Stosowanie ziół podczas ciąży

Ciąża jest tematem, wokół którego krąży wiele mitów. Są osoby, które twierdzą, że ciężarna może się zarazić toksoplazmozą wyłącznie przez głaskanie kota – albo że „ziółka nigdy nie mogą zaszkodzić”.

zioła w doniczkach


Podziel się na


Na początek, musimy sobie uświadomić, że środki lecznicze pochodzenia roślinnego zawierają szereg substancji chemicznych. Mogą mieć zbawienne działanie terapeutyczne – ale mogą również poważnie zaszkodzić. Niektóre są polecane tuż przed porodem, inne trzeba bezwzględnie odstawić kilka tygodni wcześniej (mogą spowodować nadmierne krwawienie).

Zioła nie są obojętne dla organizmu i nie można ich stosować bez umiaru. Każda przyszła mama powinna podchodzić do nich z taką samą ostrożnością, jak do leków i witamin – oraz bezwzględnie stosować się do zaleceń lekarskich.

Dobroczynna, naturalna moc

Stosowanie preparatów ziołowych, które są dedykowane kobietom w ciąży, w porozumieniu z lekarzem i we właściwie dobranych dawkach może przynieść wiele dobrego. Pamiętajmy jednak, że zioła są jedynie uzupełnieniem zrównoważonej diety, a nie jej podstawą.

Zioła stanowią wartościowe źródło łatwo przyswajalnych składników pokarmowych: witamin, mikroelementów i innych cennych substancji. Są bardzo dobrze przyswajane przez organizm, naturalne i skuteczne przy łagodzeniu wielu dolegliwości, które towarzyszą radosnemu okresowi oczekiwania na dziecko. Oczywiście dotyczy to herbatek czy preparatów ziołowych właściwie dobranych i stosowanych w odpowiednich dawkach, zakupionych w sprawdzonym sklepie, a najlepiej w aptece.

Zioła, które są najczęściej zalecane ciężarnym to: rumianek, koper włoski oraz liście maliny właściwej.

kobieta w ciąży nakleja naklejkę na doniczkę z ziołami
  • Rumianek można stosować zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie przez cały okres ciąży. Pomaga w łagodzeniu nudności, reguluje pracę układu pokarmowego i moczowego, wpływa łagodząco w przypadku różnych rodzajów bólu, niweluje napięcia w mięśniach i uspokaja. Dodatkowo ma właściwości przeciwhistaminowe, więc bywa pomocny przy łagodzeniu różnych objawów alergicznych i uczuleniowych. Dodatkowo stymuluje układ odpornościowy organizmu.
  • Koper włoski, najczęściej w zestawieniu z kminkiem, anyżkiem i czarnuszką – wspomaga laktację. Napary można spożywać od trzeciego trymestru ciąży i później w czasie karmienia maleństwa – ale w ograniczonych ilościach. Spożywanie zbyt dużych ilości tych ziół może źle wpływać na produkcję mleka i powodować kolki u dziecka.
  • Liście maliny właściwej można spożywać przez cały okres ciąży, ale niektórzy lekarze zalecają picie naparów dopiero w ostatnich tygodniach. Są one bogate w witaminy i minerały, szczególnie w naturalne i łatwo przyswajalne związki żelazowe, które wzmacniają macicę oraz stymulują laktację.

Inne zioła, które poleca się ciężarnym, to:

  • Napar z majeranku (1 łyżeczka na szklankę wrzątku) – przynosi ulgę, kiedy pojawiają się wymioty, nudności i zgaga. Zamiast naparu można też doraźnie zjeść płaską łyżkę zioła.
  • Pokrzywa zwyczajna – zawiera wiele witamin i mikroelementów (w tym wapń i żelazo), w sposób umiarkowany pozwala pozbyć się nadmiaru wody z organizmu.
  • Mniszek lekarski jest bogatym źródłem witaminy A, wapnia i żelaza. Dodatkowo wspomaga procesy trawienne i usuwa nadmiar płynów z organizmu, nie powodując równoczesnego wypłukiwania potasu – jak to ma miejsce w przypadku syntetycznych leków moczopędnych.
  • Nagietek w formie naparu można pić od początku ciąży przez całą jej pierwszą połowę. Uważa się, że nagietek wzmacnia ciążę i zapobiega poronieniom. W formie maści pomaga leczyć żylaki.

