Spodziewasz się dziecka? A może właśnie urodziłaś? Sprawdź, czy słyszałaś już o poniższych produktach! Mogą znacznie ułatwić ci życie.
Spodziewasz się dziecka? A może właśnie urodziłaś? Sprawdź, czy słyszałaś już o poniższych produktach! Oto kilka ciekawostek, które mogą ułatwić Ci życie. Jeśli już z nich korzystasz, koniecznie podziel się z nami opinią!
Balonik do wzmocnienia mięśni krocza
Specjalnie z myślą o przyszłych mamach, które obawiają się nacięcia krocza w czasie porodu lub jego pęknięcia. Balonik Aniball to produkt medyczny, który ma na celu lepsze przygotowanie do porodu naturalnego. Służy do odpowiedniego wzmocnienia mięśni dna miednicy – korzystając z balonika przyszła mama uczy się świadomego napinania i rozluźniania tych istotnych w czasie porodu mięśni. Balonik przygotowuje również krocze do pomieszczenia główki dziecka – dzięki ćwiczeniom staje się ono bardziej elastyczne.
Ćwiczenia wystarczy zacząć na 3-4 tygodnie przed terminem porodu. Co ważne, balonik ma zastosowanie zarówno w ćwiczeniach przed porodem, jak i po nim – dla wzmocnienia mięśni dna miednicy oraz w profilaktyce nietrzymania moczu i zaburzeń statyki narządu rodnego. Balonik Aniball to zdecydowanie nie gadżet, a produkt medyczny – został zarejestrowany w Ministerstwie Zdrowia, a opracowany zgodnie z dyrektywą o wyrobach medycznych.
Gorset do odciągania pokarmu
Pozostając w tematyce karmienia – istnieje kolejny gadżet, który może jeszcze bardziej ułatwić mamom odciąganie pokarmu. Dzięki niemu możliwe jest korzystanie z laktatora bez użycia rąk, a tym samym wykonywanie jednocześnie innych czynności. Wiele mam rezygnuje z odciągania pokarmu, twierdząc, że zabiera im to zbyt wiele cennego czasu. W takim razie – koniec z wymówkami.
Gorset do odciągania pokarmu wykonany jest z nylonu/mieszanki spandeksu w technologii bez szwów. Wzmocnienia wzdłuż górnej krawędzi oraz wokół otworów zapewniają stabilne podtrzymywanie lejków i butelek, co daje swobodę wykonywania innych czynności podczas odciągania. Gorset można zakładać bezpośrednio na ciało lub na biustonosz bądź koszulkę do karmienia. Specjalna technologia Adaptive-Stretch umożliwia jego dokładne dostosowanie do każdej budowy ciała, co ma zapewniać komfort i optymalne wsparcie. Mimo, że brzmi (i wygląda) jak gadżet rodem z kanałów tele-zakupowych, to produkt znanej firmy specjalizującej się w produkcji sprzętu medycznego, w tym właśnie akcesoriów wspomagających karmienie piersią.
SNS – system wspomagający karmienie
Kolejna ciekawostka z dziedziny karmienia – system SNS. To tzw. system wspomagania karmienia zalecany w sytuacji, kiedy dziecko umie uchwycić pierś, ale pomimo ssania nie pobiera odpowiedniej ilości pokarmu, a co za tym idzie – słabo przybiera na wadze. System SNS składa się z butelki, którą wypełnia się odciągniętym mlekiem naturalnym bądź mieszanką modyfikowaną i wiesza na szyi oraz drenu do karmienia, którego końcówkę dziecko chwyta razem z piersią mamy. Korzyści są wielostronne – ssąc pierś maluch ćwiczy mechanizm ssania i pobudza pierś do wydzielania pokarmu, bez ryzyka, że nie otrzyma wystarczającej ilości pokarmu. Pije zarówno mleko płynące przez dren z butelki, jak i mleko z piersi mamy. Z obserwacji wynika, że po kilku tygodniach tego rodzaju karmienia istnieje spora szansa na wystarczające pobudzenie laktacji.
