Torba do szpitala – spakowana. Wyprawka dla maluszka – kupiona. Łóżeczko – zmontowane. Pokoik dla dziecka – urządzony. Przybory do szpitala – przygotowane. A wyprawka dla mamy na czas połogu?
Bardzo skrupulatnie przygotowujemy się do porodu. Widzimy w nim zwieńczenie dziewięciomiesięcznych przygotowań. Za bardzo nie zastanawiamy się jednak, co potem. A kilka rzeczy w czasie połogu naprawdę może się przydać młodej mamie. Warto o nie zadbać jeszcze przed porodem.
Przygotuj się do połogu
Podczas połogu macica obkurcza się z wielkości arbuza i wagi 1 kilograma do ważącej około 80 g pomarańczy. Połóg to naturalny okres poporodowy. Przyjmuje się, że zaczyna się on po wydaleniu łożyska i trwa od sześciu do ośmiu tygodni po porodzie. W tym czasie cofają się zmiany ciążowe w obrębie narządu rodnego, kobieta się regeneruje i wraca do sił – macica obkurcza się z wielkości arbuza i wagi 1 kilograma do ważącej około 80 g pomarańczy. Kobieta podejmuje też nowe obowiązki, jak chociażby karmienie piersią czy opiekę nad dzieckiem. To dość trudny i jednocześnie bardzo ważny czas dla całej rodziny. Warto właściwie przygotować się do niego jeszcze przed porodem i zaopatrzyć się w kilka naprawdę przydatnych rzeczy.
Połogowy niezbędnik
Podpaski
Bezpośrednio po porodzie pojawią się odchody połogowe. Zazwyczaj zanikają one po dwóch tygodniach, ale często utrzymują się przez cały okres połogu, a więc – nawet sześć tygodni. Odchody połogowe są fizjologicznym zjawiskiem związanym z gojeniem się macicy. Są one mieszaniną krwi (pochodzi ona z miejsca, w którym łożysko przylegało do ściany macicy) oraz produktów rozpadu tkanek wydostających się z dróg rodnych kobiety podczas obkurczania się macicy.
Warto więc na ten czas zaopatrzyć się w duże urologiczne podpaski albo pieluchy jednorazowe dla niemowląt (np. Bella Baby – przypominają bardzo duże podpaski). Bez problemu kupimy je w aptekach. Są większe, wygodniejsze i bardziej chłonne niż tradycyjne podpaski. Dzięki nim krocze zagoi się szybciej. I chociaż może ich wielkość czy wygląd nie robią pozytywnego wrażenia, to szybko okaże się, że na czas połogu są po prostu niezastąpione.
Kosmetyki – z szafy naszych babć?
Bolesna rana po nacięciu lub pęknięciu krocza może dokuczać – czasem nawet bardzo. Ważne, aby wygoić ją jak najszybciej i nie dopuścić do ewentualnego zakażenia. Dlatego zalecane jest podmywanie się kilkanaście razy dziennie (a na pewno po każdej wizycie w toalecie), używanie bawełnianej bielizny i stałe wietrzenie okolic intymnych. W tym czasie poleca się stosowanie szarego mydła albo specjalnego płynu dla ciężarnych (zawierającego kwas mlekowy). Aby złagodzić ból i przyspieszyć gojenie położne polecają przemywanie ran naparem z rumianku albo kory dębu. Dobrze jest więc mieć te najprostsze kosmetyki i zioła w naszej apteczce.
Odpowiednie ubranie
Jakiś czas po porodzie krocze będzie bolesne, opuchnięte i wrażliwe. Niemożliwe jest też, abyśmy zaraz po urodzeniu dziecka wróciły do rozmiaru ubrań sprzed ciąży i mogły założyć na przykład ulubione dżinsy. W tym przypadku najlepszym rozwiązaniem może okazać się kupno ładnego, wygodnego, wykonanego z naturalnych materiałów ubrania na czas połogu – tak, żeby młoda mama czuła się dobrze, atrakcyjne, ale i komfortowo. Świetnym wyborem może okazać się dres i koszulka z guzikami – ułatwi karmienie. Wiele mam – szczególnie podczas letnich miesięcy – na pierwsze tygodnie po porodzie wybiera wygodne i zwiewne spódnice, które nie drażnią obolałego krocza tak, jak spodnie.
Biustonosz do zadań specjalnych
W czasie połogu bardzo ważna jest także odpowiednia bielizna. Podczas karmienia biust staje się znacznie cięższy i większy.
Biustonosz, który podtrzymuje piersi, a jednocześnie posiada specjalny system odpinania i zapinania miseczki to bardzo praktyczny zakup. Brodawki są bardzo wrażliwe i bolesne. Biustonosz, który podtrzymuje piersi, a jednocześnie posiada specjalny system odpinania i zapinania miseczki to bardzo praktyczny zakup. Można się o niego postarać już w ósmym, dziewiątym miesiącu ciąży, bo piersi nie powinny od tego czasu znacznie się powiększyć, a i obwód pod biustem się nie poszerza.
A żeby nasz piękny, nowy biustonosz w trakcie karmienia piersią się nie brudził, warto od razu zakupić do niego wkładki laktacyjne. Jednorazowe wkładki dopasowują się do kształtu piersi i świetnie pochłaniają nadmiar pokarmu. Specjalna zewnętrzna warstwa zabezpiecza ubranie przed wysiąkaniem pokarmu, a samoprzylepny pasek zapobiega przesuwaniu się wkładek w biustonoszu. Dla karmiącej mamy to bardzo wygodne rozwiązanie.
Herbatka na laktację
Na rynku dostępnych jest wiele herbatek, które wspomagają karmienie piersią. Może się okazać, że zagoszczą w naszym menu nie tylko tuż po porodzie, ale – na stałe. Zawarte w herbatkach laktacyjnych składniki, takie jak owoce anyżu, kminek, koper włoski i kozieradka pospolita już od tysiącleci skutecznie stosowane są jako środek stymulujący proces produkcji i przepływu mleka. Taki napój pozwala też utrzymać w równowadze płyny w organizmie, a do tego ma przyjemny smak, działa kojąco i uspokajająco.