Jak zostać ekomamą?

Ekorodzicielstwo jest coraz popularniejszym stylem wychowania dzieci. I choć przyjmuje różne formy – od niemal ortodoksyjnego przestrzegania zasad ekologicznego życia, po swobodne i wybiórcze wprowadzanie do codziennego harmonogramu idei nurtu – wciąż wzbudza tyle kontrowersji, co i zainteresowania.

kobieta w kuchni sortuje odpady plastikowe


Podziel się na


Spis treści
1. 
Po pierwsze, przekonanie
2. 
Po drugie, „naturalna” atmosfera
3. 
Po trzecie, odżywianie
4. 
Po czwarte, pielęgnacja
5. 
Po piąte, zabawki
6. 
Po szóste, drobiazgi...

Jak zostać ekomamą? Oto wskazówki! Droga do bycia eko nie jest łatwa. To długofalowy, choć wart zachodu proces, w toku którego inwestujesz w zdrowie, rozwój i bezpieczeństwo – swoje i całej twojej rodziny.

Po pierwsze, przekonanie

Bycie ekorodzicem jest dziś trendy. Wiele świeżo upieczonych mam decyduje się na nowy styl życia właśnie z tego powodu. Nie chcąc „odstawać” od koleżanek i być gorsze od tych, którzy stawiają na naturę, przewracają swoje życie do góry nogami, by sprostać oczekiwaniom. Jeśli więc wahasz się nad zmianą tylko z tego powodu, od razu zrezygnuj. Decydując się na bycie eko, musisz być przekonana nie tylko do zasad, zgodnie z którymi chcesz teraz żyć, ale także do swojej decyzji.

Po drugie, „naturalna” atmosfera

Fundamentem praktycznej strony stylu eko jest utworzenie w domu spokojnej, zgodnej z naturą atmosfery. W kontakcie z dzieckiem kluczowa jest natomiast bliskość, także ta fizyczna, realizująca się np. podczas karmienia piersią czy chustonoszenia.

Zanim zabierzesz się za rekonstrukcję swojego menu, skup się na stworzeniu w swoim domu odpowiedniej atmosfery. Odpowiedniej, to znaczy naturalnej, zgodnej z naturą i bliską naturze. To kwestia, która jest fundamentem praktycznej strony stylu eko i która pozwoli ci budować „nową siebie” od podstaw. Od czego zacząć? Przede wszystkim od zwolnienia tempa. Konsumpcjonizm, stres, pracoholizm to czynniki, które skutecznie ograniczają nasz dostęp do naturalnej strony codzienności.

Życie w harmonii z naturą, wsłuchanie się w swoje ciało i jego potrzeby (idealnie sprawdzające się w ciąży), intuicyjne wybory – wszystko to stanowi dobry wstęp do zmian. Na macierzyńskiej drodze szczególnie istotne jest położenie akcentu na bliskość (fizyczną i emocjonalną) z dzieckiem. W praktyce przejawia się to przede wszystkim w naturalnym karmieniu (o ile jest to możliwe), przytulaniu, a także chustonoszeniu. W „pracy” ze starszym dzieckiem dobrze jest z kolei postawić na edukację – wspólne spacery do parku czy lasu są świetną okazją do tłumaczenia maluchowi, jak funkcjonuje świat, zapoznawania z jego problemami (choćby śmiecenie), wzbudzania kreatywności.

kobieta w kuchni sortuje odpady plastikowe

Po trzecie, odżywianie

Zmiana diety jest zwykle pierwszym etapem zmian stylu życia. Jakie są zatem najważniejsze zasady ekologicznego menu? Przede wszystkim: unikanie przetworzonej żywności. Oczywiście, najprostszym rozwiązaniem byłoby robienie zakupów w sklepach ze zdrową żywnością, ale te – jak wiemy – mają dwie podstawowe wady: są jeszcze średnio dostępne i drogie. Dużo łatwiej dotrzeć do producentów naturalnych produktów (np. rolników), od których możemy kupić świeżą i sprawdzoną żywność, i to w rozsądnej cenie.

