Pierwsza wizyta z niemowlakiem u pediatry bywa stresująca dla rodziców. Często nie wiedzą, jak się do niej przygotować, co ze sobą zabrać, o czym nie zapomnieć. Żeby więc wszystko poszło sprawnie, dajemy rodzicom kilka dobrych rad.
Wybór przychodni
W tej chwili nie obowiązuje już rejonizacja, swoje dziecko możesz więc zapisać do dowolnie wybranego lekarza. Najlepiej poradzić się w tej kwestii znajomych, którzy mają starsze dzieci i mogą polecić sprawdzonego pediatrę. Na pewno dobrym rozwiązaniem nie jest jednak wybór lekarza przyjmującego na drugim końcu miasta. Zdecydowanie wygodniej będzie znaleźć przychodnię położoną blisko domu. Mogą się przecież zdarzyć nieplanowane wcześniej wizyty, nie zawsze dysponujemy samochodem, a wiezienie malucha przez całe miasto autobusem czy taksówką do zbyt przyjemnych nie należy.
Pediatra czy neonatolog?
Zarówno pediatra, jak i neonatolog to lekarze, którzy mogą zajmować się noworodkami – z tą różnicą, że neonatolog jest specjalistą ds. schorzeń, wad wrodzonych oraz prawidłowego rozwoju dzieci w okresie noworodkowym, a pediatra zajmuje się zdrowiem dzieci do ok. piętnastego roku życia. W szpitalu, tuż po porodzie to zazwyczaj neonatolog bada nowo narodzone dziecko. Zazwyczaj też w przychodniach przyszpitalnych przyjmują neonatolodzy, natomiast w poradniach ogólnych – pediatrzy. Neonatologa jako lekarza dla swojego malucha powinni więc wybierać rodzice wcześniaków i dzieci, które urodziły się ze schorzeniami.
Przygotuj listę pytań
Jeśli cokolwiek niepokoi Cię w zachowaniu malucha, przed wizytą zapisz sobie wszystko na kartce – w czasie badania część spraw może wylecieć Ci z głowy. Lekarz wyjaśni wszelkie wątpliwości związane z żywieniem dziecka, odpowiednią pielęgnacją czy problemami z karmieniem. Zapytaj też o dodatkowe, płatne szczepienia – np. przeciwko zakażeniu bakterią Hib, przeciwko pneumokokom czy meningokokom. Jeśli na któreś z nich się zdecydujesz, lekarz udzieli informacji na temat dawkowania i terminów szczepień.
Kiedy pierwsza wizyta?
Pierwsza wizyta u pediatry najczęściej ma miejsce między czwartym a szóstym tygodniem życia dziecka. Minęły już czasy, kiedy mamy „warowały” pod drzwiami lekarza przez pół dnia, zanim zostały przyjęte. Teraz wystarczy wcześniej zadzwonić i umówić się na konkretną godzinę – często nawet po południu. Podczas wizyty lekarz bada wielkość ciemiączka, wygląd skóry, napięcie mięśni. Mierzy też długość dziecka oraz obwód klatki piersiowej i główki. Maluch zostanie także zważony. Jeśli dziecko jest zdrowe, czekają je szczepienia – przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B (pierwsze szczepienie miało miejsce w szpitalu) oraz przeciwko błonicy, tężcowi, krztuścowi i chorobie Heinego-Medina. Rytm kolejnych wizyt będzie wyznaczany przez terminy obowiązkowych szczepień – jeśli oczywiście w międzyczasie nie będzie się działo nic złego. Po pierwszym badaniu lekarz powinien wypisać też skierowanie do ortopedy – a jeśli będzie taka potrzeba – również do innych specjalistów.
Jak ubrać dziecko?
Maluchowi załóż przede wszystkim ubranka, które łatwo się zdejmuje i zakłada – tak będzie wygodniej dla Was obojga. Nie ma potrzeby zakładać niemowlakowi zbyt wielu warstw, bo w przychodniach dziecięcych jest zazwyczaj bardzo ciepło.
Obowiązkowe do zabrania:
- pieluszka tetrowa – położysz na niej dziecko na przykład podczas ważenia,
- dokumenty, książeczka zdrowia – dane na temat porodu i leczenia na oddziale noworodkowym dostarczą pediatrze najważniejszych informacji,
- pieluszki, chusteczki – w czasie wizyty mogą się zdarzyć różne niespodzianki,
- dodatkowe ubranko – na wypadek, gdyby maluszek na przykład ulał mleko,
- butelka mleka – jeśli nie karmisz piersią, w razie gdyby malec zgłodniał.
Towarzystwo bliskiej osoby mile widziane
Jeśli tylko masz taką możliwość, na wizytę u pediatry z dzieckiem, zabierz ze sobą kogoś do pomocy. Mamę, siostrę albo męża. Obecność bliskiej osoby to duże wsparcie podczas – często stresującej – pierwszej wizyty u pediatry. Jeśli malec jest niespokojny lub płaczliwy, wszystkie formalności czy rejestrację może załatwić towarzysząca Ci osoba. Obecność męża bardzo przydaje się też na przykład podczas szczepienia. Mamy zazwyczaj unikają widoku igły wbijanej w małe ciałko ich dziecka i często wolą po prostu oddać malca w silniejsze, męskie ręce.