Nadmiar stresu a problemy z płodnością

Z faktem, że stres może zaszkodzić relacjom intymnym pomiędzy partnerami, trudno się nie zgodzić. A czy może szkodzić … płodności?

para podczas masażu na plaży niepłodność


Podziel się na


Wyczerpujący dzień w pracy, niepotrzebna sprzeczka z teściami, uciążliwy powrót do domu przez zakorkowane jak zawsze ulice i – stos niezałatwionych spraw, których z każdym dniem jakby więcej. Czasu brakuje na wszystko, a potrzeba bycia razem spychana zostaje na coraz dalszą pozycję. Trudno się dziwić, że życie w ciągłym stresie z czasem skutkuje oziębłością i dystansem we wzajemnych relacjach – także intymnych. To jednak nie wszystko. Stres (mimo że w małych dawkach działa mobilizująco), utrzymując się przez dłuższy czas – może mieć poważne skutki. To jedna z potencjalnych przyczyn problemów z płodnością.

Problem przyszłej mamy…?

Stres to jeden z tych czynników środowiskowych, które towarzyszą nam na co dzień i do którego istnienia zdążyliśmy się po prostu przyzwyczaić. Chociaż trudno nie dostrzec jego fizycznych objawów (m.in. przyspieszone bicie serca, przyspieszony oddech, napięcie mięśni, wzrost aktywności gruczołów potowych, zimne dłonie, suchość ust), często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że jego działanie może mieć także długofalowe skutki. Kiedy kolejne miesiące mijają, a wasza rodzina nadal się nie powiększa – stresujący tryb życia to ostatnia przyczyna, którą będziecie winić za swoje niepowodzenia.

Oddziaływanie stresu na podwzgórze, które jest ośrodkiem preferencji seksualnych w mózgu, może być przyczyną destabilizacji równowagi hormonalnej w organizmie. Zaburzenia hormonalne to z kolei jeden z najczęstszych problemów zdrowotnych kobiet w wieku rozrodczym.

Wysoki poziom stresu podnosi jednocześnie poziom prolaktyny, hormonu, którego nadmiar może wpłynąć na bezpłodność.

kobieta w wannie niepłodność

Podwzgórze odpowiada za hamowanie wydzielania prolaktyny poprzez produkcję innego hormonu – dopaminy. Jeżeli ów mechanizm nie działa sprawnie, może nastąpić tzw. hiperprolaktynemia – podwyższone stężenie prolaktyny we krwi. Owocem tego są m.in. cykle bezowulacyjne, międzymiesiączkowe krwawienia, a nawet zanik miesiączki. Brak równowagi i stabilności hormonalnej w organizmie kobiety, którego jedną z przyczyn jest utrzymujący się przez długi czas wysoki poziom stresu, jest więc potencjalną przyczyną problemów z zajściem w ciążę.

… czy przyszłego tatusia?

Problem ze stresem dotyczy jednak w równym stopniu obojga partnerów. Jedną z przyczyn niepłodności u mężczyzny może być zbyt mała liczba plemników w nasieniu. Z uwagi na to, że wszystkie hormony produkowane przez nasz organizm nieustannie ze sobą współpracują i są wzajemnie zależne – za obniżoną ilość plemników odpowiadają nie tylko hormony płciowe. Przyczyn tego stanu może być wiele: pewna część plemników może mieć wady w budowie bądź nie być wystarczająco ruchliwa.

Innym powodem są problemy anatomiczne (np. zapalenie jąder, mechaniczne uszkodzenie jąder lub nieprawidłowe ich ułożenie) oraz immunologiczne (organizm mężczyzny wytwarza przeciwciała, a te niszczą plemniki). Do czynników zewnętrznych, mających wpływ na problemy z produkcją plemników, należą między innymi używki oraz stres. Nerwowy tryb życia, nadmiar obowiązków, ciągła presja czasu i jego notoryczny brak na aktywny wypoczynek – tyle wystarczy, aby szansa na poczęcie upragnionego maleństwa znacząco spadła.

