Kończymy z papkami! Jedzenie ze wspólnego garnka z maluchem

Gotowanie dwóch obiadów – jednego dla maluszka, drugiego dla pozostałych, dorosłych członków rodziny – jest czasochłonne i męczące. Jak i kiedy wprowadzać posiłki do diety malucha?

dziecko je


Podziel się na


Spis treści
1. 
Zupy
2. 
Dania główne
3. 
Dodatki

Kiedy do diety dziecka można włączyć już smakołyki serwowane wszystkim domownikom? Które produkty można podać jeszcze przed ukończeniem przez pociechę roczku, a z którymi należy poczekać?

Zupy

Są idealne na początek przygody z „dorosłym” jedzeniem. Dziecko jest do nich przyzwyczajone, a zmiana papki na krem czy płyn z małymi kawałkami produktów (mięsa lub warzyw) do przegryzienia nie jest jeszcze zbyt drastyczna. Najlepsze zupy dla już 6-7-miesięcznego niemowlęcia to delikatny krupnik oraz jarzynowa, choć sprawdzi się także niezbyt tłusty rosół i pomidorowa. Jedynym warunkiem ich przyrządzenia jest bazowanie na w pełni naturalnych produktach, czyli przede wszystkim delikatnym mięsie drobiowym, świeżych warzywach (żadne koncentraty nie wchodzą w grę) i przyprawach, które są bezpieczne dla maluszka (zapomnij o kostkach rosołowych i soli), tj. ziołach (np. majeranku, lubczyku, zielu angielskim, liściu laurowym, koperku czy natki pietruszki, które świetnie wydobywają smak potraw).

Warzywa w zupie dla malucha muszą być pokrojone drobniej niż dla dorosłych, ale nie bójmy się większych kawałków – dziecko musi zacząć wprawiać się w gryzienie i przeżuwanie potraw. Pamiętajmy również, by zupy dla dziecka nie zabielać śmietaną (pozostali członkowie rodziny mogą jej użyć już na własnych talerzach).

dziecko je w foteliku

Dania główne

Treściwa, pożywna zupa i delikatne drobiowe mięso – to idealny początek drogi do „dorosłego” jedzenia dla malucha. Gęsta, pożywna zupa często jest wystarczającym posiłkiem dla najmłodszego członka rodziny. Im będzie on jednak starszy, tym chętniej będzie próbował nowych smaków, także tych znalezionych na talerzu rodziców, spożywających drugie danie.

Co musi się na nich znajdować, by maluch mógł przyłączyć się do posiłku? Na pewno ziemniaki, kasza oraz ryż z sosami, ale tylko własnymi. Idealnie, jeśli w towarzystwie gotowanego mięsa (najlepsze będzie drobiowe, ale można także przyrządzić wołowinę i zmielić ją na pulpeciki) i warzyw. Należy bezwzględnie unikać potraw ciężkostrawnych, np. tłustych wędlin i mięs, bigosu czy grzybów, które choć zjedzone przez dziecko ze smakiem, mogą nie służyć jego zdrowiu.

Nie spieszmy się także z daniami smażonymi – zarówno mięsnymi (schabowe, mielone itp.), jak i dodatkami (np. frytki). Nie zapominajmy również o rybach, które powinny znaleźć się na talerzu dziecka przynajmniej raz w tygodniu. Należy piec je w folii aluminiowej lub gotować na parze – tylko wtedy zachowają swoje właściwości odżywcze i nie zaszkodzą wrażliwemu żołądkowi dziecka. Oczywiście nadal obowiązuje całkowity zakaz używania soli – im później dziecko zacznie ją spożywać, tym lepiej.

dziecko w foteliku do karmienia

Dodatki

Jeśli drugie danie, to i dodatki, a najlepiej – zdrowa, kolorowa surówka. Tutaj rodzice mogą sobie pozwolić na większą dowolność. Warto jednak pamiętać, że dzieci lubią prostotę, nie trzeba więc przyrządzać wymyślnych dodatków, wystarczą 2-3 składniki, z których można przyrządzić pyszną surówkę. Marchewka i jabłko, gotowane marchewka z groszkiem czy buraczki – to tylko niektóre propozycje, które sprawdzą się w tej roli. Pamiętać musimy tylko o jednym: dressing do surówek musi być jak najbardziej naturalny, tj. przyrządzony z jogurtu, nie śmietany czy majonezu.

Tak przygotowany obiad zaspokoi apetyt każdego dziecka i będzie doskonałym początkiem drogi do pełnych, rodzinnych i w pełni „dorosłych” posiłków.