Gdy żołądek płata figle – czyli ciążowe początki

Nadmierna senność, niezwykle wyczulony węch, ciągłe uczucie gorąca, nieuzasadniona wybuchowość… Każda kobieta przechodzi okres ciąży wyjątkowo i dlatego jedne objawy znosi lżej, inne z kolei mocniej dają się jej we znaki.

kobieta w ciąży cierpiąca na poranne mdłości


Podziel się na


Ciąża to okres, w którym – mimo stosu przeczytanych poradników – przyszłą mamę z pewnością niejedno zaskoczy. Co więcej, sprawcą owych niespodzianek będzie jej własny organizm, który – mogłoby się wydawać – zna od podszewki. Nadmierna senność, niezwykle wyczulony węch, ciągłe uczucie gorąca, nieuzasadniona wybuchowość… Każda kobieta przechodzi ten okres wyjątkowo i dlatego jedne objawy znosi lżej, inne z kolei mocniej dają się jej we znaki. Jak się okazuje, jednym z organów, który w tym okresie najczęściej płata figle, jest żołądek.

Nudności

Nudności to jeden z podstawowych objawów ciąży, jaki przychodzi nam na myśl. To pierwsza diagnoza, jaką stawiamy żartobliwie, widząc młodą mężatkę, której „tylko coś zaszkodziło”. Nic dziwnego, gdyż tego rodzaju poranne dolegliwości to problem większości przyszłych mam. Mogą się pojawić już w drugim tygodniu ciąży i zazwyczaj nie opuszczają przyszłej mamusi przez cały pierwszy trymestr. Zdarza się jednak, że występują przez całą ciążę.

Co ciekawe, wymioty i nudności, które pojawiają się w pierwszych dniach po zapłodnieniu, nie są traktowane jako sygnały ciąży. Za te „ciążowe” uważa się dopiero nudności występujące po 6. tygodniu. Dokuczają najczęściej rano, zaraz po wstaniu z łóżka, ale to nie znaczy że nie mogą zaskoczyć także w ciągu dnia. Co jest przyczyną tego mało przyjemnego symptomu? Organizm kobiety rozpoczyna właśnie przygotowania do zmian, jakie wkrótce nastąpią. Wzrasta poziom gonadotropiny kosmówkowej, który to hormon jest produkowany przez zarodek, a potem przez łożysko. Zadaniem jego jest utrzymywanie funkcji ciałka żółtego, które powstało w jajniku, w miejscu uwolnienia komórki jajowej.

kobieta w ciąży cierpiąca na poranne mdłości

Skąd się biorą nudności i jak sobie z nimi radzić?

Gonadotropina chroni więc rozwijającą się ciążę, dlatego w tym okresie nudności nie są objawem niepokojącym. Często, choć nie zawsze prowadzą one do wymiotów. Jednak nawet wtedy, kiedy nie kończą się wizytą w toalecie, nie należą do przyjemnych doznań. Towarzyszące im osłabienie, zawroty głowy, spadek ciśnienia krwi i ogólne złe samopoczucie sprawiają, że przyszłe mamy szukają sposobów na uporanie się z kłopotliwą dolegliwością. Zaleca się przede wszystkim picie dużych ilości niegazowanej wody. Dzień warto zacząć od przegryzienia czegoś niewielkiego, jeszcze przed wyjściem z łóżka. Może to być sucharek, krakers czy herbatnik, a nawet – łyżka suchych płatków kukurydzianych albo kawałek banana.

Przyszła mama powinna bardziej niż inni stosować się do zasady, ze jeść należy często, ale w małych ilościach. Warto wypróbować pomocne właściwości imbiru: herbatka imbirowa, woda z imbirem czy też – wykorzystać go jako dodatek do potraw. Staraj się dostarczać organizmowi witaminę B6 (znajdziesz ją w rybach, chudym mięsie, bananach, warzywach (głównie strączkowych) oraz ziarnach zbóż, soi, kukurydzy). Łagodzi ona mdłości oraz pojawiający się odruch wymiotny. Pamiętaj też o migdałach – zapobiegną nieprzyjemnemu uczuciu w sytuacji, kiedy „robi Ci się niedobrze”. Warto wziąć pod uwagę, że nudności mogą być również wyrazem protestu Twojego organizmu – „ciążowe zachcianki” z pewnością są smaczne dla Ciebie, ale Twój wrażliwy żołądek może mieć w tej kwestii zupełnie odmienne zdanie…

kobieta w ciąży cierpiąca na poranne mdłości

Brak apetytu

„Pamiętaj, że teraz nosisz w sobie dzidziusia – musisz jeść za dwoje”. Mimo dobrych rad cioci i wujków, doskonale zdajesz sobie sprawę z tego, że w ciąży wcale nie musisz jeść za dwoje. Ważne, aby to, co spożywasz, było dla Was oboje odpowiednie. Aby dziecko urodziło się zdrowe, przyszła mama musi szczególnie zwracać uwagę na to, co kładzie na talerzu. Podstawa to zdrowa i odpowiednio urozmaicona dieta. Rozwijający się w Tobie maluszek potrzebuje wielu składników odżywczych, których dostarczyć możesz mu tylko Ty i tylko za pomocą tego, co sama spożywasz.

