Połóg – niezbędnik dla mamy

Torba do szpitala – spakowana. Wyprawka dla maluszka – kupiona. Łóżeczko – zmontowane. Pokoik dla dziecka – urządzony. Przybory do szpitala – przygotowane. A wyprawka dla mamy na czas połogu?

Jak przygotować się do połogu


Podziel się na


Spis treści
1. 
Przygotuj się do połogu
2. 
Połogowy niezbędnik

Bardzo skrupulatnie przygotowujemy się do porodu. Widzimy w nim zwieńczenie dziewięciomiesięcznych przygotowań. Za bardzo nie zastanawiamy się jednak, co potem. A kilka rzeczy w czasie połogu naprawdę może się przydać młodej mamie. Warto o nie zadbać jeszcze przed porodem.

Przygotuj się do połogu

Podczas połogu macica obkurcza się z wielkości arbuza i wagi 1 kilograma do ważącej około 80 g pomarańczy. Połóg to naturalny okres poporodowy. Przyjmuje się, że zaczyna się on po wydaleniu łożyska i trwa od sześciu do ośmiu tygodni po porodzie. W tym czasie cofają się zmiany ciążowe w obrębie narządu rodnego, kobieta się regeneruje i wraca do sił – macica obkurcza się z wielkości arbuza i wagi 1 kilograma do ważącej około 80 g pomarańczy. Kobieta podejmuje też nowe obowiązki, jak chociażby karmienie piersią czy opiekę nad dzieckiem. To dość trudny i jednocześnie bardzo ważny czas dla całej rodziny. Warto właściwie przygotować się do niego jeszcze przed porodem i zaopatrzyć się w kilka naprawdę przydatnych rzeczy.

Połóg

Połogowy niezbędnik

Podpaski
Bezpośrednio po porodzie pojawią się odchody połogowe. Zazwyczaj zanikają one po dwóch tygodniach, ale często utrzymują się przez cały okres połogu, a więc – nawet sześć tygodni. Odchody połogowe są fizjologicznym zjawiskiem związanym z gojeniem się macicy. Są one mieszaniną krwi (pochodzi ona z miejsca, w którym łożysko przylegało do ściany macicy) oraz produktów rozpadu tkanek wydostających się z dróg rodnych kobiety podczas obkurczania się macicy.
Warto więc na ten czas zaopatrzyć się w duże urologiczne podpaski albo pieluchy jednorazowe dla niemowląt (np. Bella Baby – przypominają bardzo duże podpaski). Bez problemu kupimy je w aptekach. Są większe, wygodniejsze i bardziej chłonne niż tradycyjne podpaski. Dzięki nim krocze zagoi się szybciej. I chociaż może ich wielkość czy wygląd nie robią pozytywnego wrażenia, to szybko okaże się, że na czas połogu są po prostu niezastąpione.

Kosmetyki – z szafy naszych babć?
Bolesna rana po nacięciu lub pęknięciu krocza może dokuczać – czasem nawet bardzo. Ważne, aby wygoić ją jak najszybciej i nie dopuścić do ewentualnego zakażenia. Dlatego zalecane jest podmywanie się kilkanaście razy dziennie (a na pewno po każdej wizycie w toalecie), używanie bawełnianej bielizny i stałe wietrzenie okolic intymnych. W tym czasie poleca się stosowanie szarego mydła albo specjalnego płynu dla ciężarnych (zawierającego kwas mlekowy). Aby złagodzić ból i przyspieszyć gojenie położne polecają przemywanie ran naparem z rumianku albo kory dębu. Dobrze jest więc mieć te najprostsze kosmetyki i zioła w naszej apteczce.

Odpowiednie ubranie
Jakiś czas po porodzie krocze będzie bolesne, opuchnięte i wrażliwe. Niemożliwe jest też, abyśmy zaraz po urodzeniu dziecka wróciły do rozmiaru ubrań sprzed ciąży i mogły założyć na przykład ulubione dżinsy. W tym przypadku najlepszym rozwiązaniem może okazać się kupno ładnego, wygodnego, wykonanego z naturalnych materiałów ubrania na czas połogu – tak, żeby młoda mama czuła się dobrze, atrakcyjne, ale i komfortowo. Świetnym wyborem może okazać się dres i koszulka z guzikami – ułatwi karmienie. Wiele mam – szczególnie podczas letnich miesięcy – na pierwsze tygodnie po porodzie wybiera wygodne i zwiewne spódnice, które nie drażnią obolałego krocza tak, jak spodnie.

Biustonosz do zadań specjalnych
W czasie połogu bardzo ważna jest także odpowiednia bielizna. Podczas karmienia biust staje się znacznie cięższy i większy.

Biustonosz, który podtrzymuje piersi, a jednocześnie posiada specjalny system odpinania i zapinania miseczki to bardzo praktyczny zakup. Brodawki są bardzo wrażliwe i bolesne. Biustonosz, który podtrzymuje piersi, a jednocześnie posiada specjalny system odpinania i zapinania miseczki to bardzo praktyczny zakup. Można się o niego postarać już w ósmym, dziewiątym miesiącu ciąży, bo piersi nie powinny od tego czasu znacznie się powiększyć, a i obwód pod biustem się nie poszerza.

A żeby nasz piękny, nowy biustonosz w trakcie karmienia piersią się nie brudził, warto od razu zakupić do niego wkładki laktacyjne. Jednorazowe wkładki dopasowują się do kształtu piersi i świetnie pochłaniają nadmiar pokarmu. Specjalna zewnętrzna warstwa zabezpiecza ubranie przed wysiąkaniem pokarmu, a samoprzylepny pasek zapobiega przesuwaniu się wkładek w biustonoszu. Dla karmiącej mamy to bardzo wygodne rozwiązanie.

Herbatka na laktację
Na rynku dostępnych jest wiele herbatek, które wspomagają karmienie piersią. Może się okazać, że zagoszczą w naszym menu nie tylko tuż po porodzie, ale – na stałe. Zawarte w herbatkach laktacyjnych składniki, takie jak owoce anyżu, kminek, koper włoski i kozieradka pospolita już od tysiącleci skutecznie stosowane są jako środek stymulujący proces produkcji i przepływu mleka. Taki napój pozwala też utrzymać w równowadze płyny w organizmie, a do tego ma przyjemny smak, działa kojąco i uspokajająco.