W tradycji chrześcijańskiej Wielkanoc jest najważniejszym i najbardziej podniosłym świętem.
Tymczasem nasze przeżywanie Wielkiego Tygodnia najczęściej sprowadza się do porządkowo-gastronomicznych przygotowań do dwudniowego odpoczynku. Gdy pod nogami szwenda nam się jeszcze znudzone dziecko, szybko wpadamy w zniecierpliwienie. Jak zorganizować ten czas, by zapewnić maluchowi atrakcyjne zajęcie i razem dobrze spędzić ten wyjątkowy czas?
Niedziela Palmowa
Wielki Tydzień rozpoczyna się już w Niedzielę Palmową. Warto pomóc dziecku przygotować własną palmę z zebranych w lesie, parku i ogródku gałązek i innych naturalnych ozdób.
Wielki Tydzień rozpoczyna się, o czym rzadko pamiętamy, już w niedzielę poprzedzającą Wielkanoc. Niedziela Palmowa, która jest pamiątką triumfalnego wjazdu Chrystusa do Jerozolimy, byłaby tak jak i dwa tysiące lat temu radosną uroczystością, gdyby nie świadomość zbliżających się nieuchronnie wydarzeń.
Maluchy jednak jeszcze nie znają tych szczegółów, mogą więc w pełni korzystać z wyjątkowego charakteru tego niedzielnego, wiosennego święta. A umożliwia im to większość parafii, organizujących specjalne konkursy na najpiękniejszą, własnoręcznie wykonaną palmę. Dzieci mogą startować w rywalizacji grupowo lub w pojedynkę, mając do dyspozycji własną wyobraźnię i drobną pomoc rodziców.
Bez względu na to, czy maluch w takim konkursie bierze udział, czy nie, warto zawczasu wybrać się na poszukiwanie ozdób do własnej palmy. Bazie, zioła, pierwsze zielone gałązki czy wypuszczające pączki kwiaty i wiele innych naturalnych dekoracji znajdziecie podczas spaceru w najbliższym lesie, parku bądź ogródku zaprzyjaźnionych sąsiadów.
Jeśli zdecydujecie się na kupną gałązkę, wybierzcie się na wspólne zakupy i pozwólcie maluchowi wybrać własną, małą palemkę, którą z dumą będzie dzierżył w dłoni podczas uroczystego poświęcenia palm w kościele.
Wielki Poniedziałek
Drugi dzień Wielkiego Tygodnia to zazwyczaj chwila na nabranie głębokiego oddechu przed rozpoczęciem intensywnych przygotowań do świętowania. Ponieważ kuchenne rewolucje jeszcze przed wami, czas ten można poświęcić na rozmowę z maluchem o zbliżających się wydarzeniach. Możecie wybrać się na długi spacer, podczas którego wyjaśnicie dziecku analogie wielkopiątkowej tragedii i radości zmartwychwstania z odejściem zimy i budzącą się do życia wiosną i odpowiecie na wszelkie pytania, które przyjdą maluchowi do głowy.
Wielki Wtorek
Wtorek to ostatni dzwonek na rozpoczęcie porządków i zaangażowanie w nie dziecka. Każdy przedszkolak potrafi już uprzątnąć swoje zabawki; młodszym dzieciom dobrze jest na ten czas zaproponować zajmującą zabawę. Wieczorem można kontynuować rozmowę na temat wagi zbliżających się uroczystości i wytłumaczyć maluchowi, że fakt, iż w dni poprzedzające Triduum Paschalne życie toczy się jak co dzień, nie oznacza, że te dni nie są ważne. Warto wyjaśnić dziecku, że jest to szczególny czas wyciszenia się, uspokojenia myśli, przygotowania siebie i domu do przyjęcia nowego życia, które niesie za sobą radość i świeżość. W takiej rozmowie można posłużyć się specjalnymi książeczkami religijnymi dla dzieci bądź ustępami z dziecięcej Biblii.
