Integracja sensoryczna, czyli o wadze zmysłów

Integracja sensoryczna to proces organizujący informacje płynące do mózgu z ciała i środowiska.



Podziel się na


Prosto mówiąc – mózg rozpoznaje oraz segreguje odbierane wrażenia i bodźce zmysłowe z różnych źródeł, by za ich pomocą zbudować spójny obraz otaczającego świata. W ten sposób kształtuje się też umiejętności czytania, pisania, liczenia – i wiele innych. Prawidłowa integracja sensoryczna jest więc podstawą właściwego rozwoju dziecka. Z reguły wszystkie działania scalające informacje dokonują się na poziomie naszej podświadomości, jednak przy niesprawnościach w ośrodkowym układzie nerwowym może dojść do zaburzeń niebezpiecznych dla prawidłowego rozwoju dziecka.

Zmysły ważne i mniej ważne

Zmysły dostarczają informacji o nas samych i naszym otoczeniu. Poza zmysłami dotyku, smaku, wzroku, mowy i słuchu, do podstawowych należą również mniej znane – zmysł równowagi i czucia głębokiego. Ten pierwszy (zwany też przedsionkowym) wykształca się już w życiu płodowym, a pozwala na utrzymywanie równowagi. Ten drugi (propriocepcja – odbieranie informacji płynących z mięśni i ścięgien) jest odpowiedzialny za precyzję ruchów. To one właśnie składają się na kluczowy kanon niezbędny do rozwoju dziecka na drodze tak zwanej integracji sensorycznej.

Teoria integracji sensorycznej została zapoczątkowana przez Dr. A. Jean Ayres, psychologa i terapeutę zajęciowego. Kolejne lata badań zaowocowały rozwojem teorii integracji sensorycznej, obejmującej teoretyczne podstawy procesów integracyjnych, metody diagnozy zaburzeń tych procesów i specyficzne techniki terapeutyczne. Do Polski metoda SI trafiła w 1993 r.

Zgodnie z tezami A. Jean Ayres, to właśnie mniej znane zmysły, czyli układ przedsionkowy i proprioceptywny (wespół z dotykowym) są najważniejszymi w procesie rozwoju dziecka. Ale pamiętać należy, że wszystkie zmysły przenikają się i oddziaływują na siebie wzajemnie, w związku z czym jedynie ich zgodna współpraca daje możliwość właściwego rozwoju.

Mózg, bodźce, rozwój

Jeżeli zmysł przedsionkowy nie będzie funkcjonował prawidłowo, to dziecko w szkole nie będzie w stanie spojrzeć na tablicę, a następnie na zeszyt bez zgubienia miejsca. Ściśle związany z nim jest zmysł czucia głębokiego proprioceptywnego, umożliwiający precyzyjne ruchy kończyn bez konieczności ciągłego ich obserwowania. Do ćwiczeń badających go należy – znane chociażby z badań poprzedzających egzamin na prawo jazdy – badanie polegające na dotykaniu palcem wskazującym czubka nosa przy zamkniętych oczach. Można wyróżnić cztery – dość łatwo dające się wyodrębnić – fazy rozwoju sensorycznego u dzieci. Pierwsza dokonuje się już w okresie płodowym, gdy dochodzi do kształtowania się procesów czucia. Następna faza to niemowlęctwo i odbieranie bodźców informujących o równowadze (zmysł przedsionkowy) i napięciu mięśniowym (zmysł czucia głębokiego-propriocepcji). Jeżeli zmysł przedsionkowy nie będzie funkcjonował prawidłowo, to dziecko w szkole nie będzie w stanie spojrzeć na tablicę, a następnie na zeszyt bez zgubienia miejsca. Ściśle związany z nim jest zmysł czucia głębokiego proprioceptywnego, umożliwiający precyzyjne ruchy kończyn bez konieczności ciągłego ich obserwowania. Do ćwiczeń badających go należy – znane chociażby z badań poprzedzających egzamin na prawo jazdy – badanie polegające na dotykaniu palcem wskazującym czubka nosa przy zamkniętych oczach. W okresie przedszkolnym dziecko integruje bodźce, co pozwala mu czerpać prawidłową wiedzę o otaczającym go świecie. W ostatnim etapie – już w wieku szkolnym – uczy się gromadzić i przetwarzać większe ilości informacji. Należy pamiętać, że zaburzenia integracji sensorycznej – tzw. zaburzenia przetwarzania sensorycznego – to nie tylko problem dzieci i nie można ich bagatelizować. Nie tylko ograniczają one możliwość rozwoju, ale trwale upośledzają na całe życie. Pamiętajmy – z zaburzeń tych się nie wyrasta.

Konsekwencje wychowawcze i społeczne

Ayres w swych pracach podkreśla, że dziecko rozpoznaje bodźce dochodzące do jego ciała z otoczenia, ale nie jest jeszcze zdolne do właściwego „wyważenia” zmysłów. Dopiero z czasem uczy się ono prawidłowego odbioru wrażeń zmysłowych. Jednak może dojść do zaburzeń w procesach integracji sensorycznej, co w konsekwencji upośledza rozwój dzieci. Jedne mogą być przytłoczone nadmiarem bodźców, inne poszukiwać nadwyżki doznań. Poszczególne zmysły są od siebie bardzo zależne, dlatego jeśli praca choćby jednego z nich zostaje zaburzona, wpływa to negatywnie na pozostałe. W rezultacie zaburzenia integracji sensorycznej powodują trudności ruchowe, utrudnienia w procesie uczenia się, rozwoju niektórych funkcji nerwowych, a także problemy wychowawcze i społeczne.

