Ginekologiczny savoir-vivre. Jak się zachować podczas wizyty u ginekologa?

Pozornie nie ma w tym niczego trudnego, jednak zdarzają się sytuacje, szczególnie, kiedy po raz pierwszy jesteśmy w nowym gabinecie, które mogą wywołać w nas lekką konsternację. Golenie, spódniczki, buty, podmywanie, opróżnianie pęcherza przed badaniem… tłumaczymy ginekologiczny savoir-vivre!

Rozebrana od pasa w dół

Na każdej wizycie podczas której wykonywane będzie badanie ginekologiczne, lekarz poprosi nas o rozebranie się od pasa w dół. Może to zrobić na wiele sposobów – zaprosić do łazienki, za parawan, poprosić o przebranie się, rozebranie się, o przygotowanie się do badania…. W każdym przypadku chodzi jednak o to samo – że mamy zostać na dole nagie, bez bielizny i wierzchniego ubrania – np. spodni.

Nawet jeśli podczas tej samej wizyty mamy zaplanowane badanie piersi, nie trzeba ściągać od razu biustonosza, bluzki czy swetra – lekarz albo poprosi nas o podniesienie bluzki później albo każe ubrać najpierw „dół”, a dopiero później ściągnąć ”górę”.

Czy zakładać jednorazową spódniczkę?

W gabinetach ginekologicznych lub przylegających do nich łazienkach do dyspozycji pacjentki są m.in. jednorazowe „spódniczki” (zazwyczaj w kolorze białym lub zielonym). Ich celem jest zapewnienie komfortu kobiecie, która dzięki założeniu jej nie czuje się do końca naga. Taka spódniczka nie przeszkadza jednocześnie lekarzowi w wykonaniu badania.

W butach czy bez?

To, czy wejdziemy na fotel ginekologiczny w jednorazowych klapkach, skarpetkach, butach (z założonymi ochraniaczami) czy boso – zależy od nas. Ginekologom jest w absolutnej większości przypadków wszystko jedno. Należy przy tym oczywiście zachować zdrowy rozsądek i trzymać zasad kultury osobistej – położenie się na fotelu z ubłoconymi botkami nie będzie o nas świadczyło najlepiej. Jednak poza tym w zakresie obuwia lub jego braku panuje dowolność.

Podmywanie się przed badaniem

Przed badaniem nie należy myć się dokładniej niż zazwyczaj, ponieważ dla ginekologa istotne są też takie zjawiska, jak upławy czy nawet zapach. W gabinetach ginekologicznych powinny być dla pacjentek dostępne toalety z możliwością podmycia się. Można to zrobić bezpośrednio przed wizytą, jeśli nie było takiej możliwości wcześniej w domu.

Czy oddawać mocz?

Przed badaniem ginekologicznym zaleca się kobiecie oddanie moczu. Dlaczego? Ponieważ pełny pęcherz może wywoływać dyskomfort u pacjentki podczas badania, a z drugiej strony – utrudnia badanie, gdyż nieco zasłania macicę.  Jeśli jest opróżniony ginekologowi jest znacznie łatwiej.

Golić się czy nie?

To kwestia indywidualna. Jeśli kobieta na co dzień się nie goli, nie musi robić tego specjalnie przed wizytą. Jeżeli owłosienie jest bardzo bujne i może zasłaniać lekarzowi widok, można je przyciąć. Dla ginekologa nie ma znaczenia, jaką „fryzurę” tam na dole się preferuje, o ile nie utrudnia jego pracy.

Inne zasady, o których warto wiedzieć

• Przed wizytą warto przypomnieć sobie dzień rozpoczęcia ostatniej miesiączki.
• 2-3 dni wcześniej nie zaleca się współżycia.
• Tydzień przed wizytą nie należy stosować globulek dopochwowych.
• Jeśli bardzo niepokoją nas takie objawy, jak upławy czy zapach nie powinno się ich specjalnie maskować przed badaniem i podmyć się bardzo oszczędnie lub, ewentualnie, nie robić tego wcale bezpośrednio przed położeniem się na fotelu.
• W razie jakichkolwiek wątpliwości – także co do postępowania w gabinecie – warto po prostu zapytać lekarza.