Wielka Środa
Ponieważ już od jutra rozpocznie się produkcja świątecznych wypieków, dobrze jest właśnie na środę zaplanować wspólne przygotowywanie wielkanocnych ozdób i dekoracji. Najprzyjemniejsza dla dzieci ich część to, oczywiście, malowanie jajek i przygotowanie wiosennych zdobień.
Zadbajcie o przestrzeń dla malucha – może to być kącik ze stolikiem i potrzebnymi akcesoriami (jajka, farbki, mazaki, plastelina, koraliki, wełna bądź wata) lub kuchenny stół, przy którym zasiądziecie razem z dzieckiem, by wspomóc go swoją zręcznością. Bądźcie otwarci na pomysły malucha – jeśli ma ochotę ozdobić pisanki naklejkami ze swoimi ulubionymi bohaterami z bajek lub pomalować je na wszystkie kolory tęczy, pozwólcie mu na to.
Nie zapomnijcie schować gotowych pisanek i ozdób w bezpieczne miejsce, by przetrwały do soboty, gdy włożycie je do świątecznego koszyka.
Wielki Czwartek
Rozpoczyna się Triduum Paschalne. W kuchni od rana rozsiewa się cudowny zapach drożdżowego ciasta, w piekarniku rośnie już wielkanocna babka, a gospodyni właśnie pracuje nad pysznym mazurkiem. Pieczenie ciast to dla malucha niezwykle interesujące wydarzenie. Zaangażujcie je w drobne przygotowania: pomoc w wyrabianiu ciasta, mieszanie składników czy ozdabianie wypieków lukrem.
Wielki Czwartek to także pierwszy dzień uroczystych nabożeństw, dobrze jest więc wybrać się wspólnie na wieczorną Mszę świętą. Zanim jednak znajdziecie się w kościele, wyjaśnijcie maluchowi, dlaczego ta wieczorna Eucharystia jest wyjątkowa i czym różni się od tych, w których uczestniczycie każdej niedzieli. Zwróćcie uwagę na symbole, które się pojawią, zachowanie kapłanów, centralne wydarzenie, jakim jest ustanowienie Eucharystii i obmycie stóp apostołów, a także moment, gdy ucichną kościelne organy i dzwony, a ze stołu liturgicznego znikną obrus, kwiaty i inne ozdoby.
Doniosłe wydarzenia paschalne są niekiedy trudne do pojęcia dla dorosłych, dlatego nie miejcie oporów przyznać maluchowi, że także dla was jest to trudne, ale wierzycie, że wszystko to jest konieczne, by przygotować wiernych na przyjęcie dobrej nowiny.
Wielki Piątek
Dla chrześcijan przygotowania do świąt to nie tylko porządki, gotowanie i pieczenie oraz malowanie pisanek. To także zrozumienie doniosłości wydarzeń paschalnych i odpowiednie przeżycie uroczystości.
Dzień Męki Pańskiej to dla chrześcijan najsmutniejszy dzień w roku. Jego przeżywanie przesłaniają zwykle wartkie przygotowania: porządki, zakupy i gotowanie, dlatego tym więcej uwagi warto poświęcić na przekazanie dziecku najważniejszych treści wielkopiątkowych wydarzeń. Rozmowę można rozpocząć od wyjaśnienia, dlaczego rodzice jedzą dziś mniej i inaczej niż zwykle (małe dziecko nie ma obowiązku poszczenia).
Opowiedzcie, jak będzie wyglądało nabożeństwo Drogi Krzyżowej, wytłumaczcie sens tego wydarzenia i zaznaczcie, że smutek, który ogarnie wierzących na najbliższe dwa dni jest potrzebny po to, by radość zmartwychwstania była jak największa. Ponieważ praca w kuchni nadal wre, zaproście dziecko do dalszej pomocy w gotowaniu świątecznych potraw, może znajdą się wśród nich specjalne przysmaki dla najmłodszego członka rodziny ? Wybierając się na zakupy, pamiętajcie, że supermarkety przeżywają zatrzęsienie – jeśli więc nie chcecie tracić czasu na szukanie malucha wśród sklepowych korytarzy, zostawcie go – o ile macie taką możliwość – pod opieką bliskich.
