Kiedy trzeba jechać z dzieckiem na pogotowie?

Gorączka, ból brzucha, wymioty… każda poważniejsza dolegliwość może wywołać zdenerwowanie, a nawet panikę. Kiedy jest na tyle niebezpiecznie, że należy koniecznie udać się z dzieckiem na pogotowie?

niemowlak w krzesełku


Podziel się na


Choroba dziecka to dla rodziców bardzo stresujące przeżycie – szczególnie, jeśli to pierwszy maluch i nie mają jeszcze „wprawy” w rozpoznawaniu symptomów i odpowiednim na nie reagowaniu. Kiedy jest na tyle niebezpiecznie, że należy koniecznie udać się z dzieckiem na pogotowie? 

System odpornościowy dziecka

W tym, że rodzice drżą o zdrowie swojego dziecka nie ma niczego dziwnego. Maluch nie rodzi się z w pełni rozwiniętym systemem immunologicznym. Odporność stuprocentową sprawność osiąga dopiero w wieku minimum dwunastu lat. Najmłodsze dzieci są z oczywistych względów znacznie bardziej narażone na wszelkie choroby i infekcje. Dla noworodków najlepszym sprzymierzeńcem odporności jest mleko mamy, które wspiera rozwój układu immunologicznego oraz chroni maluszka przed „inwazją”. Aby dodatkowo wspomóc dziecko, kluczowa jest także odpowiednia dieta kiedy zacznie przyjmować także inne pokarmy.

Nawet jeśli karmimy piersią rzetelnie i dbamy o dietę dziecka, choroba prędzej czy później maluszka dopadnie. Infekcje mają jednak też swoje dobre strony – organizm dziecka przebywając je, „uczy się” jak z nimi walczyć, wzmacnia się więc na przyszłość. Nie znaczy to oczywiście, że można dziecko zostawić samotne w tej walce.

rodzice z niemowlakiem siedzą na łóżku

Kiedy na pogotowie?

Niestety, zdarzają się przypadki, w których choroba staje się tak poważna, lub atakuje tak nagle, że potrzebna jest bardzo szybka reakcja i należy udać się na pogotowie, a nie próbować przeczekać czy dodzwonić się do pediatry.

Oczywiste są sytuacje, w których dziecko traci przytomność, doznaje poważnego urazu lub wystąpi jakakolwiek inna okoliczność mogąca zagrażać jego zdrowiu lub życiu – wtedy nie należy zastanawiać się ani chwili, ale natychmiast dzwonić na pogotowie lub jechać na SOR.

dziecko na kocyku

W jakich jeszcze momentach lepiej udać się do szpitala?

  • Bardzo wysoka gorączka u małego dziecka – jeśli dziecko w pierwszych sześciu miesiącach życia ma wysoką gorączkę (powyżej 39 stopni) lub jeśli nieco starsze dziecko ma wysoką gorączkę, której towarzyszą inne objawy – maluch nie chce jeść, wymiotuje.
  • Z dzieckiem prawie nie ma kontaktu – jest bardzo słabe, często też blade i wilgotne, może mieć szybsze tętno.
  • Pojawiają się wybroczyny – mogą świadczyć o SEPSIE.
  • Pojawia się mocna reakcja alergiczna – w takim wypadku nie można czekać. Może pojawić się obrzęk krtani, wysypka, duszności.
  • Dziecko jest odwodnione ze względu na wymioty/biegunkę – silna biegunka u dziecka które nie ukończyło jeszcze trzeciego miesiąca życia jest niebezpieczna ze względu na to, iż maluch może się bardzo szybko odwodnić. Symptomy odwodnienia to ciemny kolor moczu, płacz bez łez, senność, zmniejszona elastyczność skóry. Jeśli dziecko zwymiotuje raz nie trzeba panikować, ale jeśli wymioty powtarzają się u bardzo małego dziecka – trzeba również działać jak najszybciej aby zapobiec odwodnieniu.
  • Dziecko przeżyło uraz głowy, po którym dziwnie się zachowuje – nawet jeśli uderzenie nie było zbyt silne, warto zawsze obserwować zachowanie malca. Niecodzienne zachowanie, nawet dwa dni po urazie, może świadczyć o wstrząsie mózgu.
  • Dziecko z trudem łapie powietrze – może się to zdarzyć przy silnym kaszlu. Jeśli dziecko ma wtedy problemy ze złapaniem oddechu, sinieją mu usta, a do tego występuje np. gorączka czy osłabienie – lepiej jechać na pogotowie.
tata z niemowlakiem na rękach

Bez paniki

W sytuacji zagrożenia zdrowia, a nawet życia dziecka ciężko zachować stoicki spokój, ale trzeba pamiętać, że od naszej zimnej mimo wszystko głowy i szybkiej reakcji zależy wiele. Zamiast panikować należy działać. Pamiętajmy, że maluch potrzebuje teraz trzeźwo myślących rodziców, którzy szybko podejmą odpowiednie decyzje, a przy tym wszystkim będą stanowili dla niego wsparcie w bardzo trudnych chwilach.