Dlaczego fajnie być w ciąży w zimie?

Jaka pora roku najbardziej sprzyja ciąży? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Dzisiaj szukamy plusów ciąży w zimie!

mężczyzna obejmuje kobietę w ciaży w zimie


Podziel się na


Spis treści
1. 
Unikamy letnich niedogodności
2. 
Można ukryć to i owo
3. 
Nie szkoda nam lata
4. 
Nie szkoda nam czasu na sen
5. 
Łatwiej zadbać o dietę

To, że jesteś w ciąży zimą, nie znaczy oczywiście, że nie będziesz w ciąży latem. Jeśli do zapłodnienia dojdzie w czwartym kwartale roku, spokojnie zdążysz „zahaczyć” praktycznie o wszystkie cztery sezony. Dzisiaj jednak chcemy się zastanowić nad tym, jakie zalety ma zajście w ciążę latem, a co za tym idzie – zaawansowana ciąża porą zimową.

Unikamy letnich niedogodności

Początki ciąży bywają uciążliwe: mdłości, wymioty, zmęczenie. Te dolegliwości są jednak równie męczące o każdej porze roku – początek ciąży wygląda podobnie i latem i zimą. Dopiero późniejsze ciążowe przypadłości, a raczej to, jak bardzo nam doskwierają, często jest uzależnione od temperatury za oknem. Nadmierna potliwość, opuchnięte nogi, powiększający się z dnia na dzień – i coraz cięższy – brzuszek znacznie łatwiej (z)nosić w czasie, kiedy słońce nie daje nam się zbyt mocno we znaki. Większa ciepłota ciała, będąca domeną ciężarnych, to w zimie wręcz zaleta! Swoisty dodatkowy sweterek, który grzeje lepiej, niż jakikolwiek inny.

Można ukryć to i owo

Niektóre przyszłe mamy tylko czekają na to, aż ciążowy brzuszek stanie się widoczny i będą mogły z dumą zaprezentować otoczeniu, że spodziewają się maluszka. Wybierają opinające bluzki, obcisłe sweterki, jak najdłużej zakładają dotychczas noszone ubrania. Inne są bardziej ostrożne i dopóki eksponowanie brzuszka nie stanie się konieczne, wolą „zachować” go dla siebie. Zima zdecydowanie sprzyja tym ostatnim. Kiedy żar leje się z nieba nie ma mowy o tym, żeby cokolwiek ukryć pod oversizowym sweterkiem czy odpowiednio skrojonym ponchem. Co innego w zimie! Kiedy na dworze jest chłodno, nie trzeba też „chwalić” się otoczeniu opuchniętymi łydkami czy rozstępami na dekolcie…

Kiedy śniegi topnieją, a temperatura rośnie, nagle okazuje się, że „wszyscy” są w ciąży…

kobieta w ciąży zimą

Nie szkoda nam lata

Wylegiwanie się na słońcu, kąpiel w morzu, zmrożone drinki i wiele innych, podobnych sposobów na relaks latem nie jest wskazanych w czasie ciąży. Z zazdrością spoglądasz na znajome korzystające z wakacyjnych dobrodziejstw i – pocisz się jeszcze bardziej. Zimą nie masz podobnych zmartwień! Kiedy na dworze plucha i zawierucha, sposoby na relaks dostępne są wszystkim: ciepły koc, dobry film, wciągająca lektura z kubkiem gorącej kawy/kakao w dłoni – czego chcieć więcej?

Zimą zdecydowanie łatwiej znieść fakt, że nie wszystko nam wolno…

Nie szkoda nam czasu na sen

Większość przyszłych mam w pierwszym okresie ciąży odczuwa ogromną senność – wstanie z łóżka o 10 rano nie przeszkadza im w tym, by położyć się spać przed 19-tą, a w międzyczasie uciąć sobie jeszcze godzinną drzemkę. I choć w przypadku części ciężarnych nadmierna senność z czasem przeradza się w bezsenność, czasami zwiększone zapotrzebowanie na sen trzymuje się przez przeważającą część ciąży. Zdecydowanie mniej żal przespanych godzin, kiedy za oknem szaro i ponuro. Dla tych pań, które z czasem zaczną miewać kłopoty ze snem, również mamy dobrą informację: bezsenność w zimie to bezsprzecznie mniejszy problem, niż latem! Spocone ciało, brzęczenie komarów i ciągłe stukanie w ekran telefonu z nadzieją, że ta męcząca noc wreszcie dobiegnie końca. Koszmar!

Kobieta w ciąży zimą z psem

Łatwiej zadbać o dietę

To prawda, że wiosną i latem możemy korzystać z dobrodziejstw domowego ogródka, a zimą co najwyżej – domowej spiżarni i zamrażarki, ale w kwestii diety też znaleźliśmy zaletę „zimowej ciąży”. Kiedy na dworze jest chłodno, organizm „zgłasza” większe zapotrzebowanie na energię, co po prostu objawia się faktem, że częściej odczuwamy głód. Inaczej jest latem. W czasie, gdy temperatura jest wysoka, niejednokrotnie jemy „na siłę”, czujemy się mniej głodne i jesteśmy w stanie dłużej wytrzymać bez posiłku. Jako, że w ciąży regularne posiłki są niezwykle ważne, a robienie dłuższych niż 3 godziny przerw pomiędzy nimi niewskazane, zima zdecydowanie bardziej sprzyja zachowaniu racjonalnej diety.

I na koniec garść porad i wskazówek, na co uważać, będąc w ciąży zimą. Bo choć taka sytuacja ma – jak widać – sporo plusów, ma też swoje wady, których trzeba mieć świadomość.

Drogie Czytelniczki, która z Was była w zaawansowanej ciąży zimą? Jak wspominacie ten czas?