Kwas foliowy – czy zawsze jest sprzymierzeńcem ciężarnej?

Kwas foliowy – dostępny w każdej aptece bez recepty. Polecany kobietom starającym się o dziecko (nawet 4 miesiące przed rozpoczęciem starań), konieczny w pierwszym trymestrze ciąży.

kwas foliowy


Podziel się na


Spis treści
1. 
Naturalna apteka
2. 
W świetle najnowszych badań
3. 
Brać czy nie brać?

Kwas foliowy uchodzi za całkowicie bezpieczny – zarówno dla przyszłej mamy jak i dla maleństwa, które nosi pod sercem. Wspomaga rozwój układu nerwowego dziecka i skutecznie zapobiega wielu ewentualnym wadom rozwojowym. Zdaniem lekarzy suplementacja kwasem foliowym jest niezbędna, ponieważ standardowo nasza dieta zaspokaja zaledwie 55% zapotrzebowania organizmu. Kwas foliowy jest zatem sprzymierzeńcem kobiety. Czy zawsze?

Naturalna apteka

Leki wydawane bez recepty wciąż pozostają lekami. Pamiętajmy o tym i miejmy na względzie fakt, że suplementy powinny stanowić uzupełnienie zdrowej diety, a nie jej substytut. Zdaniem lekarzy suplementacja kwasem foliowym jest niezbędna, ponieważ standardowo nasza dieta zaspokaja zaledwie 55% zapotrzebowania organizmu.

Poza miesiącami, w których lekarz zaleca zażywanie kwasu foliowego warto rozsmakować się w zielonych, liściastych warzywach (takich, jak: sałata, szpinak, kapusta, brokuły, szparagi, kalafiory, brukselka), a także w pomidorach, orzechach, bananch, awokado, pomarańczach, soi, grochu, fasoli czy jajkach. Kwas foliowy naturalnego pochodzenia dobrze wpływa na krew, system nerwowy i psychikę człowieka – a nawet może zapobiegać rakowi szyjki macicy i innym nowotworom. Pamiętajmy jednak, że długotrwałe gotowanie, smażenie czy mrożenie żywności pozbawia ją niestety dużej liczby witamin, więc przed spożyciem poleca się jedynie krótkotrwałe gotowanie – najlepiej na parze.

kwas foliowy

W świetle najnowszych badań

Amerykańscy naukowcy wzięli pod lupę kwas foliowy pod postacią suplementu diety i po wieloletnich badaniach na grupie 6000 osób opublikowali niepokojące wyniki: kilkuletnie przyjmowanie leku spowodowało nieco wyższą zachorowalność na raka (zwłaszcza płuc) wśród badanych.

Z kolei australijscy naukowcy skupili się na grupie ponad 550 kobiet, które przyjmowały kwas foliowy podczas ciąży – również po 12. tygodniu. Okazało się, że przyjmowanie suplementu pomiędzy 30. a 34. tygodniem ciąży może aż o 30% zwiększyć zachorowalność dzieci na astmę, rozpoznawalną przez lekarza w wieku pomiędzy 3,5 a 5,5 roku. Tym samym przyszłe mamy mogą nieświadomie narażać swoje potomstwo na choroby układu oddechowego. Równocześnie aktualny pozostaje bardzo dobry wpływ kwasu foliowego na rozwój płodu w pierwszych 12 tygodniach ciąży, a jakakolwiek potencjalna szkodliwość nie dotyczy warzyw i owoców zawierających tę witaminę.

kwas foliowy

Brać czy nie brać?

W ostatnich 50 latach naukowcy obserwują znaczny wzrost zachorowań na astmę – zwłaszcza wśród dzieci. I poszukują przyczyn tego niekorzystnego zjawiska. Zażywanie kwasu foliowego po pierwszym trymestrze ciąży może być jedną z nich, jednak nie można w stu procentach polegać na badaniu zaledwie ok. 500 kobiet mieszkających na innej półkuli, w zupełnie innych warunkach środowiska naturalnego.

Faktem jest, że wprowadzenie powszechnej suplementacji diety kobiet ciężarnych i planujących macierzyństwo witaminą B9 obniżyło aż o ok. 70% występowanie u dzieci wad wrodzonych cewy nerwowej. Rozszczepy czaszki, kręgosłupa czy bezmózgowie powodują przerażające konsekwencje, takie jak upośledzenie umysłowe, porażenie kończyn albo śmierć dziecka. Nawet jeśli zatem istnieje niewielkie ryzyko astmy – jej konsekwencje są o wiele mniejsze i podlegają skutecznemu leczeniu.

W związku z powyższym nie powinniśmy bać się kwasu foliowego, ani ograniczać jego zażywania. Z drugiej strony przedłużanie stosowania suplementu lub zażywanie samodzielnie zwiększanych „na wszelki wypadek” dawek może przynieść efekt odwrotny od zamierzonego. Dotyczy to zresztą wszystkich witamin i leków.