Pierwsze szczepienia to kwestia, z którą wiąże się wiele pytań i wątpliwości młodych rodziców. Czego lepiej unikać po wizycie szczepiennej, a co maluszkowi nie zaszkodzi? Rozwiewamy najczęstsze wątpliwości.
Kąpiel
Wbrew przekonaniu wielu osób, unikanie kąpieli w dniu szczepienia, a nawet kilka dni po nim nie jest niczym uzasadnione. Zwłaszcza, jeśli jedyną pozostałością po zastrzyku są maleńkie ślady po wbiciu igły. Co więcej, nie ma potrzeby, by w trakcie kąpieli omijać wspomniane ślady i pozostawiać suche – mogą być moczone i namydlane podobnie, jak reszta ciała.
Czasami oczywiście zdarza się tak, że ślad po szczepionce jest większy – jeśli pojawia się obrzęk, wówczas zmienione miejsca na ciele należy w czasie kąpieli ominąć (jeśli więc dziecko szczepione było w udo, ze względów praktycznych najlepiej z kąpieli zrezygnować). Co ważne nawet, jeśli w wyniku szczepienia malec gorączkuje, kąpiel nie jest zabroniona – przecież to jeden z domowych sposobów na zbicie podwyższonej temperatury!
Spacer
Nie istnieją medyczne przeciwwskazania co do tego, by po szczepieniu unikać wychodzenia z dzieckiem na dwór. Jeśli pogoda jest odpowiednia – niezależnie od pory roku, możemy zabrać malucha na spacer tak, jak na co dzień. Świeże powietrze w żaden sposób nie może zaszkodzić zaszczepionemu malcowi, a wręcz przeciwnie – co najwyżej doda energii osłabionemu organizmowi (dziecku podane zostały osłabione, ale jednak wirusy).
Inaczej jest w sytuacji, kiedy dziecko po szczepieniu gorączkuje. Podwyższona temperatura – nieważne z jakiego powodu, jest przeciwwskazaniem do wychodzenia na dwór. Układ odpornościowy dziecka z gorączką jest osłabiony, a wówczas bardzo łatwo o infekcję.
Wizyty gości
Dziecko po szczepieniu bywa marudne, rozdrażnione, rozbite, dlatego nie najlepszym pomysłem jest zapraszanie gości do domu w to samo popołudnie. Poza tym nigdy nie mamy pewności, że u malucha nie wystąpi odczyn poszczepienny (np. gorączka) nawet, jeśli do tej pory nigdy się to nie zdarzało.
Jeśli jednak dziecko czuje się dobrze i nie zdradza żadnych niepokojących objawów, nie ma przeciwwskazań, by zaprosić gości w kolejny dzień. Oczywiście najlepiej byłoby, gdyby dziecka nie odwiedzały osoby przeziębione, zakatarzone itp., ale to zalecenie dotyczy wszystkich niemowląt – także tych zdrowych. Jako że jednak odporność maluchów zaraz po podaniu szczepionki nieco spada, należy je potraktować wyjątkowo poważnie.
Podróż komunikacją miejską
Obniżona odporność może się utrzymać nawet do 3 – 4 tygodni – osłabiony po podaniu szczepionki organizm może więc reagować podobnie, jak po przejściu choroby. Nic dziwnego, że ewentualne wirusy i bakterie mają do niego łatwiejszy dostęp. Dlatego też warto unikać sytuacji potencjalnie zwiększających ryzyko infekcji, jak np. podróż komunikacją miejską, wizyty w galeriach handlowych, supermarketach czy innych dużych skupiskach ludzkich.
Oczywiście jeśli nie mamy innego środka transportu bądź musimy zrobić zakupy, a nie mamy z kim zostawić dziecka, nie należy panikować, ale załatwić sprawunki w miarę sprawnie i szybko.
Basen
Jak już zostało wspomniane, dziecko w dniu szczepienia może być apatyczne, marudne, a ponadto nie wiadomo, jak jego organizm zareaguje na szczepionkę, dlatego w danym dniu rozsądniej byłoby zrezygnować z pływalni. Poza tym, biorąc pod uwagę wspomniane osłabienie organizmu malca i podatność na ewentualne infekcje, warto przemyśleć rezygnację z basenu przez kilka najbliższych dni.
Oczywiście nie jest to zupełnie zabronione – jeśli rodzice nie mają podobnych obaw, a dziecko nie ma na skórze odczynów poszczepiennych, można zabrać je na pływalnię już kolejnego dnia. Decyzja należy wyłącznie do rodziców.