Lista zakupów, czyli urządzamy pokoik dla niemowlaka

Podpowiemy, co naprawdę przyda się w pokoiku malucha w pierwszych miesiącach jego życia.

pokój dziecka


Podziel się na


Praktycznie, czysto i bezpiecznie

Po pierwsze, planując zakupy sprzętów do pokoiku dziecka pamiętaj, że nie ma znaczenia od czego zaczniesz, najważniejsze jest, by wybierać mądrze- nie kierując się tylko modą, wyglądem mebli, kolorem farby na puszce, czy ceną. Jak się bowiem okazuje nie zawsze przewijak czy łóżeczko w promocji jest dobrym pomysłem na zaoszczędzenie pieniędzy. Zrób listę potrzebnych rzeczy i nie daj się ponieść pokusie urządzania najbardziej słodkiego pokoiku na świecie. Wybierając meble, kolorystykę i oświetlenie zwróć uwagę na to, że sprzęty dla malucha muszą być praktyczne, łatwe do utrzymania w czystości oraz bezpieczne- kieruj się więc atestami lub opiniami mam, które sprzęt już przetestowały.

Po drugie, droga Mamo – sypialnia twojego dziecka musi być wygodna również dla Ciebie – przecież będziesz spędzała tam długie godziny! Jak pogodzić te wszystkie postulaty? Oto nasze rady!

Czerwony, różowy, niebieski, a może tapeta w misie?

Pokój dziecka powinien być ciepły i wesoły. Jasne barwy ścian powiększą nawet najmniejszy pokój. Najlepiej jest zastosować pastelowe kolory – z nutą zieleni lub pomarańczy, odcienie żółci, błękit o ciepłym zabarwieniu, jasną zieleń – ale raczej nie seledyn, ewentualnie złamaną biel, którą koniecznie zestaw z kolorowymi dodatkami. Oczywiście możesz wybrać również barwy bardziej intensywne, ale umiarkowane i tylko w dodatkach – wzrok dziecka szybko dojrzewa i mocny kolor wszystkich ścian może być dla malucha męczący.

Pamiętaj, że kolory nie są dla nas obojętne i wpływają na nastrój. Niebieski i zielony uspokajają, relaksują; żółty i pomarańczowy stymulują, a czerwony pobudza – nie nadaje się więc do pokoju dziecka niespokojnego. Niemowlaki dostrzegają tylko kontrastowe, nasycone barwy takie jak czerń, czerwień, biel – może warto zatem pomalować kilka szczebelków z łóżeczka na takie kolory, lub zawiesić nad nim karuzelę, obrazek, naklejkę w takich kolorach.

pokój dziecka

Wybierając farbę do pokoju niemowlaka nie kieruj się jedynie kolorem, wybierz farby, które nie zawierają lotnych rozpuszczalników – toluenu, nitro, benzyny. Sięgnij raczej po te ekologiczne, mające atesty Eco Label, Błękitny Anioł oraz polecane przez Polskie Towarzystwo Alergologiczne. Pamiętaj jednak, że nawet po pomalowaniu pokoju taką bezpieczną farbą, trzeba go wietrzyć parę dni, zanim zakwaterujesz tam swojego malucha.

A co z kolorową tapetą? Miłe w dotyku ściany to przecież też nienajgorszy sposób na dziecięcy pokój. Pamiętaj tylko, że gdy dziecko podrośnie na tyle, że obudzi się w nim duch artysty- niszczyciela i zacznie rysować lub zdzierać tapetę ze ściany więcej czasu zajmie ci zerwanie i przyklejenie nowej. Co jakiś czas szybciej i taniej jest po prostu odświeżyć kolor na ścianach.

Jakie oświetlenie?

Odpowiednie doświetlenie pomieszczenia, w którym przebywa maluch jest koniecznością. I to wcale nie dlatego, że noworodki boją się ciemności- to młoda mama nie chce tracić z oczu swojego skarbu nawet na chwilę, tym bardziej w nocy. Dobrze więc jeżeli w pokoju zamontujemy nie tylko górne światło, ale również lampkę nocną, która dyskretnie oświetli pokój, by przewinąć lub nakarmić malucha nocą, bez używania głównego oświetlenia.

Punktowe światło o naturalnej barwie – nagle zapalone nie przestraszy dziecka, a jeśli będziesz miała potrzebę, by paliła się całą noc, nie przeszkodzi mu spać. Zakup energooszczędnej żarówki ( np. o mocy 6 lub 9 W) ograniczy wydatki na prąd.

Łóżeczko – najważniejszy mebel w królestwie malucha

Na podłogi dziecięcego pokoju najlepiej jest położyć wykładzinę dywanową – nie przesuwa się tak jak dywan, jest milsza i cieplejsza dla stóp niż parkiet, a gdy malec podrośnie będzie mógł się na niej bawić.

