Wakacje z brzuszkiem wcale nie muszą być udręką! Co zrobić, aby przetrwać ten okres jak najprzyjemniej? Spokojnie, są na to sposoby.
Niektóre ciążowe dolegliwości mogą sprawić, że letnie dni wydają się być czymś niezwykle męczącym i nieprzyjemnym. Istnieją jednak sposoby na to, aby naturalnie ograniczyć kłopotliwość ciążowych bolączek.
Letnie dolegliwości ciężarnych
Obrzęki nóg i dłoni są powodem niewłaściwej cyrkulacji krwi. Na szczęście woda rozrzedza krew i pomaga jej odpłynąć z dolnych partii ciała. W ciąży zaleca się więc picie dużej ilości wody – więcej nawet niż zalecane 1,5 litra dziennie (warto mieć zawsze przy sobie butelkę niegazowanej wody mineralnej), jedzenie lekkich posiłków i oczywiście – dużo ruchu. Inny sposób na obrzęki to wygodne, płaskie buty, częste układanie (w miarę możliwości) nóg na podwyższeniu, moczenie ich w chłodnej wodzie oraz stosowanie kremów chłodzących. Należy ponadto ograniczyć spożycie soli.
Kolejny ciążowy kłopot – silny ból w łydkach, to efekt tego, że pod wpływem wysokiej temperatury żyły rozszerzają się, powodując tym samym powstanie żylaków. Sprawdzą się w tym przypadku specjalne rajstopy uciskowe, maść nagietkowa oraz preparaty z wyciągiem z kasztanowca. Dobrym pomysłem będą także proste ćwiczenia: obroty stóp w kostkach oraz przenoszenie ciężaru ciała z palców na pięty i na odwrót. W celu uniknięcia duszności omijamy szerokim łukiem zatłoczone autobusy i inne tego typu miejsca, a także – klimatyzowane pomieszczenia (gwałtowne zmiany temperatur nie są wskazane). Twarz, dłonie i nogi dobrze jest spryskiwać wodą termalną w sprayu.
Dbajmy także o skórę w ciąży: używajmy tylko lekkich kosmetyków do twarzy i najlepiej zrezygnujmy ze zbyt mocnego makijażu (naprawdę nie jest modny latem!). Chrońmy naszą skórę przed słońcem – smarujmy szyję, ramiona oraz nogi kremem przeciwsłonecznym z filtrem, a najlepiej – unikajmy przebywania na słońcu. W czasie ciąży krótka, letnia drzemka w ciągu dnia także nie zaszkodzi – raczej doda niż odbierze siły.
Co włożyć?
Lato z brzuszkiem wcale nie musi być koszmarem i nie przekreśla fantazjowania z ubiorem. Wręcz przeciwnie. Dawno już minęła era obcisłych bluzeczek i przyciasnych spódniczek. Obecnie moda równa się zwiewność, lekkość i wygoda. Lato to czas wszelkiego rodzaju tunik i princesek (w zależności od dodatków i mogą stanowić zarówno strój wyjściowy, jak i sportowy). Obecnie przyszłe mamy mają do wyboru mnóstwo ciążowych strojów z finezyjnymi wykończeniami i falbankami, które, mimo ich wyjątkowego stanu, nadają smukłości sylwetce. Falbanki, ozdobne troczki, wszelkiego rodzaju wiązania, marszczenia i drapowania dodają ubraniom lekkości i wdzięku. Jeżeli chodzi o tkaniny, najlepiej sprawdzą się oczywiście naturalne materiały, takie jak przewiewna bawełna i len (staramy się unikać sztucznych materiałów, które nie przepuszczają powietrza).
Spodnie? Niezastąpione rybaczki lub lekkie bojówki. Jeżeli chodzi o obuwie – dla swojej wygody najlepiej postawić na sandałki na płaskiej podeszwie (doskonałym wyborem będą sandały w stylu country z frędzlami oraz falbanami). Bycie w ciąży zawsze jest w modzie – niezależnie od sezonu. Dlatego pamiętajmy, że wybór należy do nas – możemy zupełnie ukryć powiększający się brzuszek, bądź też, wręcz przeciwnie – ładnie go wyeksponować.
Wyjazd? A czemu by nie?
Będąc w ciąży, musimy przyjąć założenie, że niemożliwe jednak jest możliwe i koniecznie zabieramy ze sobą wszelkie wyniki badań.
Jeżeli ciąża przebiega prawidłowo, nie ma oczywiście przeciwwskazań do podróżowania samolotem (nie zaleca się podróżowania samolotem w III trymestrze, gdyż różnica ciśnień może wpłynąć na przyspieszenie odejścia wód płodowych). Także podróż koleją nie jest najgorszym rozwiązaniem. W przedziale mamy stosunkowo dużą przestrzeń, co pozwala na zajęcie w miarę wygodnej pozycji. Autobus to rozwiązanie najmniej odpowiednie. O wygodnej pozycji można tutaj zapomnieć, a wąskie przejście nie pozwala na swobodne przechadzki w czasie jazdy.
Najlepiej oczywiście zdecydować się na podróż własnym samochodem (jednak nie w charakterze kierowcy). Mniej więcej co dwie godziny robimy krótkie postoje. Oczywiście będąc w ciąży musimy przyjąć założenie, że: niemożliwe jednak jest możliwe i koniecznie zabieramy wszelkie najważniejsze wyniki badań, kartę przebiegu ciąży, wyniki badań krwi, moczu, zdjęcie oraz opis USG, oznaczenie grupy krwi, a także dowód ubezpieczenia. Nie zaszkodzi zorientować się także, gdzie w pobliżu znajduje się szpital z oddziałem ginekologicznym. Co ponadto zapakować do podręcznej torebki? Leki przeciwbólowe, maści na obrzęki, żel na ukąszenia owadów. Nie zapomnijmy także poinformować lekarza prowadzącego o planowanym przez nas wyjeździe.
Lato – sezon dobry na ciążę?
I na koniec – niespodzianka. Mimo, że slogan: Wakacje w ciąży, rysuje przed większością kobiet wizję niekończących się, dusznych i z pewnością mało mających wspólnego z wypoczynkiem tygodni, pamiętajmy o jednym: ciepłe, słoneczne promienie zwiększają znacznie wydzielanie endorfin. To grupa hormonów peptydowych, które wywołują doskonałe samopoczucie i zadowolenie oraz zapobiegają depresji. Dlatego nie wierzmy stereotypom! Wszelkie niedogodności początku ciąży (także nudności) dużo łatwiej przetrwać właśnie latem!
Oczywiście nieco trudniej z upałami radzą sobie kobiety w ostatnim trymestrze ciąży. Cóż jednak pozostaje? Może jedynie pociecha, że będąc już w końcowym etapie tego szczególnego okresu, wypracowałyśmy z czasem własne, sprawdzone metody na to, jak przetrwać… A jeśli nie – skorzystajmy z powyższych porad. Z pewnością się sprawdzą.
Udanego urlopu!