Niepokojące oznaki

Bacznie obserwując swoje dziecko, jesteśmy w stanie odpowiednio wcześnie dostrzec niepokojące objawy zaburzonej integracji sensorycznej. Należą do nich między innymi:

  • Nadmierna wrażliwość na bodźce dotykowe, wzrokowe, słuchowe oraz ruch.
  • Rozdrażnienie lub lęk w miejscach pełnych ruchu np. na placu zabaw, niechęć zabaw wymagających aktywnego w nich udziału.
  • Zbyt mała wrażliwość na stymulację sensoryczną.
  • Celowe uderzanie ciałem o przedmioty lub intensywne kręcenie się wokół własnej osi.
  • Trudności z koncentracją i koordynacją.
  • Niektóre dzieci będą miały słabą równowagę, trudności w zmienianiu pozycji, wykonywaniem czynności manualnych, inne olbrzymie problemy ze skupieniem uwagi. Będą też wykazywały niechęć do podejmowania wyzwań, rozwiązywania nowych zadań.
  • Opóźnienie rozwoju mowy, rozwoju ruchowego oraz trudności w nauce.
    Objawy te są najlepiej widoczne w wieku przedszkolnym.

Szukanie odpowiedzi

Dziecko z zaburzeniami integracji sensorycznej prezentuje zawsze więcej niż jedynie pojedynczy objaw, dlatego – aby uniknąć błędnych wniosków – trzeba przeprowadzić specjalistyczne badania. Wyniki takiego badania powinny jednoznacznie wykazać, czy proces integracji sensorycznej jest zaburzony czy też nie; oraz przedstawić obszary, w jakich te problemy występują. Cały proces można podzielić na cztery etapy plus podsumowanie:

  • Wywiad z rodzicami – dotyczy przebiegu ciąży i porodu oraz rozwoju dziecka w okresie niemowlęcym, przebytych chorób oraz informacji i opinii innych specjalistów.
  • Kwestionariusze – rodzice wypełniają kwestionariusze dotyczące funkcjonowania dziecka w życiu codziennym.
  • Próby kliniczne – dziecko jest obserwowane w swojej spontanicznej aktywności oraz w sytuacjach zadaniowych.
  • Testy kalifornijskie – mają na celu określenie profilu dojrzałości zmysłów i ich integracji.
  • Podsumowanie diagnozy – to omówienie wyników poszczególnych testów i badań oraz zaleceń wystosowanych przez wykwalifikowanego terapeutę. Rodzice otrzymują wyniki diagnozy oraz program terapii w formie pisemnej.

Motywacja i spontaniczność

Podczas terapii dziecko będzie zachęcane do wykonywania zadań, które prowokują odpowiednie, pożądane reakcje na bodźce sensoryczne. Stopień trudności tych ćwiczeń będzie wzrastać stopniowo, aby prowadzić do spontanicznej nauki przez zabawę – dziecko musi mieć świadomość bycia aktywnym uczestnikiem, nie jedynie wykonawcą poleceń. Pozwoli to na duże zaangażowanie i motywację małego pacjenta, który sam instynktownie powinien wybierać te ćwiczenia, jakich najbardziej potrzebuje. Z pomocą specjalistycznego sprzętu – zabawek (liny, zjeżdżalnie, baseny z piłeczkami) uzyskuje się maksymalne efekty przy minimum oporu, przy czym podstawą jest przyjazna atmosfera. W trakcie terapii postępy dziecka będą monitorowane poprzez obserwacje oraz różnego rodzaju testy. Terapia trwa najczęściej od roku do dwóch lat.

Złote zasady

W doborze zabaw mających służyć terapii istotne jest przestrzeganie ważnych zasad w procesie wspomagania rozwoju integracji sensorycznej:

Wszystkie zmysły są niezwykle ważne w procesie rozwojowym, dlatego nie powinno się zaniedbywać jednych kosztem innych, lecz jedynie koncentrować na kluczowych, przy jednoczesnej pielęgnacji pozostałych.

Mózg reaguje inaczej na aktywne działanie niż na biernie wykonywane czynności. Zaangażowanie i motywacja dziecka stwarza więc najlepsze warunki do zmian prowadzących do jego rozwoju. Dlatego należy szukać wspólnego języka, kontaktu z dzieckiem, aby poprzez świetna zabawę jednocześnie rozwijało swoje zmysły.

Odbieranie, przetwarzanie, korzystanie

Jeżeli terapia przynosi pożądane efekty, dziecko jest w stanie lepiej odbierać, przetwarzać i wykorzystywać coraz bardziej skomplikowane informacje sensoryczne, co umożliwia jego szybszy rozwój. Rezultatem powinna być zwiększona pewność siebie i poczucie własnej wartości. Konsekwentnie, prawidłowe reakcje na bodźce będą prowadzić do coraz lepszych kontaktów z otoczeniem, odpowiedniej koncentracji i zadowalających wyników w nauce.