Wielka Sobota
Święcenie pokarmów to dla dzieci jedno z ulubionych wydarzeń wielkanocnych. Rozpocznijcie przygotowania do wyjścia do kościoła wspólnie: niech maluch przygląda się, co wkładacie do koszyczka, wyjaśnicie mu, dlaczego właśnie takie, a nie inne produkty będą święcone, pozwólcie mu pomóc przy dekorowaniu kosza. Nie zapomnijcie włożyć do niego pisanek przygotowanych przez dziecko kilka dni wcześniej – z pewnością będzie dumne z efektu swojej pracy.
Możecie też zanieść do święcenia dwa koszyki – jeden zawierający produkty na śniadanie wielkanocne i drugi, mniejszy, przygotowany z myślą o dziecku, w którym będzie się znajdowało to, co maluch samodzielnie wybierze ze stołu. Wigilia Paschalna to już dużo spokojniejszy dzień – atmosfera oczekiwania na świętowanie jest coraz bardziej odczuwalna, przygotowania są już dopinane na ostatni guzik, warto więc czas wolny wykorzystać na wiosenny spacer.
Wieczorna liturgia to wyjątkowa uroczystość, która znów prowokuje do wielu pytań ze strony dziecka. Bądźcie przygotowani na udzielenie maluchowi odpowiedzi na pytania o symbolikę ognia czy wody i rozwianie innych jego wątpliwości.
Wielkanoc
Wreszcie przychodzi radosny dzień zmartwychwstania. Obudźcie malucha z radością – niech wie, że ten poranek jest zupełnie inny niż poprzednie. Świętowanie rozpocznijcie – w zależności od rodzinnej tradycji – od Eucharystii bądź uroczystego śniadania. Podpowiedzcie maluchowi, jak dzielić się jajkiem i jakie życzenia złożyć bliskim. A później oddajcie się świętowaniu i błogiemu lenistwu, przerywając je jedynie degustacją przygotowanych potraw i wypieków!
Lany poniedziałek
Poniedziałek Wielkanocny to zdecydowany numer jeden w rankingu ulubionych wydarzeń świątecznych dzieci. Arsenał z bronią został zgromadzony już kilka tygodni temu, plan zmoczenia rodziców do suchej nitki obmyślony w najdrobniejszych szczegółach, teraz wystarczy tylko załadować pistolety wodą i oddać się zabawie. Pozwólcie maluchowi cieszyć się z psikusa zrobionego rodzicom, a jeśli pogoda dopisuje, nie zabraniajcie mu figlów z rówieśnikami na podwórku. To jedyny dzień w roku, gdy dzieci mogą wyszaleć się do woli, a opłakane skutki ich wybryków zostaną w pełni rozgrzeszone.
***
Włączenie dziecka w świąteczne przygotowania zawsze należy dostosować do jego wieku i predyspozycji. Żaden rodzic nie będzie przecież tłumaczył symboliki wielkanocnej półtorarocznemu maluchowi, ale przedszkolak zasługuje już na uwagę i może swoich rodziców nie raz zaskoczyć błyskotliwością i zrozumieniem. Podobnie udział w uroczystościach należy zaplanować w taki sposób, by dziecko nie wyczerpało ani siebie, ani rodziców, pamiętając jednak, że pozostawienie malucha w domu, „żeby się nie męczyło”, to często pójście na łatwiznę. We wszystkim należy więc zachować zdrowy rozsądek, tak by zbliżające się święta były czasem radości i spokoju dla całej rodziny.