Sprzętem, jak w pierwszej kolejności pojawia się w każdym dziecięcym pokoiku jest łóżeczko. Nie powinno to nikogo dziwić- w końcu noworodek spędza w nim najwięcej czasu. Jaki zatem powinien być ten najważniejszy mebel? Odpowiedź brzmi – bezpieczny dla malucha i praktyczny dla mamy!

Standardowe łóżeczka produkowane są w dwóch wymiarach: 120×60 oraz 140×70 cm. Jeśli nie planujesz kolejnych wydatków – wybierz większe łóżeczko- malec będzie mógł w nim sypiać aż do trzecich urodzin. Na rynku można spotkać również modele, które rosną wraz z dzieckiem – po rozmontowaniu boków z łatwością przerobisz je na tapczanik, często wyposażony nawet w funkcję powiększania długości ramy. Większość łóżeczek wyposażona jest również w szuflady lub pojemniki na pościel, które pomogą zagospodarować przestrzeń w małym pomieszczeniu. Wybierając łóżeczko zwróć uwagę na materiał, z jakiego jest wykonane. Najlepsze są te z litego drewna, raczej nie malowanego, wyjątek stanowią tylko farby ekologiczne. Jeśli łóżeczko jest fornirowane, koniecznie sprawdź certyfikat zgodności wyrobu z wymaganiami higieny – fornir może wydzielać formaldehydy!

łóżeczko dziecięce

Praktyczne łóżeczko powinno być również wyposażone w regulację wysokości materaca – na początku może być na najwyższym poziomie, będzie ci wygodniej wyjmować malca, ale gdy tylko zauważysz, że próbuje on siadać (około 5-6 miesiąca) bezpieczniej jest opuścić dno. Przydadzą się również wyjmowane szczebelki, lub ewentualnie opuszczana boczna ścianka- tak, by maluch w miarę wzrostu miał możliwość samodzielnego wydostania się z łóżeczka. Zwróć również baczną uwagą na odległości między szczebelkami- nie powinny wynosić więcej niż 6 cm, dzięki temu dziecko nie włoży między nie główki.

A co z wyściełaniem łóżeczka? Oczywiście przyda się tutaj niezbyt twardy materac z naturalnym wypełnieniem (z trawy morskiej, włókna kokosowego, a dla alergików z pianki poliuretanowej). Koniecznie nowy – w używanym mogą znajdować się roztocza i kurz. Jeśli nie ma zdejmowanego pokrowca, który można prać, koniecznie taki dokup. Na tak skrupulatnie dobrany materacyk, przez pierwsze pół roku nie powinno się kłaść poduszki i kołderki. Dla maleństwa lepszy będzie śpiworek -po pierwsze dlatego, że dziecko powinno spać na równej powierzchni, a po drugie nie będziesz musiała martwić się czy maluch czasem się nie odkrył, albo czy nie nakrył głowy kołdrą.

Jeszcze kilka rad: łóżeczko najlepiej postawić z dala od okna i kaloryfera, w taki sposób by maluch widział drzwi wejściowe – będzie czuł się bezpieczniej. Ściana nad łóżeczkiem nie jest dobrym miejscem do wieszania półek, szafek, ani żadnych ciężkich przedmiotów – zawsze jest ryzyko, że mogą spaść!

A co z kołyską? Bujanie w kołysce jest doskonałą metodą na usypianie dziecka, ale zastanów się czy warto decydować się na wydatek rzędu 200 złotych, który szybko stanie się ciasnym i niebezpiecznym posłaniem dla przekręcającego się z boku na bok malucha. Może warto pomyśleć o łóżeczku bez szuflad, ale z odczepianymi biegunami w zamian?

pokój dziecka

To na pewno Ci się przyda!

