Ciążowa sesja zdjęciowa, gipsowy odlew ciążowego brzucha, a może – tatuaż?
Ciążowy brzuszek już dawno przestał się chować – przyszłe mamy chętnie go eksponują i – ozdabiają! Co powiecie na brzuszkowe tatuaże?
Jeszcze kilkanaście lat temu wśród przyszłych mam dość powszechna była tendencja do maskowania ciążowego brzuszka. Oversizowe swetry, szerokie sukienki, luźno opadające na brzuch tuniki – dzisiaj to już przeszłość. Przyszłe mamy jak najdłużej zakładają dotychczas noszone ubrania, a kiedy decydują się wreszcie zmienić garderobę na ciążową, wybierają taką, która wręcz podkreśla sporych rozmiarów brzuszek.
W ostatnim czasie można zauważyć też tendencję do podkreślania ciążowego brzuszka nie tylko przy pomocy garderoby. Ciężarne chętnie eksponują swoje krągłości, ale i fotografują swoje ciało, by te wyjątkowe 9 miesięcy nie zostało kiedyś tylko mglistym wspomnieniem. Profesjonalne ciążowe sesje zdjęciowe to obecnie niezwykle popularny pomysł na prezent dla spodziewającej się dziecka pary – i nie trzeba chyba precyzować, że to ciążowy brzuszek jest głównym „bohaterem” każdej fotografii. Nikogo też już pewnie nie dziwi pomysł na gipsowy odlew brzucha – bardziej może zastanawia, gdzie potem przechowywać tę sporej wielkości pamiątkę… Podsumowując – ciążowy brzuszek jest dziś w modzie. I mamy nadzieję, że pozostanie w niej już na zawsze – jak przysłowiowa mała czarna.
Ciążowa moda
Na pytanie, czy trzeba kupować ciążowe ubrania odpowiedź zawsze będzie jedna: NIE. O tym, czy wyposażyć się w specjalnie dedykowaną na czas tych szczególnych 9-ciu miesięcy garderobę musi zdecydować sama mama. Jedna będzie dumna z tego, jak małym kosztem udało jej się przerobić stare, nieużywane ciuchy na wersje ciążowe, inna z ekscytacją będzie przemierzać sklepowe alejki w poszukiwaniu ciążowych sukienek, bluzek i spodni. Obydwu z pomocą przychodzi internet – dla pierwszej będzie kopalnią wskazówek i podpowiedzi, dla drugiej miejscem udanych zakupów – firmy specjalizujące się w produkcji ubrań na czas ciąży to dziś naprawdę prężnie rozwijający się biznes.
Jedną z marek, która wychodzi naprzeciw potrzebom ciężarnych, jest GranatOVO – polska firma projektująca ubrania porodowe i poporodowe. Producenci przekonują przyszłe mamy, że biała, „pachnąca” krochmalem koszula nie jest jedynym rozwiązaniem na czas porodu. Domeną firmy są funkcjonalne ubrania do rodzenia, kangurowania i karmienia piersią – niekrępujące fasony, sprytne sposoby zapinania, dyskretna dostępność do tych części ciała, które muszą być łatwo osiągalne dla personelu medycznego. W ostatnim czasie firma zaproponowała przyszłym mamom pójście o krok dalej – mowa o „brzuszkowych” tatuażach.
Nasze typy: TATUAŻE brzuszkOVE GranatOVO
Ciąża i tatuaż
O tatuażach w kontekście ciąży pisaliśmy już dla Was w tym artykule, przybliżając pomysł na to, jak zamaskować niezbyt estetyczną bliznę po cesarskim cięciu. Czy tatuowanie tej pociążowej „pamiątki” jest dobrym pomysłem? Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Jeśli dzięki temu kobieta ma poczuć się pewniej i z powrotem bez skrępowania zakładać bikini, to na pewno. Jedyne, o czym należy pamiętać to to, by w celu wykonania zabiegu udać się do profesjonalisty – najważniejsza jest pewność, że sprzęt, którego używa się w salonie jest sterylizowany, a igły, barwniki, pojemniki czy rękawiczki – jednorazowe. Pisząc o tatuażu w kontekście ciąży zwracaliśmy też uwagę na to, by zachować odpowiednio długi czas między zabiegiem cc, a jego wykonaniem – trzy miesiące to swoiste minimum, które najlepiej nieco przedłużyć. Nic dziwnego, że pomysł wykonania tatuażu w czasie samej ciąży (i to na ciążowym brzuszku!) może budzić skrajne emocje.
Spokojnie, nie ma mowy o żadnym niebezpieczeństwie. Propozycja firmy GranatOVO to tatuaże wodne, przebadane dermatologicznie i całkowicie bezpieczne dla skóry. Łatwo je nakleić, równie łatwo usunąć oliwką lub płynem do demakijażu. Wśród propozycji znajdziemy poszczególne miesiące ciąży, napis chłopiec/dziewczynka czy zabawne „Puk puk” – „Kto tam?” Firma proponuje w ten sposób pochwalić się ciążą rodzinie i znajomym, stworzyć pamiątkę do albumu ze zdjęciami lub zaskoczyć przyszłą mamę w czasie Baby Shower.
Co Wy na to? Czy tego rodzaju ciążowy gadżet to strzał w dziesiątkę czy jednak zbędna fanaberia?