywane podejście uszczęśliwia, gdyż zdejmuje presję – zarówno z dzieci, jak i z rodziców.

Samodzielność jest kluczowa

Leniwe rodzicielstwo pozwala dziecku na nauczenie się samodzielności i zdolności do rozwiązywania problemów, a to dwie cechy niezwykle ważne podczas całego życia, na każdym jego etapie. Dziecko pozbawione tej możliwości może stać się niezaradne, niepewne siebie, a nawet – wyrobić w sobie przeświadczenie, że do niczego się nie nadaje, skoro zawsze wyręcza je rodzic. A przecież rodzica nie będzie zawsze w pobliżu…

Maluch chroniony przed możliwościami rozwoju, którego codzienność była dodatkowo zawsze i na każdym polu kontrolowana przez rodziców, w późniejszych latach, jako człowiek dorosły, będzie miał sporo problemów z organizacją swojego czasu i… swojego życia.

mama całująca dziecko

Jak wcielić w życie leniwe rodzicielstwo?

Pozwól dziecku bawić się w nieskrępowany sposób i samodzielnie określać co chce robić i w jaki sposób. W tym celu wyznacz w domu bezpieczną dla niego przestrzeń – miejsce, w którym będzie mogło przebywać, pełne dostosowanych do jego wieku zabawek i gdzie raczej nie zrobi sobie niczym krzywdy. Nie ingeruj w zabawę, nie pomagaj jeśli widzisz, że maluch ma z czymś problem. Daj mu czas na rozwiązanie go, na spróbowanie różnych metod, a nawet na przeżycie zdenerwowania, że coś nie idzie po jego myśli. W zależności od potrzeb i wieku dziecka możesz być obecna fizycznie lub nie.

Ważne jest także pozwalanie dziecku na konfrontację z konsekwencjami danych zachowań czy decyzji (np. jeśli o czymś zapomni). W leniwym rodzicielstwie rodzic musi w pewnych sytuacjach przezwyciężyć pokusę, by coś poprawić po dziecku, coś naprawić, w czymś je wyręczyć. Zamiast tego należy je obserwować i sprawdzać, czy i jak sobie poradzi. Malucha należy angażować w coraz nowe obowiązki domowe – nie wpajać w niego przekonania, że jedzenie magicznie robi się samo, tak jak i pranie, a dom trzeba utrzymywać w czystości.