  • Przewijak – jest drugim, zaraz po łóżeczku, ważnym meblem w pokoju niemowlaka. Powinien być na tyle wysoki, byś nie musiała zbytnio zginać się przy pielęgnacji malucha. Ustaw go z dala od drzwi i okna, a wszystkie potrzebne rzeczy (kremy, pieluchy, zasypki) zawsze miej pod ręką. Nigdy nie zostawiaj malucha na przewijaku bez opieki nawet na chwilę!
  • Wanienka i stabilny stelaż – to obowiązkowe wyposażenie każdego malucha- zarówno do kąpieli w pokoju, jak i w łazience. Niektóre z nich mają przegródki do przechowywania pieluszek lub akcesoriów kąpielowych- to gwarantuje oszczędność miejsca. Przed zakupem zwróć uwagę, czy wanienka łatwo wyjmuje się ze stelaża. A co jeśli masz za mało miejsca na wanienkę ze stelażem? Oczywiście możesz z niego zrezygnować (niestety ze szkodą dla twojego kręgosłupa) lub wybrać wanienkę na stelażu połączoną z przewijakiem – wówczas w łatwy sposób zamienisz miejsce do przewijania w miejsce do kąpieli. Dobrze jest również na początku wkładać do wanienki piankową podkładkę lub matę- niemowlak nie będzie stykał się ciałkiem z chłodnym plastikiem i będzie miał wyżej główkę, co zapobiegnie nachlapaniu mu wody do buzi i oczek.
  • Fotel z miękkimi podłokietnikami – sprzęt tym razem nie dla malucha, a dla mamy. Karmienie piersią na początku może trwać nawet czterdzieści minut, dobrze jest więc mieć wygodne miejsce do siedzenia, zwłaszcza że taki fotel przyda się również potem do czytania książeczek, usypiania malca, czy czuwania aż zaśnie.
  • Komoda – w jej szufladach wygodnie przechowasz pościel, duże ilości ciuszków i artykułów do pielęgnacji małego lokatora, a jeśli nie masz miejsca na przewijak możesz z powodzeniem wykorzystać jej blat ( w sklepach można znaleźć również komody ze specjalnymi gumowymi ogranicznikami na blatach). Jeśli nie masz miejsca na komodę, starym zwyczajem powieś na bokach łóżeczka specjalne kieszenie na najniezbędniejsze rzeczy.
  • Żaluzje, rolety – warto zainstalować je w pokoiku malucha – w dzień pozwolą regulować nasłonecznienie, a w nocy odgrodzą od świateł samochodów czy latarni, a to pozwoli przedłużyć sen twojego skarbu.

Kupić, nie kupować – oto jest pytanie…

  • Higrometr – przyrząd do mierzenia poziomu wilgotności; można go kupić w komplecie z termometrem pokojowym.
  • Nawilżacz powietrza – laryngolodzy radzą, by w sezonie grzewczym nawilżać powietrze w domu, bo wysuszone drogi oddechowe podatne są na różne infekcje, alergolodzy twierdzą, że ciepło i wilgoć to doskonałe warunki do rozwoju roztoczy – przed podjęciem decyzji o zakupie nawilżacza poradź się więc pediatry.
  • Baldachim nad łóżeczkiem i długie grube zasłony w oknach – ozdabiają i niewątpliwie są słodkie, a te z siatki chronią przed insektami, ale są siedliskiem kurzu. Trzeba prać je regularnie.
  • Odtwarzacz CD – muzyka (zwłaszcza klasyczna) może świetnie stymulować rozwój malucha – pod warunkiem, że nie będzie zbyt głośna i odtwarzana w odpowiednim czasie. Komputer czy drukarka w pokoju malucha nie mogą znaleźć swojego miejsca pod żadnym pozorem!
  • Mata do zabawy -miękka mata edukacyjna jest dobrym rozwiązaniem dla niemowlaka do 4 miesiąca życia – musi być wykonana solidnie, bezpiecznie, oraz powinna być łatwa do wyprania. Matę zastąpić można jednak miękkim kocykiem lub kołderką.
  • Elektroniczna niania, monitor oddechu – sprzęty te nie są niezbędne, gdy nie ma się dużego domu, lub nie zostały zaproponowane rodzicom przez lekarza ze względu na stan zdrowia malca. Minusem jest to, że sprzęty te mogą zakłócać rytm dobowy malucha i niepotrzebnie stresować malca poprzez częste, ale na szczęście fałszywe alarmy.

W sklepach znajduje się dziś całe mnóstwo artykułów z przeznaczeniem do pokoju niemowlaka, ale czy wszystko jest potrzebne? Decyzję – co kupić pozostawiamy tobie, pamiętaj jednak, że zakupy należy więc planować z rozsądkiem i uwzględnieniem rzeczywistych potrzeb mamy i malucha.

Z perspektywą na przyszłość

Wybierając wyposażenie do pokoju niemowlaka warto kupić meble, które będą „rosły” wraz z twoim szkrabem – łóżeczko zamieni się w wygodny tapczanik, w komoda stanie się miejscem na ubranka i buty, fotelik do karmienia przeistoczy się w wygodne miejsce do czytania dziecięcych książeczek. Jeśli dodatkowo kupiłaś drewniane mebelki w łatwy sposób będziesz mogła je pomalować lub pokryć kolorową okleiną.

Mając już listę najpotrzebniejszych sprzętów do pokoju malucha śmiało możesz zacząć przygotowania do zakwaterowania w nim małego lokatora. Powodzenia!