Pierwsze chwile, tygodnie, miesiące po porodzie są najważniejsze ze względu na tworzenie się silnej więzi między rodzicami a dzieckiem.
Okres ten pozwala na wzajemne poznanie, przywiązanie i uzewnętrznienie rodzących się w nas uczuć. Dziecko właśnie wtedy najintensywniej odczuwa bliskość osób, uczy się je rozpoznawać. W tych pierwszych dniach obecność mężczyzny jest tak samo ważna jak kobiety, choć zawiązanie uczuciowej nici z dzieckiem jest w przypadku ojców nieco trudniejsze i wymaga więcej czasu.
Kontakt matki z dzieckiem zawiązuje się już w czasie ciąży. Malec przebywając w łonie czuje jej oddech, matczyne ciepło, bicie serca, słyszy jej głos. Tuż po narodzinach bardzo szybko rozpoznaje zapach swojej mamy i w jej ramionach odnajduje spokój i ukojenie. Z tatą bywa różnie. Niektórzy ojcowie nie przywiązują zbyt dużej uwagi do relacji z niemowlęciem. Czekają, aż podrośnie, by zabrać je na mecz piłki nożnej czy na ryby. Zapominają wówczas o najważniejszej kwestii wychowania, a mianowicie silnej więzi uczuciowej na płaszczyźnie rodzic – dziecko. Bez niej kontakt różnych, znacznie odległych od siebie pokoleń będzie ograniczał się jedynie do spełniania swoich obowiązków, a nie o to przecież chodzi.
Wielu, zwłaszcza młodych, ojców zastanawia się, co robić gdy dziecko pojawi się w domu. Niektórzy mają wówczas ochotę uciekać, gdzie pieprz rośnie. Takie uczucie przerażenia, chociaż całkiem naturalne, wynikające z obaw przed odpowiedzialnością, należy jak najszybciej przezwyciężyć. Mężczyzna jest podporą rodziny, bardzo ważnym jej członkiem, a przede wszystkim niekłamanym autorytetem dla dziecka. Dlatego już od pierwszych dni po narodzinach powinien powoli wdrażać się w odpowiedzialną rolę ojca. Może nie jest to najłatwiejsze, ale przynosi wymierne korzyści i niekłamaną satysfakcję.
Pierwsze dni razem zwykle są bardzo intensywne. Gdy towarzyszyłeś żonie przy porodzie na pewno nie ominęły cię chwile ogromnego wzruszenia. Moment, gdy na świat przyszło twoje dziecko… Tego nie da się opisać! Stałeś tam, nie mogąc powiedzieć ani jednego słowa, jakby ta radość i szczęście, które cię spotkało, całkowicie odebrało ci mowę. Pierwsze spojrzenie, pierwszy dotyk… Teraz, gdy już jesteście w domu, nadal nie możesz ochłonąć, a każdą chwilę spędzoną z maleństwem traktujesz jak wielkie przeżycie. I o to właśnie w tym wszystkim chodzi. Każdy mężczyzna dorośnie do roli ojca, do rodzicielskich wzruszeń i do opieki nad maleństwem. Im szybciej to nastąpi, tym lepiej dla dziecka.
Drogi tato, nie ma lepszego sposobu na umacnianie więzi między tobą a dzieckiem, niż poświęcanie mu swojej uwagi. Czas, który spędzisz ze swoją pociechą będzie najbardziej entuzjastycznym okresem w życiu, na pewno zapamiętasz te chwile na długo. Nie wstydź się swoich zachowań, chęci przytulania maleństwa, swojego przywiązania do niego, nieokiełznanej czułości i miłości. W opiece nad dzieckiem nie istnieje takie słowo jak nadgorliwość. Im więcej uczucia z twojej strony, tym częściej na twarzy dziecka pojawi się uśmiech. Nawet badania wykazały, że mężczyźni z chwilą przyjścia na świat upragnionego maleństwa doświadczają wzrostu poziomu hormonów żeńskich. Dbanie o dzieci, przez długi czas uważane za domenę kobiet, najwyraźniej ojcom też przychodzi w sposób naturalny.