Aplikacja Belly Scan
Belly Scan to pierwsza na świecie aplikacja na telefon, która umożliwia ,,zrobienie zdjęcia” maluchowi w brzuchu, w efekcie czego powstają rodzinne zdjęcia z nienarodzonym jeszcze dzieckiem. Aplikacja pozwala połączyć zdjęcie mamy z USG pokazującym dziecko – umożliwia naniesienie obrazu USG na fotografię ciężarnej. Co ważne, dzięki specjalnie opracowanym algorytmom program pozwala na nałożenie USG na brzuch kobiety w taki sposób, by jego położenie zgadzało się z fizycznym ułożeniem dziecka wewnątrz ciała mamy. Zdjęcie można dodatkowo ozdobić naklejkami i komentarzami. Twórcy aplikacji proponują, by tak przygotowanymi fotografiami dzielić się z najbliższymi radosną nowiną lub po prostu gromadzić je jako pamiątki ciąży. Aplikacja zawładnęła sercami użytkowniczek – zaraz po udostępnieniu znalazła się w Top 5 aplikacji w AppStore i Google Play. Co ciekawe, stworzył ją mąż znanej blogerki prowadzącej portal pod nazwą Mama ginekolog.
Przenośny pojemnik na mokre chusteczki
Być może nie każdy rodzic uzna go za niezbędny, a jednak ci, którzy go posiadają, przyznają: ułatwia życie. I uprzyjemnia spacery. Mokre chusteczki to chyba ulubiony „gadżet” każdego świeżo upieczonego rodzica i rodzica – bo kiedy już odkryjemy ich moc, nie rozstajemy się z nimi niemalże na krok. Przydają się w domu, a na spacerze są wręcz nieocenione. Kiedy są potrzebne, to zwykle na już. Bo trzeba przetrzeć rączki przed podaniem chrupka, bo trzeba przemyć buźkę, rączki (i często koszulkę) po zjedzeniu cukierka, bo trzeba doprowadzić do porządku zabawkę, która właśnie wpadła do piasku – powodów tysiące.
Chusteczki warto więc mieć pod ręką tu i teraz, bo zanim znajdziemy je w czeluściach wszystko mieszczącej maminej torby, szkody mogą być zdecydowanie bardziej rozległe. Przenośny pojemnik na mokre chusteczki za pomocą silikonowej zawieszki można zaczepić przy ramie wózka, dzięki czemu mamy do nich łatwy i szybki dostęp. Szerokie i szczelne zamknięcie ułatwia korzystanie z nich oraz zabezpiecza przed utratą wilgoci i świeżości. Dzięki przezroczystemu etui cały czas mamy kontrolę nad ilością chusteczek i wiemy, kiedy trzeba uzupełnić pojemnik na nowo.
Wielofunkcyjna zawieszka na smoczek i zabawki
Smoczek gubi się zaskakująco często. O ile zniknie w domu – pół biedy. Na pewno mamy w zanadrzu zapasowy egzemplarz – jeśli nie dwa. Ale kiedy zawieruszy się w czasie spaceru – może wywołać prawdziwą panikę. Zwłaszcza, jeśli maluch zgłasza potrzebę ssania tu i teraz – i dość głośno ją manifestuje. Choć zawieszka na smoczek i zabawki należy zdecydowanie do grupy gadżetów, nie zaś akcesoriów niezbędnych, warto wiedzieć o jej istnieniu. Posiada kilka zapięć na napy, umożliwiających przypięcie jednocześnie różnych drobnych – i z zasady lubiących się gubić – elementów, jak właśnie smoczek, gryzaczek czy ulubiona zabawka. Jedno z zapięć jest też na tyle szerokie, że umożliwia zaczepienie zawieszki do rączki fotelika samochodowego, wózka czy łóżeczka. W materiał wszyta została również szeleszcząca folia, dzięki czemu zawieszka sprawdzi się też świetnie jako zabawka dla malucha.
