Czekałaś na tę chwilę z utęsknieniem, a teraz, kiedy wreszcie przekroczyłaś wraz z maluszkiem próg domu, w twojej głowie kołacze się jedna myśl – jak my sobie z nim poradzimy…?
Spokojnie, weźcie głęboki oddech i zastosujcie kilka sprawdzonych rad, które sprawią, że pierwsze tygodnie z dzieckiem okażą się znacznie łatwiejsze, niż wam się wydaje!
1. Zacznijcie razem!
Urlop ojcowski to udogodnienie, które świeżo upieczony tatuś może wykorzystać w przeciągu pierwszych dwóch lat życia dziecka. Zanim jednak zdecydujecie się przesunąć dwa tygodnie urlopu na bliżej nieokreślone później, rozważcie poważnie wykorzystanie go właśnie teraz – tuż po porodzie. To właśnie teraz potrzebujecie najbardziej swojej obecności, pomocy, wsparcia.
Także wasze dziecko potrzebuje was teraz oboje w równym stopniu. Jeżeli będziecie się wdrażać w nowe obowiązki równocześnie, będziecie dla siebie większym oparciem, a wszystko co nowe okaże się znacznie łatwiejsze do opanowania we dwoje.
2. Zróbcie zapasy
Postarajcie się wcześniej – jeszcze przed porodem uzupełnić kuchenne szafki, spiżarkę i zamrażarkę. Pomyślcie o kupieniu makaronów, kasz, ryżu, warzyw na patelnię, a także kilku konserw czy dań w puszkach. Półki wypełnione półproduktami i gotowymi posiłkami dadzą wam poczucie bezpieczeństwa i pozwolą uniknąć konieczności nieplanowanych zakupów, na które zwyczajnie może nie być czasu ani ochoty.
3. Odpoczywajcie, kiedy dziecko śpi
Bo uwierzcie, ono naprawdę śpi – i to sporo. Niektóre źródła twierdzą, że gdyby zsumować wszystkie drzemki noworodka, łącznie zajęłyby mu one – 20 godzin na dobę. Postarajcie się więc tak organizować zajęcia, by w czasie, kiedy odpoczywa dziecko, samemu złapać oddech. Napić się wspólnie kawy, obejrzeć ulubiony serial czy po prostu posiedzieć razem na balkonie.
4. Pokochajcie biały szum
Z powyższego wynikałoby jednak, że domowe obowiązki wykonywać musicie – kiedy malec jest „na chodzie”. To naprawdę możliwe! Wystarczy uwierzyć w magiczne działanie białego szumu. Odkurzacz, pralka, suszarka, zmywarka – noworodki uwielbiają ich dźwięk, które działają na nie kojąco oraz… usypiająco!
5. Nie zamykajcie sypialni
Nie namawiamy was bynajmniej do tego, by wpuszczać maluszka do swojego łóżka. Zachęcamy jednak, by poważnie zastanowić się nad ustawieniem łóżeczka dziecka – przynajmniej na okres pierwszych tygodni, we własnej sypialni. Wbrew pozorom, najwięcej korzyści z takiego rozwiązania odnoszą właśnie sami rodzice – bezpośrednia bliskość dziecka oszczędza czas na bieganie do jego pokoju i pozwala spać w czasie, kiedy i ono smacznie śpi.
6. Dbajcie o siebie
Z pewnością słyszeliście nieraz relacje osób pracujących zdalnie, że praca taka nie sprzyja motywacji – snucie się po domu do południa w pidżamie, brak makijażu, potargane włosy. „Brak wyglądu” to z kolei zabójca efektywności (przynajmniej w przypadku kobiet) – im gorzej wyglądamy, tym gorzej się czujemy i tym gorzej wypełniamy swoje obowiązki. Dres więc zakładajmy co najwyżej na poranny jogging, a w czasie wypełniania domowych obowiązków postarajmy się wyglądać co najmniej „przyzwoicie” (to wcale nie wyklucza wygody!)
7. Przyjmujcie pomoc
Mama dzwoni, że przechodzi obok marketu i chętnie coś dla was kupi? Nie odmawiajcie dla zasady. Sprawdźcie, czy faktycznie czegoś nie potrzebujecie. Teściowa oferuje, że przychodząc z wizytą zabierze ze sobą gotowy obiad? Nie obruszajcie się bez potrzeby – to nie znaczy, że myśli, iż sobie nie radzicie, ale że rozumie ogrom waszych obowiązków i chce was zwyczajnie odciążyć.
8. Znajdźcie czas tylko dla siebie
Wspólne wypełnianie obowiązków przy dziecku to najlepsze, co możecie zrobić. Nie znaczy to jednak, że musicie robić razem absolutnie wszystko. Postarajcie tak dzielić się domowymi zadaniami tak, by każde z was było w stanie wygospodarować przynajmniej pół godziny dziennie tylko dla siebie. Przecież w czasie, kiedy tata usypia dziecko, nie musisz mu towarzyszyć – możesz wziąć wtedy relaksującą kąpiel.
9. Odłączcie Internet
Oczywiście nie w sensie dosłownym. Chodzi o to, by Internet nie zaplótł was zbyt szczelnie w swoje sieci w tym pierwszym, trudnym okresie. Postarajcie się nie porównywać każdego zachowania dziecka z zachowaniem innych maluchów z internetowego forum, nie wczytujcie się za bardzo w poszczególne odruchy i oznaki. Uwierzcie, że im więcej będziecie czytać, tym więcej będzie budziło waszą panikę – zazwyczaj zupełnie bezzasadnie.
10. Odpuścicie sobie!
To chyba zasada, którą wypadałoby umieścić na szczycie powyższej listy. Nic się nie stanie, jeśli wasz dom w tych pierwszych, szczególnych tygodniach nie będzie lśnił czystością, pranie poleży na desce nieco dłużej i od czasu do czasu odwiedzi was dostawca pizzy.
Świat się nie zawali! Wręcz przeciwnie – nabierze zdecydowanie bardziej ludzkich kształtów.