Ile kosztuje dziecko w Polsce? Raport

Każdy rodzic zdaje sobie sprawę z tego, że wychowanie dziecka kosztuje… i to wcale niemało.

dziecko przy oknie


Podziel się na


Naukowcy z Centrum im. Adama Smitha podali konkretne dane dotyczące wydatków na dziecko od samego początku aż do osiemnastki.

Raport centrum im. Adama Smitha

Raport „Koszty wychowania dzieci w Polsce 2018″ został przygotowany przez ekspertów z Centrum im. Adama Smitha. Opublikowano go w maju 2018 roku, a to już siódma jego edycja. Na początku w kilku słowach warto jednak przybliżyć czym zajmuje się Centrum wydające ten raport.

Centrum im. Adama Smitha to placówka skupiająca m.in. ekonomistów, politologów, socjologów, prawników. Jej misją jest, według słów z oficjalnej strony internetowej: propagowanie i działanie na rzecz wolnego rynku, zbudowanego na fundamencie wolności, moralności i odpowiedzialności, jak również popieranie wszelkich przedsięwzięć oraz instytucji służących rozwojowi i umacnianiu gospodarki rynkowej (…). Centrum m.in. prowadzi badania, edukuje, publikuje raporty, tworzy rozwiązania systemowe.

Ile to kosztuje?

Według najświeższego raportu, wychowanie dziecka do ukończenia przez nie 18. roku życia to koszt w granicach 190 – 210 tys. zł. W przypadku dwójki dzieci to 350 – 385 tys., a trójki… nawet pół miliona złotych. Eksperci mają również ciekawy wniosek – według ich badań te koszty wzrosły, co, ich zdaniem, można tłumaczyć wprowadzeniem programu „Rodzina 500+”. Nie jest niczym zaskakującym, że materialnie najlepiej sytuowane są rodziny bez dzieci, a najgorzej – rodziny, gdzie wychowuje się troje lub więcej dzieci. Związek sytuacji materialnej z liczbą potomstwa jest oczywisty i niepodważalny.

dziecko przy drewnianej skrzynce

Nie tylko pieniądze

Raport brał pod uwagę tylko koszty bezpośrednie wychowania dzieci. Autorzy zwracają jednak uwagę, że teoretycznie należałoby wziąć także pod uwagę tzw. koszty pośrednie, jak utrata możliwości zarobkowania związana z koniecznością opieki nad dzieckiem, niepewność na rynku pracy (możliwość jej utraty związana z ciążą), brak ofert pracy dla młodych mam, mniej możliwości dokształcania się i rozwoju.

Polityka prorodzinna

Raport zwraca także uwagę na to, że w ostatnich kilku latach zwiększyły się wydatki Państwa na politykę rodzinną – w latach 2014-2017 z 1,75% PKB do 3,11% PKB. Formy pomocy, na jakie mogą liczyć rodziny to m.in.:

  • Pieniądze z programu „Rodzina 500+”
  • Becikowe
  • Zasiłek rodzinny oraz dodatki do niego
  • Dodatek związany z samotnym wychowywaniem dziecka
  • Dodatek związany z wychowywaniem dziecka w rodzinie wielodzietnej
  • Ulgi podatkowe
  • Karta Dużej Rodziny
  • Dodatki związane z wychowywaniem dziecka niepełnosprawnego

Opieka instytucjonalna trudno dostępna

Co ciekawe, eksperci odnoszą się także do problemu małej dostępności opieki instytucjonalnej dla dzieci do lat 3. Wedle ich szacunków może na to liczyć zaledwie 10% dzieci. Jaki ma to związek z wydatkami na dziecko? Ogromny! Aby zapewnić maluchowi opiekę w domu musi zostać z nim rodzic (co blokuje mu często możliwość podejmowania pracy zarobkowej) lub też zostaje wynajęta opiekunka, co z kolei wiąże się ze sporymi kosztami.

Mamy mają gorzej

Raport podkreśla także sytuację kobiet – matki małych dzieci są często wykluczone z rynku pracy nawet na kilka lat. Tak długa nieobecność na rynku utrudnia powrót do pracy i spowalnia rozwój kariery zawodowej. Co więcej, autorzy podają dane sugerujące, że wszelkie urlopy związane z wychowaniem dziecka wykorzystywane są w ogromnej większości przez kobiety. To matki przebywają 4 razy częściej na zwolnieniach lekarskich związanym z opieką nad pociechą. Po powrocie do pracy po urlopie macierzyńskim częste absencje w pracy związane z chorobami dziecka nie przysparzają im przychylności pracodawcy. Autorzy konstatują więc, że dopóki w Polsce dominować będzie założenie, że to matki są w przeważającej mierze odpowiedzialne za wychowanie dzieci w rodzinie, nie będą one miały szans na równe traktowanie przez pracodawców.