Ciąża mnoga jest niestety obarczona większym ryzykiem niż noszenie pod sercem tylko jednego dziecka. Co sprawia, że jest bardziej skomplikowana?
Wiadomość o ciąży mnogiej wywołuje często mieszane uczucia. Z jednej strony oczywiście radość i euforię, bo to w końcu „więcej szczęścia”, a z drugiej… obawy. Zarówno ciąża, jak i poród w przypadku bliźniaków, trojaczków czy czworaczków są, nie da się ukryć, nieco bardziej skomplikowane niż gdy chodzi o jedno dziecko.
Bliźniaki? To świetnie!
Jeśli perspektywa wychowywania wieloraczków (najczęściej zdarzają się bliźniaki) niepokoi cię, powinnaś uświadomić sobie jak wiele ma to dobrych stron! Jeśli martwisz się, że możecie sobie nie poradzić – niepotrzebnie. To wcale nie jest tak trudne, jak się wydaje. Jeśli zarówno mama, jak i tata zaangażują się w równym stopniu wychowywanie bliźniaków lub wieloraczków będzie o wiele prostsze.
Trzeba pamiętać jednak o kilku sprawach:
- dzieci mogą różnić się poziomem aktywności więc najpierw powinnaś zaspokoić potrzeby tego bardziej płaczliwego i ruchliwego;
- nie traktuj dzieci jak całości (np. takie same ubranka);
- dzieci nie powinny całą dobę przebywać ze sobą, warto czasem je rozdzielać – np. z jednym bawi się mama, a z drugim tata;
- dobra organizacja czasu zaoszczędzi ci stresu – rozplanuj wszystko w miarę możliwości, a zobaczysz jak bardzo ułatwia to życie;
- sięgnij po literaturę fachową – książek o wychowywaniu bliźniąt napisano sporo, czerp więc z nich wiedzę.
Dlatego może być ciężej
Ciąża mnoga jest niestety obarczona większym ryzykiem niż noszenie pod sercem tylko jednego dziecka. Co sprawia, że jest bardziej skomplikowana? Powodów jest kilka:
- wieloraczki uciskają narządy wewnętrzne, gdyż zajmują więcej miejsca w brzuchu;
- taka ciąża jest zdecydowanie bardziej obciążająca dla organizmu matki;
- u bliźniąt dwukrotnie częściej pojawiają się wady wrodzone;
- ciąże mnogie bardzo często kończą się przedwcześnie (zaledwie ¼ porodów odbywa się w terminie);
- podczas ciąży bliźniaczej łatwiej o niedobory witamin i anemię;
- większa skłonność do nadmiernego tycia w czasie ciąży;
- sam poród może być powikłany, dlatego ciąże mnogie częściej kończą się cesarskim cięciem.
Bez paniki!
Mimo, że opisane powyżej czynniki ryzyka mogą przestraszyć, nie ma powodów do paniki. Owszem, mogą wystąpić, jednak jeśli zastosujemy się do kilku ważnych rad wszystko powinno być w porządku. Ciąża mnoga nie może powodować panicznego strachu u przyszłych rodziców. Najważniejsze to być pod kontrolą dobrego lekarza, który swoją pacjentkę przeprowadzi fachowo przez całe 9 miesięcy.
Częste wizyty u lekarza to podstawa
W przypadku ciąży mnogiej absolutnie konieczne są częste wizyty u lekarza. To musi być dobry ginekolog, a najlepiej by miał już doświadczenie w prowadzeniu takich przypadków. Badania takie, jak USG, krew i mocz powinnaś także wykonywać z większą częstotliwością niż mamy spodziewające się jednego dziecka. To, jak często musisz się im poddawać powie ci lekarz. Zadecyduje na podstawie poprzednich wyników i twojego stanu zdrowia.
Dbaj o siebie!
Będąc w ciąży mnogiej musisz bardzo uważać na swoje zdrowie. Pamiętaj, że twój organizm jest bardziej obciążony, a więc wszelkie ciążowe dolegliwości będą niestety nasilone. Początkowo mogą męczyć cię wymioty, potem puchnięcie nóg, a pod koniec ostatniego trymestru trudności z zaśnięciem. Podstawową sprawą, o której musisz pamiętać jest odpoczynek. Odpoczywaj bardzo dużo. Zrezygnuj z uprawiania sportu i wszelkich obciążających prac domowych.
Szczególną uwagę musisz także zwrócić na swoją dietę. Jesteś bardziej narażona na niedobory witamin, minerałów i anemię. Musisz więc pamiętać o odpowiedniej diecie i przyjmowaniu specjalnych, dobranych przez lekarza preparatów. Każde dziecko rosnące w twoim brzuchu wymaga dodatkowych 500 kalorii. Staraj się, aby pochodziły z pełnowartościowych produktów: ryb, nabiału, kasz, warzyw i owoców.