Wyprawka dla dziecka urodzonego zimą

Mimo, że we wszystkich rodzicach budzi sporo emocji – jej kompletowanie często zaczynają zaraz po tym, kiedy dowiedzą się o ciąży – istnieje grupa osób, które powinny zwrócić na nią szczególną uwagę. To rodzice maluszków, które przyjdą na świat zimą.

Ubranka

Większa część ubranek, jakie musimy kupić maluszkowi jest taka sama bez względu na to, czy dziecko przyjdzie na świat latem czy zimą. Czas biegnie niezwykle szybko i nawet się nie spostrzeżemy, kiedy słoneczna pogoda za oknem zamieni się w zimową pluchę. I właśnie z uwagi na wspominany galop czasu – który dotyczy także rozwoju naszego dziecka – kupowanie niektórych rzeczy „na zapas” wydaje się zbędne. Nim bowiem pora roku się zmieni, zmieni się także – rozmiar naszego szkraba. Jak więc przedstawia się zimowa wersja wyprawki dla małego smyka?

• kombinezon – istnieją różne typy kombinezonów dla dzieci: może to być np. śpiworek, który nie ma nogawek, ale jeden otwór na nóżki albo też tradycyjny kombinezon z nogawkami, dopinanymi butkami czy rękawiczkami; najlepiej od razu kupić kombinezon w większym rozmiarze (62) tak, by wystarczył na całą zimę;
• pajacyki – są jednoczęściowe, co zapobiega wysunięciu się części ubrania i odsłonięciu nagiego ciałka (przydadzą się zarówno ciepłe, jak i bawełniane);
• body z długim rękawkiem – najlepiej takie, które rozpinane są z boku – dzięki temu nie trzeba ich wkładać przez główkę;
• czapeczki – cienkie do kąpieli, grubsze na spacery (najlepiej wiązane na troczki) i rękawiczki – najlepiej rękawiczki-niedrapki lub
• skarpetki z szerokim ściągaczem (noworodkom szaliki nie są potrzebne, ponieważ mają krótkie szyjki i z pewnością do ich okrycia wystarczy zapięty kombinezon z kapturem oraz czapka);
• ręczniki – dobrym pomysłem, szczególnie w okresie zimowym, jest ręcznik z kapturkiem, który pozwala okryć główkę dziecka zaraz po kąpieli;
• kocyk – pamiętajmy, że kocyk powinien być miękki i lekki, a co najważniejsze – raczej z polaru lub anilany, niż z wełny. Mimo, że to właśnie wełna wydaje nam się najlepszym rozwiązaniem na zimowe chłody, weźmy pod uwagę, że może wywoływać alergię;
• becik – rożek;
• prześcieradła do łóżeczka – frotte, bawełniane lub flanelowe;
• pieluchy jednorazowe;
• pieluchy tetrowe.

Od nas tylko zależy, ile sztuk każdego z wymienionych elementów zakupimy. Nie do końca ma sens podawanie szacunkowych liczb śpioszków czy kaftaników, bo wiele zależy od naszych własnych przyzwyczajeń czy upodobań, np. od tego – jak często będziemy robić pranie.

Kosmetyki

Wybieramy tylko kosmetyki przeznaczone dla niemowląt, bezzapachowe, nie zawierające sztucznych barwników, najlepiej takie, które posiadają pozytywną opinię Centrum Zdrowia Dziecka lub Instytutu Matki i Dziecka. Potrzebne nam będą:

• mydło – konieczne do kąpieli; na początek lepsze będzie mydło w płynie lub delikatny płyn do kąpieli;
• oliwka;
• chusteczki nawilżane;
• zasypka;
• tłusty krem, który nie zawiera wody (przyda się do posmarowania rączek i buźki dziecka przed wyjściem na zimowy spacerek) oraz krem nawilżający – do posmarowania buźki po spacerze, by zapobiec jej przesuszeniu;
• ochronny krem do pupy;
• maść na odparzenia;
• maść na wysypkę (np. nagietkowa);
• sól fizjologiczna;
• octanisept;
• jałowe gaziki;
• herbatki na kolki;
• delikatny proszek lub płyn do prania.

Sprzęty

Jeśli chodzi o sprzęty, ich zestaw nie różni się zupełnie od tego, w jaki należy wyposażyć maluszka urodzonego latem. Warto jednak lepiej przemyśleć ich rodzaj. Konieczne będą:

• wózek z gondolą, chroniącą przed deszczem, śniegiem, wiatrem czy chłodem – kupując wózek zimą, warto zwrócić uwagę na rodzaj kół. Deszcz, błoto, śnieg – to powierzchnia bardziej wymagająca niż trawiaste deptaki, dlatego lepiej nie wybierać małych, wąskich kół;
• fotelik samochodowy;
• łóżeczko;
• koszyk lub nosidełko;
• przewijak;
• wanienka;
• materac – najlepszy będzie z gąbki, pianki lub lateksu;
• termometr;
• nożyczki do paznokci – cienkie i o zaokrąglonych końcach;
• smoczek – według uznania;
• miękka szczoteczka do włosków;
• aspirator do czyszczenia noska.