Bezpieczny Stolik Podróżnika
Podróżowanie z maluchem często wymaga od rodziców sporej dawki kreatywności. No chyba, że po 15-tu minutach jazdy dziecko zasypia albo uwielbia podziwiać widoki za oknem, ale takie egzemplarze należą raczej do rzadkości (zwłaszcza, jeśli mowa o dzieciach w okolicach 2. roku życia). I właśnie z myślą o nich stworzony został specjalny stoliczek do samochodu. Przydaje się do rysowania, jedzenia, układania puzzli, oglądania książeczek oraz zabawy w trakcie podróży.
Powierzchnia blatu jest na tyle duża, że umożliwia wygodną zabawę, a wysokie ścianki boczne zapobiegają spadaniu przedmiotów na podłogę. Pasuje do większości fotelików samochodowych, a dzięki specjalnemu paskowi z zapięciem jest też łatwy w montażu i demontażu. Przezroczysta kieszeń umożliwia wsunięcie dodatkowych przedmiotów, np. książeczki, pisaków czy bidonu. Stolik „rośnie” razem z dzieckiem i jak już zostało wspomniane, przeznaczony jest dla dzieci od około 2 roku życia. Nim pojawią się wątpliwości – stolik przeszedł pozytywnie dynamiczny test zderzeniowy wykonany w Przemysłowym Instytucie Motoryzacji PIMOT.
Przegroda – zapora do wanny
Kiedy maluch przestaje się już mieścić w małej wanience, pojawia się pytanie, czym ją zastąpić. Duża wanna nadal wydaje się zbyt duża, ale jakby ją tak delikatnie – zmniejszyć? Temu właśnie ma służyć specjalna przegroda do wanny – po zamocowaniu pozwala na kąpiel małego dziecka w dużej wannie, ze znaczną oszczędnością wody i przestrzeni (na mniejszej łatwiej zapobiec poślizgnięciu się malucha). Zapora jest wykonana z elastycznego materiału, dzięki czemu dostosowuje się do wanny, szczelnie przylegając do jej dna i ścianek (jest mocowana za pomocą przyssawek). Pozwala na wydzielenie dowolnie wybranej przestrzeni, którą znacznie łatwiej napełnić wodą. Dzięki niej w dużej wannie można kąpać nawet noworodka, który w niewielkiej ilości wody czuje się bezpieczniej.
Torba dla rodziców i łóżeczko dla niemowlaka w jednym
Taka torba to świetny patent nie tylko dla tych rodziców, którzy z dzieckiem podróżują, ale także dla tych, którzy często zabierają malucha np. do znajomych, rodziny, w teren. Często w czasie takich wyjść pojawia się problem, gdzie położyć malca, który właśnie zasnął. Nie w każdym domu znajdziemy łóżeczko, nie każde dziecko potrafi spać w towarzystwie głośnych rozmów i śmiechu, nie wszyscy rodzice mają odwagę zostawić malca na dużym, wysokim łóżku.
Torba, o której mowa, oprócz tego, że pomieści wszelkie przybory potrzebne do „ogarnięcia” maluszka poza domem, jest jednocześnie rozkładanym łóżeczkiem turystycznym. Łóżeczko ukryte jest w największej kieszeni pośrodku torby. By je uzyskać, wystarczy odpiąć zamek i rozsunąć dwa boki torby. By łóżeczko było stabilne, należy rozłożyć i wsunąć pałąki w tunele pomiędzy jego bokami. Boki są uszyte z przezroczystej siateczki, przez którą można obserwować dziecko. Składanie łóżeczka jest równie proste, jak rozkładanie – wystarczy wyciągnąć pałąki oraz spiąć zamkiem obydwie części torby. Podróżowanie z maluchem jeszcze nigdy nie było takie proste!