Odchudzanie a ciąża

Kobieta w ciąży powinna przytyć od 8 do 13 kilogramów. Są przypadki, gdy zbyt szybki przyrost wagi lub nadmierna wstrzemięźliwość, a nawet głodzenie się, może zagrażać życiu dziecka. Jak znaleźć równowagę?

grejfrut pokrojony w plasterki


Podziel się na


Spis treści
1. 
„Musisz jeść za dwoje” – czyli ile powinnam przytyć?
2. 
Ze skrajności w skrajność
3. 
Pregoreksja - zagrożenie dla matki i dziecka
4. 
W poszukiwaniu równowagi

W czasie ciąży każdy dodatkowy kilogram powinien cieszyć przyszłą matkę. Na dziewięć miesięcy może ona zapomnieć o diecie i strachu przed „boczkami”. Istnieją jednak wyjątki. Niektóre kobiety zaczynają się w tym okresie odchudzać. Są przypadki, gdy zbyt szybki przyrost wagi lub nadmierna wstrzemięźliwość, a nawet głodzenie się, może zagrażać życiu dziecka. Jak znaleźć równowagę?

„Musisz jeść za dwoje” – czyli ile powinnam przytyć?

Kobieta w ciąży słyszy to zdanie każdego dnia. Od mamy, babci, teściowej, męża… Większość przyszłych matek rezygnuje na ten czas z diety. Czekolada nabiera bardziej intensywnego smaku, a ogórki kiszone wodzą na pokuszenie i osłabiają silną wolę. Z reguły każdy dodatkowy kilogram cieszy przyszłą matkę.

Według specjalistów kobieta w ciąży powinna przytyć od 8 do 13 kilogramów. Na tę ilość składa się waga dziecka ok. 3 kg, powiększona macica – 1 kg, łożysko – 0,5-1 kg, płyn owodniowy – 1-2 kg, większe piersi – 1-2 kg, wzrost objętości płynów ustrojowych do 3 kg. Każdy kolejny kilogram to tłuszcz.

pomarańcza pokrojona w plasterki

Ze skrajności w skrajność

W okresie ciąży łatwo zatracić granicę… przyzwoitości. Niektóre kobiety całkowicie oddają się przyjemności jedzenia. Potrafią przytyć nawet 25 kilogramów w czasie 9 miesięcy. Inne, z obawy przed utratą idealnej sylwetki, decydują się na zaostrzenie dotychczasowej diety. Trudno zachować zdrowy rozsądek i nie popaść w skrajności. Zarówno nadwaga, jak i niedowaga mogą zagrażać życiu nienarodzonego dziecka.

Pregoreksja – zagrożenie dla matki i dziecka

Wiele kobiet w wieku rozrodczym obsesyjnie dba o swoją figurę. Ciągłe diety, ćwiczenia mają pomóc zachować idealną sylwetkę godną modelki. Ciąża staje się zagrożeniem dla ich wypracowanego wyglądu. Problem pregoreksji dotyczy w szczególności młodych kobiet, które w okresie dorastania miały problemy z prawidłowym łaknieniem.

Pregoreksja jest zaburzeniem łaknienia podobnym do anoreksji. Jedyną różnicą jest to, że dotyczy kobiet w ciąży. Objawy są z pozoru, niegroźne. Przyszłe matki zaczynają kontrolować swoją wagę, nadmiernie uprawiają sport. Niepokojącym sygnałem powinno być unikanie jedzenia wśród innych osób. Kobiety chore na pregoreksję głodzą się, prowokują wymioty, stosują środki przeczyszczające. Robią wszystko, by nie przybrać na wadze.

Pregoreksja niesie ze sobą wiele zagrożeń, zarówno dla zdrowia, jak i życia matki i dziecka. Może prowadzić do poważnych zaburzeń rozwojowych płodu. Dzieci matek cierpiących na pregoreksję często rodzą się przedwcześnie z bardzo niską wagą. Zwiększa się również ryzyko poronienia, nawet w zaawansowanej ciąży. Niedobory mikroelementów i witamin w okresie płodowym skutkują problemami z uczeniem się i koncentracją u dzieci w wieku szkolnym. Mogą prowadzić do chorób serca.

banany

W poszukiwaniu równowagi

Jak więc powinna odżywiać się ciężarna kobieta? Przede wszystkim dieta przyszłej matki powinna być bogata w białko, witaminy, minerały, takie jak wapń, fosfor, żelazo. Kobiety w ciąży powinny zwiększyć ilość spożywanych posiłków, ale zmniejszyć ich wielkość. Lekarze dopuszczają od pięciu do siedmiu posiłków dziennie. Ważne jednak, by były dobrze zbilansowane.

W utrzymaniu prawidłowej wagi niezbędny jest lekarz prowadzący ciążę. Powinien on przy każdej wizycie skontrolować przyrost wagi pacjentki. W przypadku niepokojących sygnałów zaleca się ograniczenie spożywanych posiłków lub ich zwiększenie. Każdy lekarz, sugerujący przyszłej mamie przejście na dietę, ma na myśli zmianę nawyków żywieniowych. Nie można traktować tego jako przymus do stosowania rygorystycznej diety. Kobieta w ciąży musi jeść za dwoje… witamin, białka i minerałów. Ograniczeniu podlegają tłuszcze i węglowodany. Nie można ich jednak całkowicie wykluczyć.