Wybierając się na zakupy, warto pamiętać o czytaniu etykiet i sprawdzaniu składu produktów. Wszystkie dziwnie brzmiące nazwy (z tymi, które posiadają prefiks E na czele) powinny nas zaniepokoić. Odżywianie ekologiczne nie musi oznaczać rezygnacji z mięsa. Wprawdzie wielu ekorodziców stawia na wegetarianizm, ale nie jest to konieczne. Ważne, by odżywiać się zdrowo i świeżo – bez konserwantów i innych „ulepszaczy” smaku.

Po czwarte, pielęgnacja

Nieodłącznym elementem opieki nad dzieckiem jest jego pielęgnacja. W temacie ekorodzicielstwa najwięcej kontrowersji wzbudzają pieluchy. Z pewnością każdy z nas już słyszał o negatywnym wpływie na środowisko naturalne jednorazowych pampersów. Są one wygodne (choć wcale nie takie tanie!) i łatwe „w obsłudze”, dlatego też młodzi rodzice stawiają na nie w pierwszej kolejności.

Alternatywą dla nich są zarówno tradycyjne pieluszki tetrowe, jak i pieluszki wielorazowego użytku (dowolnego koloru, wzoru, grubości i rodzaju). Jest z nimi więcej pracy, a ich koszt w odniesieniu do całego okresu pieluszkowania, nie zawsze jest znacząco mniejszy niż w przypadku pampersów (dochodzą tu bowiem opłaty za prąd i wodę, zużywane podczas częstego prania), dlatego w tej kwestii lepiej postępować w zgodzie z własnym sumieniem i przekonaniem.

W pielęgnacji malucha warto zwrócić ponadto uwagę na skład używanych kosmetyków – „chemia” jest tu zakazana, środki powinny być naturalne i posiadać odpowiednie certyfikaty. Najlepiej, by kosmetyków nie było zbyt wiele – spokojnie wystarczy krem do twarzy dla niemowląt i krem na odparzenia używany w razie potrzeby. Przydatne mogą okazać się także chusteczki nawilżające (ekoalternatywą są ściereczki wielorazowego użytku), koniecznie biodegradowalne, bez parabenów i SLS oraz niewybielane chlorem.

ekologiczne akcesoria do sprzątania

Po piąte, zabawki

Najlepsze zabawki dla dzieci to wcale nie te najdroższe, najlepiej zareklamowane i (tym samym) najchętniej wybierane przez rodziców. Dobra zabawka to taka, która sprawia twojemu dziecku frajdę, więc równie dobrze mogą nią być zwykłe, drewniane (najbardziej ekologiczna) klocki, jak i wykonane własnoręcznie szmaciane lalki (rozwijające dodatkowo kreatywność mamy i dziecka). Decydując się jednak na zakup zabawki w sklepie, zwróć uwagę na materiał, z którego są wykonane. Ważne, by zabawka była przeznaczona dla konkretnej kategorii wiekowej, nie posiadała małych elementów, które dziecko może z łatwością oderwać i połknąć, a na jej etykiecie widniał certyfikat (CE, Instytut Matki i Dziecka).

Po szóste, drobiazgi…

Naturalnie, istotne są nie tylko powyższe filary stylu eko. Równie ważne, a czasem najważniejsze (jak małe cegiełki, które tworzą wielką budowlę) są drobiazgi dnia codziennego. Używanie energooszczędnych żarówek i toreb wielokrotnego użytku, wyłączanie urządzeń z prądu na czas ich bezczynności, segregacja śmierci, ekologiczne sprzątanie (środkami jak najmniej chemicznymi, a także domowymi, typu soda, ocet czy cytryna), sięganie po produkty (np. odzież) z drugiej ręki – to tylko niektóre zasady, które warto wpoić sobie na początku ekodrogi. Naturalne? A więc ruszaj!:)