Czy relacja matka-córka może mieć wpływ na płodność kobiety?

Relacja matka – córka to jedna z najważniejszych, jakie tworzymy w naszym życiu. Czy może mieć wpływ na…płodność?

mama i córka a płodność


Podziel się na


Spis treści
1. 
Kiedy brakuje wzorca
2. 
Odkryć własną kobiecość

Matka to pierwsza osoba, z którą mamy bezpośredni kontakt już w okresie płodowym. Istnieje wiele dziedzin, na które wpływ relacji z matką wydaje się oczywisty. Jak jednak wytłumaczyć fakt, że może ona wpływać także na… płodność córki?

Kiedy brakuje wzorca

Obecnie nie ma już wątpliwości, że istnieje związek między psychiką i płodnością. O ile stres, przemęczenie, bieżące problemy, trudne stany emocjonalne, niewłaściwe skojarzenia z ciążą, porodem, macierzyństwem czy brak poczucia bezpieczeństwa w związku wydają się być czynnikami możliwymi do zaakceptowania, jeśli chodzi o ich wpływ na problemy z poczęciem dziecka, istnieje także szereg innych, których oddziaływanie na kobiecą płodność wyjaśnić nieco trudniej. To m.in. nierozwiązane problemy i konflikty z dzieciństwa, nagromadzone latami emocje, wspomnienia, traumy, trudności w relacjach z bliskimi osobami, zbytnie wymagania względem samej siebie czy też – nieprawidłowe wzorce z dzieciństwa. Szczególnie zaś – wzorzec matki.

Matka to dla dziewczynki najważniejsza kobieta w życiu. Jest dla niej pierwszym i na długo – jedynym przykładem tego, jak powinna wyglądać i zachowywać się kobieta. Jeśli dziewczynka wynosi z rodzinnego domu niewłaściwy obraz rodziny i roli poszczególnych jej członków, w przyszłości może to u niej powodować podświadomą blokadę przed stworzeniem własnej rodziny, a szczególnie – przed byciem matką. Co więcej, może się tak zdarzyć nawet, mimo wielkiego pragnienia posiadania potomstwa!

Można to pokrótce i w wielkim uproszczeniu wyjaśnić w następujący sposób: dziewczynka, która nie otrzymuje od rodziców – a szczególnie od matki, wystarczającego wsparcia, miłości, opieki i akceptacji, matka poświęca jej zbyt mało uwagi i zainteresowania (czasami nieświadomie, a czasami – niestety – z pełną wiedzą), nie czuje się przygotowana do podjęcia nowej i w istocie – nieznanej dla siebie roli. Takie – nie zawsze uświadamiane także przez nią samą – odrzucenie przez najbliższe osoby może powodować, że kobieta ciągle funkcjonuje „z pozycji dziecka” – pozostaje małą dziewczynką, poszukującą miłości rodziców.

mama całuję córkę w czoło płodność

Odkryć własną kobiecość

Warto jednak zauważyć, że relacja matki z córką to relacja podwójna – matki z dzieckiem oraz kobiety z kobietą. Niestety, czasami dzieje się tak, że pierwsza z wymienionych relacji dominuje drugą, a niekiedy wręcz – zupełnie nie pozwala się jej rozwinąć. Zbyt silny, jak na osobę dorosłą, związek z matką może wpłynąć na swego rodzaju zatrzymanie człowieka w rozwoju (w aspekcie psychicznym). Z uwagi na to, że „dzieci nie rodzą dzieci” – zbyt zażyła relacja z matką może stać się czynnikiem, utrudniającym poczęcie dziecka. Macierzyństwo jest bowiem kolejnym etapem rozwoju kobiety – niejako przypieczętowaniem jej dorosłości.

mama z dwoma córkami siedzi na trawie

Efekt takiej sytuacji może być – paradoksalnie – podobny do tego, z którym mieliśmy do czynienia w pierwszym opisanym przypadku – kiedy to relacja z matką była zbyt słaba. Także i w tym wypadku dochodzi bowiem do sytuacji, że dorosła kobieta, w jednej z kluczowych relacji w swoim życiu (relacji z matką), funkcjonuje głównie z pozycji dziecka. To z kolei nie pozwala na pełne rozwinięcie się jej własnej kobiecości – jednego z warunków gotowości do bycia matką. Płodność nie jest „stałą”, ale „zmienną”, która wymaga spełnienia naprawdę wielu warunków. O niektórych z nich – nie mamy nawet pojęcia.