Jakie ubranka dla niemowląt sprawdzają się najlepiej?

Zanim kupimy jakiekolwiek ubranko dla niemowlaka, warto to dobrze przemyśleć – najlepiej postawić na te praktyczne i funkcjonalne.

rodzice patrzący na noworodka


Podziel się na


Spis treści
1. 
Nie na "styk"
2. 
Białe body
3. 
Pajace i śpiochy z rozpinanym dołem
4. 
Spodenki z gumką
5. 
Guziczki po boku lub z przodu

Rodzice – zwłaszcza mamy – uwielbiają kupować dla swoich maluchów ubranka (powiedzcie, że też tak macie!) Niestety, mimo że na ich uszycie nie potrzeba zbyt wiele materiału, cena często dorównuje tej, jaką płacimy za własne ciuchy – a nieraz i ją przewyższa. Podpowiadamy, na co zwracać uwagę, kupując ubranka dla maluszka, by służyły jak najdłużej i jak najczęściej.

Nie na „styk”

To pierwsza zasada, którą warto się kierować, kupując ubranka dla dziecka. Po pierwsze dlatego, że – co zostało już wspomniane wyżej i z czym trudno dyskutować – maluch zaskakująco szybko rośnie, a po drugie dlatego, że w tych 100 procent dopasowanych będzie mu po prostu niewygodnie. Zwłaszcza te, które zakładamy na wierzch powinny być nieco większe – musimy przecież pamiętać, że pod nimi będą jeszcze body i pieluszka.

Ubranka nie mogą też krępować ani ograniczać ruchów dziecka, a te mocno przylegające do ciała zdecydowanie zmniejszają swobodę, co może spowodować przyjmowanie przez malca nieprawidłowej pozycji. Oczywiście ciuszki nie mogą też być za luźne, bo kiedy dziecko się porusza, nadmiar materiału może się zwijać i przeszkadzać (np. przydługie nogawki śpiochów czy spodenek mogą się plątać wokół kostek, utrudniając raczkowanie, naukę wstawania czy chodzenia).

Białe body

No właśnie, body – podstawa garderoby niemowlaka. Z doświadczenia wynika, że najlepiej sprawdzają się te białe. Po pierwsze dlatego, że body bez nadruków i naklejek są najbezpieczniejsze (nie musimy się martwić o to, jakich farb użyto do ich wyprodukowania), po drugie dlatego, że pasują do wszystkiego. A raczej pod wszystko. Często spod wierzchniego ubranka „wygląda” kawałek dziecięcej bielizny, a wtedy, gdy jest biała, nie musimy się martwić, czy będzie pasować do bluzeczki albo sweterka.

Białe body sprawdzają się też do wszelkiego rodzaju sukieneczek typu ogrodniczki. O tych kolorowych możemy pomyśleć w okresie letnim, kiedy są jedynym ubraniem naszego malucha.

Pajace i śpiochy z rozpinanym dołem

Początkowo stanowią główny element stroju niemowlaka w dzień i w nocy, z czasem traktowane są jako piżamka, ale jedno jest pewne – na długo zagoszczą w szafie malucha. Szczególnie w tym pierwszym okresie warto zadbać o to, by ubranko było rozpinane w kroku, co ułatwi nam zdecydowanie zmianę pieluszki – a tę wymieniamy przecież dość często.

Śpiochy, a szczególnie pajace bez rozpinanego dołu są naprawdę niewygodne, bo za każdym razem musimy zdejmować maluszkowi całe ubranie, co jest kłopotliwe zwłaszcza w nocy, kiedy nie chcemy całkowicie rozbudzić dziecka.

rodzice z noworodkiem

 

Spodenki z gumką

Decydując się na spodenki, warto wybierać te z gumką – zamek czy guziczki to nienajlepsze rozwiązanie, bo krępują ruchy malca i uciskają brzuszek, zwłaszcza w czasie leżenia. Gumka powinna być duża, szeroka, luźna, niekoniecznie zlokalizowana w samym pasie, ale nieco powyżej i najlepiej regulowana, by w razie czego można było ją bardziej poluzować.

Guziczki po boku lub z przodu

Kupując ubranka – czy to body czy bluzeczki, warto zwrócić uwagę na to, by miały odpowiednio duży otwór na główkę. Maleństwo może się denerwować, kiedy będziemy przeciskać mu główkę przez wąską szczelinę. Zresztą to niebezpieczne, bo główka maluszka jest jeszcze bardzo miękka i delikatna. Jeśli ubranko jest zapinane, guziczki powinny się znajdować po boku, ewentualnie z przodu. Jeśli guziczki czy zatrzaski są na plecach, wówczas uwierają malca w czasie leżenia, a to naprawdę niewygodne (o czym maluszek nie ma nas jak poinformować).

Ubranka dla dziecka powinny być w pierwszej kolejności funkcjonalne – takie, które łatwo się zakłada i zdejmuje, nie mają zbyt dużo guziczków i nap oraz posiadają odpowiedniej wielkości otwory na główkę i rączki. Oczywiście od czasu do czasu trzeba pozwolić sobie na małe szaleństwo i kupić ubranko, które założymy raz czy dwa razy (albo tylko do zdjęcia), bo jesteśmy przekonani, że maluszek będzie w nim wyglądał słodko. Na co dzień jednak postawmy na wygodę i bezpieczeństwo.