Ale na co się zdadzą wszelkie zasady zdrowej ciążowej diety, kiedy Ty po prostu nie odczuwasz głodu? Co więcej, choć to dla Ciebie niewiarygodne, zamiast przytyć – straciłaś na wadze. W pierwszym trymestrze ciąży Twój maluszek jest jeszcze tak drobniutki, że nie wymaga specjalnej, dodatkowej porcji pożywienia. To co Ty spożywasz zupełnie mu wystarczy. Dlatego właśnie niezwykle ważna jest w Twoim wypadku zdrowa dieta. Nie musisz jeść dużo, ale ważne, być jadła wartościowe, cenne w składniki odżywcze produkty. Podstawą Twojego jadłospisu powinny być: świeże owoce i warzywa, pełnoziarniste pieczywo, chude mięso, ryby, jajka, mleko i jego przetwory, makaron, brązowy ryż, a także rośliny strączkowe. Małe porcje nie zapełnią szybko żołądka i nie zapewnią Ci poczucia sytości, ale jednocześnie zredukują głód. Pamiętaj – on także może być przyczyną nudności.

Mam ochotę na…

Termin „ciążowe zachcianki” u niektórych kobiet wywołuje poczucie zrozumienia, u innych – uśmiech politowania. To prawda, że zaburzenia smaku nie dotyczą każdej ciężarnej. A jednak wielu kobietom zdarza się w tym okresie odkryć u siebie – z pewnym zaskoczeniem – niezupełnie typowe kulinarne upodobania. Mimo tego, że mity na temat ciążowych kaprysów znane są od dawien dawna, nadal nie wiadomo skąd się biorą. Z tego też względu panie, których kubki smakowe w tym okresie nie domagają się żadnych szokujących zestawień, nie do końca wierzą, że ciąża może być przyczyną tego rodzaju rewolucji w organizmie.

Tymczasem wiele kobiet traci w tym czasie ochotę na swoje ulubione potrawy, a coś, co kiedyś zapewne wywołałoby u nich mdłości, teraz zajadają z przyjemnością. Ochota na czekoladę, lody, egzotyczne owoce czy orzechy to przecież nic dziwnego i zdarza się każdemu z nas, nie tylko kobietom ciężarnym. Problem w tym, że przyszłe mamy chęć ich zjedzenia może dopaść nawet w nocy. Do najbardziej typowych, sztandarowych wręcz zachcianek przyszłych mam należą: ogórek kiszony, kiszona kapusta i śledzie. O ile jednak ochota na tego rodzaju produkty nie jest szczególnie dziwnym zjawiskiem, o tyle inne połączenia mogą budzić uzasadnione zdziwienie. Przykładów nietypowych kombinacji można podać wiele: śledzie z miodem i bananami, ogórki z dżemem, kanapka z jajkiem i czekoladą… Wyobraźnia przyszłych mam wykazuje się w tej kwestii naprawdę dużą pomysłowością.

Niektóre mamusie twierdzą nawet, że w tym okresie miały nieodpartą ochotę na to, żeby spróbować rzeczy… niejadalnych. Czy zachciankom należy ulegać? Jeżeli tylko organizm (lub jak twierdzą niektórzy – psychika) domaga się produktów wartościowych dla naszego organizmu, nawet najśmielsze kombinacje nie powinny zaszkodzić przyszłej mamusi. Oczywiście w każdej sytuacji należy zachować zdrowy rozsądek i umiar. Uczucie mdłości po zjedzeniu lodów owocowych polanych ketchupem to naturalna reakcja organizmu, dlatego warto ją przewidzieć przed otwarciem kolejnego pudełka. Natomiast ochotę na kredę czy pastę do zębów najlepiej jednak stłumić w zarodku…

kobieta w ciąży cierpiąca na poranne mdłości

Problemy z żołądkiem w ciąży

Ból brzucha w czasie ciąży to zjawisko naturalne. Zazwyczaj bóle pojawiają się już w pierwszym trymestrze, są niegroźne i mało uciążliwe, a ich przyczyną jest powiększająca się macica. Rosnąc, macica rozciąga trzymające ją więzadła, a to powoduje ucisk na inne narządy. Jeżeli jednak bóle w tym okresie przybierają postać bolesnych skurczy, należy skonsultować się z ginekologiem, gdyż w tym czasie istnieje największe ryzyko poronienia. W drugim trymestrze macica rozciąga się coraz szybciej, co także może powodować bóle w podbrzuszu, a już około drugiej połowy ciąży bóle mogą być skutkiem ruchów płodu. Jeśli jednak bóle te są silne i regularne, a brzuch twardnieje, ponadto towarzyszy temu plamienie bądź krwawienie z dróg rodnych, należy bezwzględnie udać się do lekarza.

Skurczowe lub tępe, nasilające się ciągle boleści w dole brzucha mogą świadczyć np. o odklejeniu się łożyska. Tylko lekarz jest w stanie stwierdzić, czy wystarczy podanie leków rozkurczowych czy też konieczne jest podjęcie innych kroków. Należy także pamiętać, że pojawiające się w tym okresie bóle nie muszą być związane z ciążą. Niekiedy źródło bólu, określanego przez pacjentkę jako ból żołądka, może znajdować się gdzie indziej. Powodem mogą być np. problemy z przeponą, jelitami, a także – zapalenie wyrostka robaczkowego, zapalenie pęcherzyka żółciowego czy też kamicy nerkowej. Wtedy więc, kiedy nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy dokuczające nam bóle to tylko jeden z fizjologicznych objawów rozwijającej się ciąży czy też wymagające interwencji lekarskiej schorzenie – warto dla własnej pewności poradzić się specjalisty.