Ciąża to najtrudniejsze i jednocześnie najpiękniejsze miesiące w życiu kobiety. Jak poradzić sobie na tej drodze? Jak obawy zmienić w radość oczekiwania?
Droga od zaskoczenia, przez radość, lęk, miłość, ból, aż do dnia porodu, dnia, w którym wszystko nabiera nowego sensu. Tak często wygląda ciąża! Jak poradzić sobie na tej drodze? Jak obawy zmienić w radość oczekiwania?
Po pierwsze: Strach jest naturalny
Będziesz mamą i ta świadomość jest dla Ciebie jednocześnie zaskakująca, radosna i przerażająca. Jest cudownie, bo już czujesz jak rośnie w Tobie upragniona kruszynka. Na samą myśl o wspólnych zabawach, przytulaniu i całuskach uśmiechasz się do siebie. Ale kiedy pomyślisz o tym, jak duże zmiany zajdą w Twoim życiu, to czujesz narastającą falę lęku. Jak sobie poradzę? Czy dam radę? Jak mam się zachować, co mam zrobić, przygotować, co kupić? Czy ciało nie odmówi mi posłuszeństwa, czy dziecko przyjdzie na świat zdrowe?
Twoje obawy są naturalne, nie ma w nich nic dziwnego. Każda przyszła mama je przeżywa podobnie. Ich obecność świadczy o tym, jak ważne są nadchodzące miesiące i podpowiada, że trzeba się do nich jak najlepiej przygotować. Ciąża niesie ze sobą przeróżne nastroje, dolegliwości fizyczne, mdłości, czarne myśli, pesymistyczne nastroje. Kiedy czujesz się gorzej lub myślisz, że sobie nie poradzisz, sięgnij po pomoc bliskich. Porozmawiaj z partnerem, przyjaciółką, mamą, babcią, koleżanką, lekarzem. Podziel się swoimi odczuciami, zapytaj o doświadczenia innych kobiet.
Zobaczysz, że nie tylko Ty odczuwasz obawy, ma je każda przyszła mama i jest to zupełnie normalne.
Po drugie: staraj się zmniejszyć lęk
Bądź w stałym kontakcie z lekarzem, informuj go o każdym niepokojącym sygnale, pytaj o zmiany, które zachodzą w Twoim organizmie. O to, czego możesz się spodziewać, jak będzie wyglądał poród, jakie mogą wystąpić komplikacje i jak lekarze sobie z nimi poradzą. Kiedy będziesz znała odpowiedź na te i podobne pytania, Twój lęk obniży się i znikną pesymistyczne scenariusze.
Wykonaj wszystkie zlecone przez lekarza badania. Każdego dnia dbaj o siebie, pielęgnuj zmieniające się ciało, stosuj odpowiednio dobraną dietę, ćwicz. Korzystaj z wiedzy i porad specjalistów: dietetyków, psychologów, lekarzy, trenerów. Działaj tak, byś miała poczucie, że wiesz co się dzieje i dlaczego, oraz jak sobie radzić.
Sięgnij po książki i filmy dla przyszłych mam. Dowiesz się, jak niwelować złe samopoczucie, co robić w trakcie porodu i jak opiekować sie maleństwem. Ta wiedza zaspokoi Twoje pytania i ukoi lęki. Pamiętaj o swoich potrzebach, relaksuj się, sprawiaj sobie małe przyjemności: idź do kina, do restauracji, kup sobie coś ładnego.
Dziel się swoją radością z bliskimi, znajomymi, załóż bloga, porozmawiaj z innymi przyszłymi mamami na basenie, w przychodni, na czacie. Planuj z rodziną i przyjaciółmi nadchodzące miesiące, zapewnij sobie wsparcie i pomoc z ich strony. Poczucie, że masz na kogo liczyć w razie problemów, jest bardzo ważne.
Po trzecie: myśl pozytywnie! Wszystko będzie dobrze…
W ciągu tych dziewięciu magicznych miesięcy doświadczysz więcej niż kiedykolwiek wcześniej. Nie jest to łatwy okres, ale bez wątpienia niezapomniany. Z perspektywy czasu zobaczysz, jakim radosnym był oczekiwaniem, pomimo dolegliwości i smutków. Poradzisz sobie najlepiej jak potrafisz, stawisz czoła wszystkim trudnościom, by doświadczyć spełnienia i bezgranicznej radości bycia mamą.
Po dziewięciu miesiącach spojrzysz w oczy swego długo wyczekiwanego dziecka i będziesz bardzo dumna z siebie – jego dzielnej mamy.
Zdjęcia autorstwa Tima Miroshnichenko z Pexels