Bądź przy swoich najbliższych! Poświęcaj im jak najwięcej czasu. Nawet, gdy twoja praca jest wymagająca i czasochłonna, postaraj się – zwłaszcza po porodzie – jak najczęściej przebywać w domu. Nie bierz nadgodzin, jeśli nie jest to konieczne i zrezygnuj z wyjazdów służbowych, jeżeli istnieje taka możliwość. Twoje wsparcie dla żony jest aktualnie na wagę złota, a opieka nad maleństwem bardzo potrzebna i wręcz pożądana. Maleńka istotka potrzebuje teraz ciągłej uwagi, dlatego zaglądaj do niej często. Przyzwyczajenie do twojego widoku sprawi, że dziecko poczuje się bezpiecznie. Nie będziesz już dla niego obcą osobą, zniknie strach, zdziwienie, a coraz częściej na twarzy maluszka dostrzeżesz szczery uśmiech. Będzie on reakcją na twój widok, dowodem na tworzenie się ważnej więzi uczuciowej między tobą a dzieckiem.
Bierz czynny udział w opiece i wychowaniu maleństwa. Naucz się, jak zmieniać pieluszkę, kąpać dziecko, układać do snu… – tych wszystkich czynności, które są niezbędne w życiu młodego rodzica. Chociaż natura nie przewidziała mężczyzn w roli głównego dostawcy pożywienia, patrz ze zdumieniem i podziwiaj. Można mieć niezwykłą satysfakcję z oglądania karmienia piersią – tak jak z obserwowania cudu porodu. Natomiast, gdy rytuał dostarczania dziecku pokarmu zostanie ustabilizowany, będziesz mógł włączyć swoją osobę do tego procesu, podając uzupełniające butelki. Już niedługo maluch sam złapie za łyżkę czy widelec, ale do tego czasu nie trać żadnej okazji do nakarmienia pociechy. Dzięki temu możesz poznać smaki, które malec lubi bardziej bądź mniej. Opanowanie wszystkich tych czynności nie będzie trudne, a pozwoli świadomie i odpowiedzialnie podejść do najważniejszej w życiu roli – rodzica, opiekuna, wychowawcy. Będziesz mógł również nawiązywać bliższy kontakt z dzieckiem. Karmienie, noszenie, przytulanie, wspólne zasypianie, czynności z pozoru błahe, zapewnią twojemu malcowi spokój i radość, a dla ciebie będą stanowiły powód do dumy i spełnienia.
Spędzanie czasu z dzieckiem to nie tylko niekończące się obowiązki, to także nieopisana przyjemność. Wspólne zabawy klockami, tworzenie tuneli dla przejeżdżającej kolejki, malowanie i rysowanie wymyślonych postaci, lepienie ludków z plasteliny i wiele innych tego typu form spędzania czasu sprawi, że ty także poczujesz się jak dziecko. Doświadczysz po raz kolejny uroków dzieciństwa, tego bajkowego, wyimaginowego świata marzeń, który już dawno poddał się rzeczywistości i odszedł w niepamięć. Taki przeskok do krainy beztroski zbliży cię do twojej pociechy, a ty sam poczujesz radość dzielenia się sobą.
Zrozum swoje dziecko! Twoja obecność przy maleństwie pozwoli poznać jego zachowania, upodobania, tworzący się malutki świat. Jeśli się postarasz, będziesz jego ważną częścią i zapewnisz maleństwu niezbędne warunki szczęśliwego dzieciństwa. Wszelkie obserwacje doprowadzą cię do perfekcji w podejmowaniu ważnych, wychowawczych decyzji. Będziesz już wiedział, co lubi jeść, jak zasypiać, jakiej bajki słuchać na dobranoc. Twoje poznanie będzie dokładne i szczegółowe, a ty z dumą będziesz mógł powiedzieć: „znam swoje dziecko”.
Każda chwila spędzona z maleństwem jest ważna dla tworzenia bogatej więzi między nim a ojcem. W błędzie są ci, którzy twierdzą, że sama obecność w domu wystarczy, by ją zbudować. Nic bardziej mylnego! Ojcostwo to przede wszystkim zaangażowanie. Każdy mężczyzna rozumie je na swój sposób. Nie obawiaj się wyzwań bycia ojcem, uwierz w swoje instynkty (tatusiowie też je mają)! Znajdź dla was najwłaściwszą drogę porozumienia, bo tylko od ciebie teraz zależy jak silna będzie to więź i czym zaowocuje w przyszłości!