Walczyć ze stresem możemy…

… wspólnym siłami

Nie od dziś wiadomo, że sport może być dobrym lekiem nie tylko na fizyczne dolegliwości. Stanowi on także idealną broń przed depresją czy stresem. Ruch ma niewiarygodnie duże znaczenie dla zdrowia psychicznego. Badania wykazują, że osoby spędzające aktywnie czas, rzadziej cierpią na depresję, stany lękowe, lepiej radzą sobie w stresowych sytuacjach, rzadko wpadają w gniew. Aktywność fizyczna organizmu przyspiesza krążenie krwi, usuwając tym sposobem nadmiar adrenaliny i hormonów stresu. Ćwiczenia mogą więc działać podobnie jak antydepresanty, przywracając pozytywną energię i obniżając poziom napięcia. Już około pół godziny ćwiczeń (bieg, gimnastyka, taniec) nastrój się poprawia, zmniejsza się poziom hormonów stresu.

Meczący dzień w pracy, szybka kolacja, a Ty marzysz już tylko o jednym – jak najszybciej zasnąć. Nawet jeśli wydaje Ci się, że na nic nie masz już sił, a Twoje ciało pragnie po prostu choć na chwilę znieruchomieć, zamiast słuchać ciała – posłuchaj umysłu. Nie spędzajcie wieczora przed telewizorem na oglądaniu kolejnego odcinka nudnego serialu, w którym wszyscy mają problemy, a co drugiej osobie świat zdaje walić się na głowę. Znajdźcie chwilę czasu na wieczorny spacer, jogging, albo… aerobik przy ulubionej muzyce. Nagle okaże się, że Wasze ciała wcale nie są wyczerpane i mają w sobie jeszcze wiele energii, która tylko czeka na to, aby ją wyzwolić.

… siłami natury

Istnieje szereg sposobów na to, aby zredukować poziom napięcia, zrelaksować się i odprężyć, zdystansować do codziennych problemów. Obecność bliskiej osoby to podstawa sukcesu w walce ze złym samopoczuciem, zgnębieniem czy nadmiernym pobudzeniem organizmu. Niestety, nie w każdej chwili możemy poprosić drugą osobę o odprężający masaż, wspólny spacer czy chwilę rozmowy.

kobieta na plaży niepłodność

Jedna ze sprawdzonych metod to aromatyczna kąpiel. Ciepłe kąpiele (optymalna temperatura wody – 34 – 37°C) działają kojąco, relaksują i odprężają, pozwalają na ustabilizowanie i uspokojenie nerwów, rozluźnienie mięśni. Przed snem zaleca się także branie kąpieli gorącej (temperatura wody – 38 – 42°C), która rozgrzewa organizm, zmniejsza uczucie zmęczenia. Jeszcze lepszy efekt daje dolanie do wody odpowiedniego aromatu – może przynieść ulgę i odprężenie (np. zapach pomarańczy, mandarynek, lawendy, wanilii) albo pobudzić i ożywić (zapach jaśminu, imbiru, cytryny, eukaliptusa czy zielonej herbaty). Dzięki nerwom węchowym, zapachy docierają bezpośrednio do części mózgu kontrolującej emocje, poziom stresu oraz pamięć.

Głowę można oprzeć wygodnie na poduszce albo złożonym ręczniku, zamknąć oczy oraz włączyć spokojną muzykę. Rozluźnienie mięśni i miarowy, spokojny oddech to podstawa do wyciszenia organizmu, zwolnienia tempa i odprężenia się po zabieganym, męczącym dniu.

