Golden Boobs – „odznaczenia” dla matek karmiących piersią

Nikt chyba nie zaprzeczy, że karmienie piersią jest czymś wspaniałym dla maluszka. Ale, żeby za to aż rozdawać „medale”…

kobieta z niemowlakiem na rękach


Podziel się na


Spis treści
1. 
Pokarm matki
2. 
Złote piersi
3. 
Skąd ten pomysł?
4. 
Ciemna strona

Wiele organizacji, wielu influencerów i ekspertów namawia kobiety do karmienia piersią i podkreśla, jak ogromne zalety niesie pokarm mamy. Kolejnym pomysłem, który ma jeszcze bardziej, choć tym razem w humorystyczny sposób, zachęcić do naturalnego karmienia jest… przyznawanie mamom odznak!

Pokarm matki

Nikomu nie trzeba udowadniać, że pokarm mamy to najlepsze, co można maluszkowi dać w pierwszym okresie życia. Światowa Organizacja zdrowia zaleca karmienie wyłącznie piersią przez minimum pół roku, bo w tym okresie mleko mamy jest wszystkim, czego dziecko potrzebuje w kwestii żywienia.

Siara, czyli mleko wydobywające się przez kilka pierwszych dni, zawiera bardzo dużo przeciwciał, co wpływa na rozwój układu odpornościowego maluszka. Skład mleka idealnie odpowiada potrzebom małego dziecka, a do tego jest ono lekkostrawne i optymalnie zbilansowane. Ma właściwe proporcje białka, tłuszczy i węglowodanów, a także wodę (dzięki której maluch nie musi pić już niczego innego), sole mineralne i witaminy oraz składniki wspierające rozwój układu nerwowego, w tym – mózgu. Do tego skład mleka nie pozostaje cały czas taki sam, ale zmienia się wraz z potrzebami małego człowieka.

Karmienie piersią buduje odporność i pomaga uniknąć w przyszłości alergii i innych chorób, jak m.in. cukrzyca, nadwaga, miażdżyca, celiakia. Oprócz tych, mniej lub bardziej wymiernych, korzyści, jest jeszcze jedna – kluczowa. Poczucie bezpieczeństwa, jakie daje bliski kontakt z mamą.

Złote piersi

Coś, co zaczęło się jako zwykły żart nagle zyskało sporą popularność i staje się nowym trendem. Pomysł wykiełkował w Wielkiej Brytanii – kobiety w ten sposób chciały sobie wzajemnie gratulować karmienia piersią (tym lepiej, im dłuższego) i motywować, by trwało jak najdłużej. Wymyśliły więc pomysłowe, wirtualne „odznaki”, czyli nagrody dla kobiet karmiących naturalnie. Stały się popularne przede wszystkim na forach internetowych poświęconych macierzyństwu, a także na blogach.

Odznak jest bardzo dużo, w zasadzie za każdy kolejny miesiąc karmienia przysługuje inna. Jednak te najważniejsze to:

  • srebrne piersi – otrzymuje kobieta, która karmi piersią pół roku;
  • złote piersi – otrzymuje kobieta, która karmi piersią rok;
  • platynowe piersi – otrzymuje kobieta, która karmi piersią półtora roku.
mama karmi dziecko piersią siedząc na leżaku

Zdecydowanie najpopularniejszą odznaką są złote piersi, czyli słynne Golden Boobs, bo to właśnie rok jest umowną granicą, do której chcą dotrzeć matki jeśli chodzi o karmienie piersią. Karmiące mamy przyznają je sobie, oczywiście, same, przede wszystkich informując o osiągnięciu kolejnego „etapu” w mediach społecznościowych.

Skąd ten pomysł?

Pomysł na odznaki za karmienie piersią zrodził się z kilku przyczyn. Przede wszystkim – chodzi o motywowanie się w przyjemny i nieco inny sposób, z przymrużeniem oka. Po każdym kolejnym miesiącu karmienia można sprawdzić na jaką odznakę się zasłużyło. Karmienie piersią nie jest łatwe, może być za to momentami frustrujące i męczące. Przyznawanie takich nagród dodaje do niego element zabawy, ale też – sugeruje, że jest to coś, co można poczytywać sobie za swój mały sukces.

Ciemna strona

Matki, które wybrały lub zostały zmuszone przez okoliczności do niekarmienia piersią czują natomiast, że ów system nagród w pewien sposób je krytykuje czy spycha na margines. Z drugiej strony może wywoływać też niezdrowe współzawodnictwo – kobiety dla kolejnych odznak będą karmić dłużej i jeszcze dłużej nie zważając na to, czy dziecku dalej jest to potrzebne.