Najczęstsze kobiece zmartwienia w czasie ciąży

Najpierw łzy szczęścia i radość bez granic, a potem – równie bezgraniczna obawa.

kobieta w ciąży ma pytania


Podziel się na


Spis treści
1. 
Czy uda mi się donosić ciążę?
2. 
Czy ciąża rozwija się prawidłowo?
3. 
Czy dziecko urodzi się zdrowe?
4. 
Czy nie zaszkodzę dziecku?
5. 
Czy wolno mi to robić?
6. 
Czy zbytnio się nie stresuję?
7. 
Czy zauważę niepokojące objawy?
8. 
Czy sobie poradzę z obowiązkami?
9. 
Czy zniosę porodowy ból?
10. 
Czy uda mi się zrzucić kilogramy po ciąży?

Pytań i wątpliwości, jakie dopadają kobietę w ciąży nie sposób zliczyć. Nie martw się – nie jesteś sama! Większość przyszłych mam dręczą podobne niepokoje!

Czy uda mi się donosić ciążę?

Poronienie to słowo, które w głowie większości przyszłych mam szumi mniej więcej do 16 tygodnia ciąży (choć niektórych nie opuszcza aż do 20). Tymczasem, większość poronień ma miejsce jeszcze zanim kobieta zorientuje się, że doszło do zapłodnienia! Wówczas to krwawienie poronne często jest mylone ze spóźnioną miesiączką.

Co więcej, zdecydowana część tych przypadków spowodowana jest nieprawidłowościami chromosomów, na które przyszła mama nie ma realnego wpływu. Kobieta, która postępuje zgodnie z zaleceniami lekarza i nie podejmuje nadmiernego wysiłku, nie spowoduje poronienia ciąży.

Czy ciąża rozwija się prawidłowo?

Mimo, że nie dzieje się nic złego i nie ma żadnych powodów do obaw, większość kobiet od czasu do czasu zastanawia się, czy ciąża aby na pewno rozwija się prawidłowo. Oczywiście w czasie wizyty u ginekologa rozwiewa swoje niepokoje, ale tylko na chwileczkę – do kolejnej wizyty zdąży się już solidnie napocić…

Bo skąd niby ma wiedzieć, że nic złego się nie dzieje, skoro niczego nie widzi ani nie słyszy…? Gdzie ma szukać potwierdzenia? Na szczęście wizyty u ginekologa w czasie ciąży są przeprowadzane z taką częstotliwością, by wszelkie nieprawidłowości w rozwoju ciąży można było wykryć jak najwcześniej i jak najszybciej wdrożyć potrzebne leczenie.

Czy dziecko urodzi się zdrowe?

Obawa o to, że dziecko może być obciążone jakiegoś rodzaju wadą wrodzoną, dotyczy ponad 3/4 ciężarnych. Tymczasem, o ile panie, które mają w rodzinie przypadki chorób genetycznych rzeczywiście są obciążone większym ryzkiem, w przypadku pozostałych – ryzyko to jest znikome ze statystyk wynika, że wynosi około 3%).

Jeżeli wystarczająco wcześnie zaczęłaś przyjmować kwas foliowy, dbasz o swoją dietę, unikasz używek i postępujesz zgodnie z zaleceniami lekarza, nie masz powodów do obaw.

kobieta w ciąży i mężczyzna ma zmartwienia

Czy nie zaszkodzę dziecku?

Od momentu, kiedy kobieta dowie się o swojej ciąży, „chucha” na siebie i „dmucha”. Każdy produkt ogląda kilka razy przed zakupem, czyta składy i daty, konsultuje na internetowych forach, podpytuje znajome mamusie. Końcem końców i tak zdarzy się coś, co wywoła pytanie: czy aby na pewno mu nie zaszkodziłam? Bo nie zauważyła, że sałatka u znajomych miała w składzie ser pleśniowy, bo poczęstowała się kawałeczkiem Tiramisu, bo podniosła karton wody mineralnej, bo mimo, że położyła się spać na lewym boku, obudziła się na brzuchu.

Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem – stało się, trudno. Po prostu następnym razem postaraj się nie popełniać tego samego błędu.

Czy wolno mi to robić?

Każda ciężarna powinna się oszczędzać – nie przesilać, nie przemęczać. A czego nie powinna robić? Lista jest dość długa i co więcej – nigdy nie jest zamknięta, bo w przypadku każdej kobiety mogą pojawić się czynniki indywidualne. To, że jedna może uprawiać sport nie znaczy, że każdy sport i w przypadku każdej ciężarnej jest bezpieczny. To, że ogólnie nie ma przeciwskazań co do uprawiania seksu w czasie ciąży nie znaczy, że każda pozycja i w przypadku każdej ciężarnej jest zalecana.