…naukowo

Jak się okazuje, poznając bardziej dokładnie własny organizm, jesteśmy w stanie zwiększyć swoją odporność psychiczną. Jedną z najnowszych metod likwidowania stresu jest tzw. biofeedback. Uczy on kontrolować procesy zachodzące w organizmie oraz panować nad własnymi reakcjami. Pozwala na znalezienie najbardziej odpowiednich dla danego organizmu sposobów odprężenia, co pomaga radzić sobie nawet w najbardziej ekstremalnych sytuacjach. Przez długi czas metodzie tej poddawani byli jedynie sportowcy oraz… kosmonauci.

Obecnie owa technologia jest także z powodzeniem wykorzystywana w procesach uczenia się, zwalczania tremy i stresu. Biofeedback polega na badaniu rodzaju fal, jakie wytwarza mózg, a następnie zastosowaniu ćwiczeń przypominających udział w grze komputerowej. Jak się okazuje, wraz ze zmianą stanu naszej świadomości, zmieniają się także fale mózgowe. Człowiek może nauczyć się wzmacniać pożądane w danej sytuacji częstotliwości (np. alfa – w stanach inspiracji, przy pozytywnym myśleniu, beta – podczas snu, gamma – przy stresie, tremie, lęku).

Technika biofeedback pomaga mózgowi w szybkiej nauce tego, co należy robić, aby żądane częstotliwości się pojawiły, a złe osłabiły, czyli prowadzi do powstania wewnętrznej samoregulacji. Dostarcza pacjentowi zwrotnych informacji o zmieniających się stanach fizjologicznych jego organizmu. Ostatecznym efektem jest wypracowanie sposobu świadomej kontroli funkcji, które zwyczajnie nie są świadomie kontrolowane, zwiększenie odporności psychicznej pacjenta oraz wyraźne poprawienie jego nastroju.

… melodyjnie

O dodatnich właściwościach muzyki słyszał zapewne każdy, ale większość z nas muzykoterapię błędnie kojarzy jedynie z klasycznymi dźwiękami. Tymczasem muzyka relaksacyjna to jedno z narzędzi pomocnych w głębokim odprężeniu układu mięśniowego, nerwowego oraz psychiki. Tego rodzaju utwory często zawierają wiele uspokajających oraz odprężająco działających na człowieka dźwięków natury.

Już sam dobór instrumentów (naturalnych i elektronicznych) służy temu, aby ich barwa miała kojące działanie na nasz organizm. Ten rodzaj muzyki wykorzystuje także dźwięki długie (np. flety), które sprzyjają wchodzeniu w stan medytacyjny, rozluźnianiu psychicznych i fizycznych napięć, a nawet chwilowemu zawieszeniu świadomości.

Pożegnaj stres… powitaj dzidziusia!

Trudno oczekiwać, że jakakolwiek technika pozwoli nam na całkowite wyeliminowanie stresu z codziennego życia. Ciągły pośpiech, nadmiar obowiązków i tempo, jakie narzuca nam współczesny świat nie sprzyja wyciszeniu i relaksacji. Jeżeli jednak staracie się o dziecko, nie możecie liczyć na to, że świat nagle zwolni i przystosuje się do Waszych potrzeb.

To Wy musicie zmienić nieco swoje dotychczasowe przyzwyczajenia. Nie możecie zapominać, że stan psychiczny przyszłych rodziców nie tylko ma wpływ na poczęcie dziecka, ale niekiedy może wręcz o nim decydować. Psychologicznych powodów niepłodności jest bardzo wiele, a są to zarówno zdarzenia z przeszłości, obecne problemy jak i dylematy oraz niepokoje o przyszłość. Pamiętajmy jednak, że nie musimy z rezygnacją poddawać się stresowi. To, że nigdy nie zwalczymy go całkowicie nie znaczy, że nie możemy nauczyć się redukować jego poziomu, skutecznie uwalniać się od jego skutków i zapobiegać gromadzeniu się efektów jego długofalowego działania. Odpowiednie nastawienie i stabilność psychiczna przyszłych rodziców są równie istotne, jak ich kondycja fizyczna.