Przedstawiamy polskie startupy tworzące produkty do nauki i zabawy dla dzieci. Może to dobry pomysł na świąteczny prezent?
Przedstawiamy kilka polskich startupów, które warto znać! Ich produkty dla dzieci to prawdziwe perełki na naszym rodzimym rynku. A niektóre zaczynają już szturmować te zagraniczne! Może to dobry pomysł na świąteczny prezent?
Drewniane klocki magnetyczne Kooglo
Kooglo to połączenie tradycji z nowatorskim podejściem do zabawki, którą przez wieki kochały i kochają chyba wszystkie dzieciaki – klocków drewnianych. Pomysł prosty i jakże w swej prostocie niezwykły – dzięki uzupełnieniu klocków subtelnymi magnesami żadna budowla nie zostanie zniszczona. Przyciągające się klocki można układać w przeróżne konstrukcje przestrzenne, tworząc naprawdę fascynujące projekty.
Kooglo to marka, która mimo krótkiej obecności na rynku zyskała już liczne nagrody i wyróżnienia. To m.in. Znak Jakości Kidzone, Cartyfikat Dobra Marka, tytuł Zabawki Roku 2017 czy wyróżnienie w konkursie Wybór Rodziców. Założyciele nieustannie pracują nad jej rozwojem i pozyskiwaniem nowych rynków sprzedaży – zarówno w Polsce, jak i za granicą. A co można stworzyć ze zwykłych – z pozoru – drewnianych klocków? Zobaczcie sami!

Zabawki z recyklingu Replaytoys
Właściciele marki Replatoys – Ola Kosz i Mateusz Skrzypiec – zaczynali od tworzenia zabawek dla swoich dzieci. Widząc jednak, jak bardzo zabawki z recyklingu fascynują małych odkrywców, zdecydowali się podzielić swoim pomysłem ze światem. Światem, o który starają się troszczyć każdego dnia, podejmując odpowiedzialne i przemyślane decyzje konsumenckie.
Replaytoys to zabawki tworzone z materiałów z odzysku jak najbardziej obojętnych dla Ziemi. Do ich stworzenia twórcy wykorzystują odpady z produkcji drewna kominkowego, wieka skrzyniopalet, odpady dębowe z produkcji parkietu, materiały z likwidacji lokalnej pasmanterii, korki po winie z zaprzyjaźnionej restauracji czy różne skarby znalezione w lesie. Zestawy są tworzone w taki sposób, aby zapewnić dzieciom naukę i rozwój poprzez zabawę. Co istotne, są to zabawki otwarte, które nie narzucają jednego właściwego schematu zabawy. Dzieci mogą bawić się dowolnie, według swojego pomysłu, a ogranicza je wyłącznie ich własna wyobraźnia.
Bujak GOOD WOOD
Bujak GOOD WOOD to kołyska, bujak i – domowy plac zabaw w jednym. Do bujaka można dokupić dodatkowe moduły, dzięki którym stanie się on równoważnią, stolikiem, stelażem edukacyjnym, ścianką wspinaczkową czy torem przeszkód. Bujak rośnie razem z dzieckiem, a pomysły na kolejne prezenty nigdy się nie kończą. Przede wszystkim jednak, pozwala on stworzyć w domu prawdziwy plac zabaw – bezpieczny i pewny, bo twórcy wszelkie swoje rozwiązania konsultują z wieloma ekspertami z branży, w tym fizjoterapeutami, projektantami czy psychologami.
Bujak powstaje z naturalnych materiałów pochodzących z odpowiedzialnych źródeł. Posiada niezbędne atesty i certyfikaty, jest ekologiczny, bardzo stabilny i zaprojektowany z troską o zdrowie, aktywność ruchową i wsparcie motoryki maluchów. Właścicielką GOOD WOOD jest Magdalena Godziszko, mama trójki chłopców, którzy są dla niej najlepszą inspiracją i drogowskazem w tworzeniu nowych produktów. Jeśli chcecie się dowiedzieć, jakie jeszcze zastosowania może mieć z pozoru zwykły bujaczek, koniecznie zajrzyjcie na stronę producenta.

Robot do nauki języka angielskiego EMYS
Drewniane klocki, naturalne zabawki, ekologiczny bujaczek – w takim razie na koniec, dla odmiany, zaprezentujemy wam coś w zupełnie innym klimacie. Przed wami EMYS – robot społeczny, będący doskonałym towarzyszem dzieciaków w poznawaniu świata oraz nauce języka angielskiego. Robot przewidziany jest dla dzieci w wieku od 3 do 7-9 lat. Kontent merytoryczny, który posiada, pozwala na efektywną naukę języka – zarówno słownictwa, jak i konstrukcji gramatycznych. Robot zawiera zestawy słówek, gier, piosenek, kostek multimedialnych czy naklejek, dzięki czemu nauka staje się także zabawą, angażującą wszystkie zmysły dziecka.
EMYS to startup z Wrocławia założony przez dwóch inżynierów Politechniki Wrocławskiej, którzy zgodnie przyznają, że to tylko początek. Widząc olbrzymie zainteresowanie projektem ze strony szkół językowych, przedszkoli i sieci partnerskich, firma myśli nad rozszerzeniem jego możliwości o inne języki, naukę matematyki, a także czytanie bajek. Niewykluczone, że twórcy wrócą też do pierwotnej koncepcji – stworzenia robota dla seniorów. Więcej informacji na temat EMYS znajdziecie tutaj: https://www.emys.co/.