Dlatego też pytanie: czy wolno mi to robić, jest kolejnym, które kołata w głowie ciężarnej dość często. Tych wątpliwości nie należy rozstrzygać na internetowych forach ani wśród znajomych mam, ale każdorazowo – w gabinecie lekarza. Tylko on zna dokładnie historię i przebieg naszej ciąży, tylko on da odpowiedź, na której rzeczywiście możemy polegać.

Czy zbytnio się nie stresuję?

Zewsząd słyszysz – unikaj stresu. A ty znowu spóźniłaś się na autobus, pokłóciłaś się z ekspedientką, zostawiłaś w domu telefon… Drobne sytuacje stresowe wypełniają szczelnie nasz codzienny harmonogram, ale na szczęście zalecenie: postaraj się nie stresować, nie do końca odnosi się do nich.

Chodzi raczej o utrzymujący się stale stan stresu i napięcia (np. ciągłe zmartwianie się sytuacją finansową, problemami w pracy czy zdrowiem bliskiej osoby) oraz nagłe zdarzenia – to one mogą mieć wpływ na wzrost ryzyka przedwczesnego porodu. Jeśli więc czujesz, że stres wypełnia twoje codzienne życie, zrób wszystko, by się go pozbyć – jeśli trzeba, porozmawiaj ze specjalistą.

kobieta w ciąży i jej partner dotykający ciążowego brzucha ma zmartwienia

Czy zauważę niepokojące objawy?

Kłucie – raz w lewym, raz w prawym boku, ciągnięcie, gniecenie, uciskanie – czy to na pewno prawidłowe objawy? Czy sygnalizują rozciąganie się więzadeł albo ruchy dziecka, czy może są zwiastunem problemów? Czy powinien dowiedzieć się o nich lekarz?

Jeśli nie wiesz, jakie odczucia są sygnałem prawidłowo rozwijającej się ciąży, poproś lekarza o ich przedstawienie. Zapytaj, jak odróżniać te właściwe od tych, których nie powinnaś odczuwać. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, zadzwoń do lekarza i poproś, by rozwiał twoje obawy – masz do tego prawo. Kilka wskazówek na ten temat znajdziesz tutaj.

Czy sobie poradzę z obowiązkami?

Grube tomy, dotyczące opieki nad noworodkiem i liczne portale parentingowe dobitnie wskazują, że zajmowanie się maluszkiem wcale nie jest takie łatwe, jak mogło by się wydawać. Czy na pewno sobie poradzę z tą kruszynką? Czy będę umiała przewijać, karmić, przebierać, kąpać? Czy znajdę na wszystko czas? Czy obowiązki mnie nie przerosną…?

Nawet, jeśli w czasie ciąży przeczytasz wszystkie dostępne na rynku poradniki, na pewno znajdzie się coś, co cię zaskoczy, z czym trudno ci będzie się uporać – to normalne! Macierzyństwa możesz się nauczyć tylko i wyłącznie „w praniu”, więc nie staraj się opanować tej dziedziny „na sucho”.

Czy zniosę porodowy ból?

Ta obawa na początku w ogóle nie zaprząta przyszłej mamie głowy. Z czasem jednak słowo poród zaczyna przybierać coraz bardziej realne kształty. Tymczasem tym, co generuje największy ból w czasie porodu, jest – niewiedza.

Jeśli masz świadomość tego, co dokładnie jest przyczyną bólu, znacznie łatwiej zapanować nad strachem, a dzięki temu – opanować ból! Jeśli chcesz spróbować rodzić bez znieczulenia, postaraj się dowiedzieć o naturalnym porodzie jak najwięcej – poznaj wszystkie jego fazy i etapy, dowiedz się, co sygnalizują poszczególne rodzaje bólu oraz co pomoże znieść go jak najłagodniej.

Czy uda mi się zrzucić kilogramy po ciąży?

Poza zmartwieniami, dotyczącymi samej ciąży i dziecka, pojawiają się też te zwyczajne, kobiece. Czy nie za szybko przybieram na wadze? Czy po ciąży uda mi się wrócić do poprzedniej sylwetki? Czy wieloletnia praca nad kondycją nie pójdzie na marne…?

Tymczasem okazuje się, że kobiety, które w czasie ciąży prowadzą zdrowy tryb życia, dbają o zbilansowaną dietę, nie unikają ruchu i świeżego powietrza, po ciąży nie mają szczególnego problemu z powrotem do swojej wagi. Co więcej – obowiązki związane z maluszkiem tylko przyspieszają ten proces!