Ile kosztuje położna do porodu? Poznaj stawki

Jedni uważają, że płacenie za „prywatną” położną to fanaberia. Inni nie wyobrażają sobie, aby opiekować się nimi miała osoba „obca”.

Położna trzymająca noworodka a stawki


Podziel się na


Spis treści
1. 
Położna jest kluczowa!
2. 
Komfort czy fanaberia?
3. 
Ile kosztuje prywatna położna?
4. 
Za co płacimy?
5. 
Jak wybrać położną?

Ile kosztuje luksus posiadania własnej położnej?

Położna jest kluczowa!

Nawet, jeśli w szpitalu, w którym zamierzasz rodzić, pracuje twój ginekolog, nie licz na to, że będzie z tobą cały czas. Trzymaj wręcz kciuki, żeby zaglądał tylko od czasu do czasu… Stała obecność lekarza nie jest bowiem potrzebna, kiedy poród przebiega prawidłowo.

Dlatego właśnie to osoba położnej jest kluczowa podczas całej akcji porodowej. To ona będzie przy tobie od początku do końca. Będzie kontrolowała rozwarcie, monitorowała to, co dzieje się z tobą i dzieckiem, podpowiadała jak oddychać i kiedy przeć. To ważna relacja i od tego, jak przebiega zależy częściowo twój komfort podczas porodu.

Komfort czy fanaberia?

Dla jednych wynajęta położna to fanaberia i wyrzucanie pieniędzy w błoto. Dla innych gwarancja komfortu i spokoju. Kto ma racje? Cóż, można powiedzieć, że wszyscy. Jasne, że za położną nie trzeba płacić a i tak można wymagać od tej, która będzie na dyżurze szacunku, fachowości i odpowiedniego traktowania. Taka położna tak samo przeprowadzi nas przez cały poród do szczęśliwego zakończenia.

Jednak dla wielu przyszłych mam to kwestia poczucia komfortu i spokoju. Szczególnie dla tych, które będą rodziły pierwszy raz i zwyczajnie boją się, co je czeka na porodówce. W tym wypadku wolą zdecydować się na opiekę prywatnej położnej.

Ile kosztuje prywatna położna?

Kluczowa sprawa to pieniądze. Ile zapłacimy za opiekę prywatnej, wybranej przez nas położnej podczas porodu? Koszty zależą od kilku czynników, m.in. miejscowości (w dużych miastach zapłacimy więcej), zakresu opieki (tylko poród, czy też cały pobyt w szpitalu) oraz tego, czy będzie to poród naturalny czy cesarskie cięcie. Chodzi też o prestiż położnej – są takie, które wyceniają swoje usługi znacznie wyżej, ale też takie, które proponują umiarkowane ceny.

Koszty wynajęcia położnej są bardzo różne, zaczynają się od około 1000 zł, a kończą nawet na kilku tysiącach.

Stawkę ustalamy bezpośrednio z położną. Jeśli zaś decydujemy się na opiekę prywatną za pośrednictwem szpitala (jedną z położnych, która tam pracuje), to bardzo często sama placówka narzuca ceny.

Położna pokazuje kobiecie po porodzie noworodka

Za co płacimy?

Czego można oczekiwać płacąc za prywatną położną? Przede wszystkim komfortu „znajomej twarzy”, bo z taką osobą zobaczysz się już wcześniej, aby omówić pewne kwestie. Wybierzesz też zapewne taką, której charakter, temperament i podejście będą ci odpowiadać, nie ma więc obaw, że trafisz na kogoś, kto okaże się twoim zdaniem niesympatyczny.

Płacąc, zyskujesz gwarancję, że położna będzie skupiona tylko na tobie. Nie będzie miała kilku innych rodzących kobiet do monitorowania. Cierpliwie odpowie na każde pytanie i wątpliwość, będzie cały czas przy tobie. Będzie wiedziała czego oczekujesz, na co liczysz, a czego się obawiasz, bo porozmawiacie o tym podczas spotkań przed porodem. Wszystko to na pewno wpłynie pozytywnie na atmosferę i komfort. A to da ci większe poczucie spokoju i pewności.

Jak wybrać położną?

W tym wypadku raczej nie warto zdawać się na łut szczęścia. Przede wszystkim dobrze jest wypytać znajomych, poczytać opinie w sieci, ale także… zaufać swoim przeczuciom. Bo owszem, kluczowa jest wiedza i profesjonalizm, ale bardzo ważne jest także, by z taką położną zwyczajnie dobrze się dogadywać. By budziła zaufanie, odpowiadał jej sposób bycia i zachowanie. W końcu będzie ci towarzyszyła podczas jednej z najważniejszych chwil w życiu!

Pamiętaj, że fakt, iż znajoma chwali sympatyczną położną wcale nie znaczy, że na poziomie charakterów ty też się z nią dogadasz. Kluczowe będzie spotkanie przed porodem, które zawsze warto odbyć.