Spacery i zabawy na zewnątrz powinny być stałym elementem codzienności nawet jesienią i zimą. W co ubrać wtedy dziecko? Podpowiadamy!
Aktywność na świeżym powietrzu to jedna z najlepszych rzeczy, jaką możemy zrobić dla siebie i swoich pociech. Spacery i zabawy na zewnątrz powinny być stałym elementem codzienności, jednak zwykle ograniczamy je, kiedy pogoda staje się gorsza, a temperatura – niższa. Jednak jak mówi szwedzkie przysłowie – nie ma złej pogody na spacer, są tylko złe ubrania!
Szwedzka mądrość
Skandynawska mądrość mówi, że nie ma złej pogody, są tylko źle dobrane ubrania. Jest w tym wiele prawdy i Skandynawowie faktycznie żyją według takiej właśnie zasady. Dla nich aktywność na zewnątrz jest czymś nieodzownym – codziennością, rzeczą absolutnie naturalną i normalną – niezależnie od pogody. Starają się wpajać dzieciom taki tryb życia, a przy tym – szacunek do natury. Jest to oczywiście uwarunkowane historycznie czy geograficznie, ale nie oznacza to, że my – Polacy, nie możemy zaczerpnąć nieco inspiracji z takiego podejścia.
Wędrówki, spacery i spędzanie czasu na świeżym powietrzu to dla Skandynawów coś absolutnie koniecznego, coś związanego mocno z ich tożsamością. Jest to wpajane już najmłodszym dzieciom, które uczą się, że najlepsza zabawa to taka na łonie natury. O skandynawskim stylu wychowania dzieci została wydana książka – Nie ma złej pogody na spacer. Tajemnica szwedzkiego wychowania dzieci (Linda Åkeson McGurk). Będzie ciekawą pozycją dla wszystkich, którzy chcieliby zainspirować się skandynawskim podejściem.

Jak ubierać dziecko na spacery jesienią?
Skoro mamy już inspirację i motywację, czas zastanowić się nad konkretami – jak ubrać dziecko, by bez przeszkód mogło cieszyć się czasem spędzanym na zewnątrz jesienią. Najważniejszą zasadą jest – nie przegrzewać! Niestety, mamy tendencję do ubierania dzieci zbyt ciepło, bo wydaje nam się, że na pewno zmarzną. Dziecko nie powinno się przegrzać i spocić, co może być nawet dla jego organizmu gorsze niż chwilowe wyziębienie.
W związku z tym zawsze poleca się ubierać dziecko na cebulkę, czyli warstwowo. Najbardziej przy ciele – coś cienkiego, „oddychającego”, może być to bielizna termiczna. Druga warstwa to klasyczna bluza, sweter. Na koniec oczywiście kombinezon lub kurtka, a do tego coś na ręce oraz głowę. Wielu rodziców instynktownie stosuje taką właśnie zasadę przy ubieraniu swoich pociech na spacer w zimniejsze dni. Faktycznie, nie jest to nic nowatorskiego – opiera się po prostu na zdroworozsądkowym podejściu.
Te ubrania i gadżety się przydadzą!
Ubranka z wełny Merino
Materiałem, który na świecie jest bardzo ceniony i często poszukiwany w ubrankach dla dzieci jest wełna Merino (Merino Wool). Produkty z niej wykonane są bardzo delikatne dla skóry, miękkie i mają właściwości termoregulacyjne, świetnie absorbują też wilgoć, a do tego wszystkiego – są łatwe w pielęgnacji i wytrzymałe. Sprawdzą się jako materiał dla cienkich, bieliźnianych ubranek lub też swetrów czy nawet kombinezonów dla niemowląt. Oto nasze wybory!
- Bluzki i body od Wonderwool ;
- Sweterki i kardigany od Mari Fairy;
- Kombinezony od Egel Natur od Muma Concept;
- Kocyki od Lullalove.

Nasz typ: sweter z wełny merino Lonk, różowo-brązowy od Mari Fairy

Nasz typ: Kombinezon z wełny merino z kapturem Engel Natur
Nieprzemakalne kombinezony
Must have dla aktywnych dzieci, które chcą się cieszyć zabawą na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Oferta jest w tym przypadku bardzo szeroka. Można znaleźć je zarówno w popularnych sieciówkach (np. H&M Coccodrillo lub KappAhl), jak i mniejszych sklepach z odzieżą dziecięcą. Nasze ulubione są od Ducksdays.

Nasz typ: kombinezon przeciwdeszczowy dla dziecka, Ducksday, Karo
Bielizna termiczna
Zdecydowanie przyda się podczas wędrówek i spacerów! Wśród popularnych sklepów dobrą ofertą z pewnością może pochwalić się firma KappAhl, a dobrą ofertą dla starszych pociech m.in. 4F.

Nasz typ: majtki z domieszką wełny od Kapphal
Gotowi? To zapraszamy na spacer!