Na ciążowe dolegliwości

Poza wymienionymi wyżej ziołami warto wspomnieć, że istnieją inne naturalne środki, które pozwalają bezpiecznie łagodzić dolegliwości ciążowe. Na przykład suszone śliwki oraz miód to sprawdzone, zdrowe sposoby na zaparcia. Warto o tym wiedzieć, ponieważ wszelkie środki przeczyszczające (w tym zioła) mogą być bardzo szkodliwe podczas ciąży.

kobieta w ciąży trzyma na ramieniu doniczkę z ziołami

Złe ziółka…

Istnieją zioła, których stosowanie podczas ciąży może spowodować skurcze i przekrwienie macicy oraz przedwczesny poród, krwotok po porodzie, wady płodu, odwodnienie – a nawet poronienie. Kobieta w ciąży powinna zdecydowanie unikać szałwii, jemioły, piołunu, krwawnika, jałowca, melisy, bylicy zwyczajnej, przestępu, wrotycza, bagna zwyczajnego, sasanki, marzanny, przylaszczki, muszkatołowca, ruty, angeliki, aloesu, mięty polnej, senesu, kruszyny i wielu innych.

Większość z nas nie zbiera ziół samodzielnie, więc należy je kupować we właściwym miejscu – najlepiej w aptece, od renomowanego producenta. Niestety, można natknąć się na zioła, które były zbierane w nieodpowiednich miejscach – na przykład w pobliżu wysypiska śmieci czy autostrady. Wtedy mogą one być bardzo szkodliwe i zawierać wiele niebezpiecznych substancji. Jeżeli przed ciążą nie stosowałaś żadnych ziół – lepiej wstrzymać się przed rozpoczęciem ich stosowania właśnie teraz. Niektóre rośliny zawierają silne alergeny! Jeżeli masz ochotę wypróbować egzotyczne mieszanki ziołowe – lepiej eksperymentować już po urodzeniu dziecka i zakończeniu karmienia. Substancje zawarte w ziołach mogą przedostawać się przez łożysko i do mleka kobiety karmiącej. Nie wolno o tym zapominać.

Wiele ziół wchodzi w reakcje z przyjmowanymi lekami, mogą też wypłukiwać witaminy lub powodować ich nadmiar (w połączeniu z preparatem witaminowym dla kobiet ciężarnych), dlatego zawsze należy przedyskutować ich stosowanie z lekarzem prowadzącym ciążę.

Napary, kąpiele, inhalacje…

Zioła można stosować na wiele sposobów, często robimy to nieświadomie. Poza popularnymi herbatkami ziołowymi są też napary do picia, kąpieli, płukanek lub smarowania zmienionych miejsc, zioła w formie tabletek, olejki eteryczne do inhalacji, maści (np. przeciwżylakowe z kasztanowcem), kosmetyki, a nawet pasty do zębów.

Umiar i zdrowy rozsądek

Stosowanie preparatów ziołowych, które są dedykowane kobietom w ciąży, w porozumieniu z lekarzem i we właściwie dobranych dawkach może przynieść wiele dobrego. Pamiętajmy jednak, że zioła są jedynie uzupełnieniem zrównoważonej diety, a nie jej podstawą. Jeśli przed ciążą piłaś zioła lecznicze lub herbatki ziołowe – kontynuację kuracji podczas ciąży musisz skonsultować z lekarzem. Jeżeli popijałaś tego typu preparaty wyłącznie ze względu na ich walory smakowe – teraz możesz spróbować rozsmakować się w herbatkach czy sokach owocowych. Mocy roślin nie wolno lekceważyć. Tylko wtedy będziemy korzystali mądrze i zdrowo z dobrodziejstw natury.

Zdjęcia autorstwa cottonbro z Pexels