Domowa kwarantanna w ciąży

Czarne myśli na bok – jak spożytkować czas przymusowego zamknięcia w domu jak najlepiej? Podpowiadamy!

ciężarna kobieta nad łóżeczkiem na kwarantannie w ciąży


Podziel się na


Obecna sytuacja, skrótowo zwana „kwarantanną” (choć tak naprawdę jest izolacją społeczną) dotyka i ogranicza każdego. Nie do zazdroszczenia jest położenie kobiet w ciąży, które oprócz stresu związanego z pandemią muszą dołożyć także stres spowodowany choćby przekładaniem wizyt, badań, a także niepewnością samego porodu i pobytu w szpitalu przy aktualnych obostrzeniach. 

Przymusowa izolacja – ciężarne w trudnym położeniu

Przymusowa izolacja związana z aktualną pandemią mocno ogranicza każdego. Od pozornie błahych sytuacji, jak niemożność spotkania ze znajomymi, przez utrudnione zakupy, aż po całkiem poważne sprawy, jak wizyty u lekarza, badania, zabiegi. W szczególnej sytuacji znajdują się kobiety w ciąży. Sam ten stan wywołuje już pewną dozę niepokoju o zdrowie dziecka, wyniki badań czy poród.

Teraz dochodzi do tego ogromny stres związany z ograniczeniami – odwołanymi lub przesuniętymi wizytami lekarskimi, badaniami i faktem, że na ten moment porody rodzinne zostały zabronione , tak samo, jak odwiedziny na oddziałach.

Znaleźć motywację do działania

Jednak, mimo że to trudne, warto i w tym wszystkim znaleźć choć odrobinę motywacji do działania, odrobinę radości, spędzić czas w kreatywny, ciekawy sposób i na moment zapomnieć o sytuacji, która nas otacza. Jasne, że pandemia nie nastraja choćby do kompletowania wyprawki – może znacznie chętniej wybrałabyś się na takie zakupy „na żywo” – z mężem, siostrą, mamą lub przyjaciółką. Niestety, trzeba jakoś się odnaleźć w obowiązujących ograniczeniach, ale… to wcale nie musi być takie złe! Podpowiadamy, co zrobić, by izolację spożytkować w ciekawy i produktywny sposób!

kobieta w ciąży

Izolacja w ciąży – co zrobić, żeby nie zwariować?

Kompletowanie wyprawki on-line – większość sklepów internetowych ciągle działa, nieznacznie mogą się wydłużyć czasy wysyłki. Warto zwrócić uwagę przede wszystkim na rodzime, polskie marki, także te mniej znane, jednak wykonujące wysokiej jakości produkty – w tym trudnym czasie przyda im się każde wsparcie!

Zapytałam kilku mam, jakie polskie marki polecają. Oto ich sugestie:

  • Mama ginekolog (https://mamaginekolog.pl/) – bardzo dobrze znana ze swojej działalności edukacyjnej. Doradza kobietom starającym się o dziecko, tym w ciąży i wszystkim mamom. Prowadzi bardzo popularne konto na Instagramie, a także swój sklep internetowy. Można się w nim zaopatrzyć nie tylko w podstawowe artykuły dla niemowląt, jak body, otulacze, kocyki, pieluchy, kombinezony (i wiele innych!) ale w tak ciekawe i bardzo przydatne akcesoria, jak Segregator Pediatryczny.
  • Beztroska (https://beztroska.com/) – marka oferuje przede wszystkim akcesoria tekstylne – wkładki do wózka i fotelika, koce, poduszki, śpiwory, pościele, torby i organizery. Piękne wzory i dobra jakość sprawiają, że warto się ich produktami zainteresować.
  • Tiny Star (https://tinystar.pl/) – urocze kokony, pościele, kocyki, a także ciekawa kolekcja jakościowych produktów bambusowych.
  • Lanila (https://lanila.pl/) – spora oferta tekstyliów dla dzieci (kocyków, poduszek, pościeli, otulaczy, wkładek do wózka i innych) w bardzo oryginalnych wzorach!
  • Petit PePe (https://petitpepe.pl/) – mała manufaktura produkująca absolutnie przepiękne ubranka. Wzory i printy są po prostu urzekające.
  • Colorstories (https://colorstories.pl/) – śliczne produkty, wśród których można znaleźć także ubranka – body, czapeczki, bluzy, sweterki i inne.
  • Effiki (http://effiki.pl/) – firma znana przede wszystkim z uroczych maskotek – zajączków. Oprócz nich oferuje także masę produktów idealnych do wyprawki dla noworodka.
  • Lalka od serca (https://lalkaodserca.pl/) – manufaktura oferująca ręcznie szyte zabawki z wysokiej jakości materiałów i antyalergicznym wypełnieniem. Bardzo oryginalne wzory, których próżno szukać w dziecięcych sieciówkach!
  • Amumu (https://amumu.pl/) – ciekawe tekstylia dla maluszków, a także kilka interesujących dodatków do pokoju dziecięcego.

Planowanie wystroju pokoju dziecięcego

o nie czas na wycieczki po marketach budowlanych i sklepach z wystrojem wnętrz, ale konkretne plany mogą już powstać, a większość potrzebnych rzeczy można zamówić przez internet. Do tego, planowanie co znajdzie się w pokoju maluszka powinno być bardzo przyjemną czynnością, która pozwoli skupić myśli na tym, co naprawdę ważne – że niebawem na świat przyjdzie wasz synek lub córeczka!

Ciążowy „scrapbooking”

Dokumentowanie ciąży w specjalnym zeszycie może stanowić po pierwsze – świetne, kreatywne zajęcie, a po drugie – w przyszłości taki „pamiętnik” stanie się cudowną pamiątką. Można tam wklejać m.in. zdjęcia USG, listy imion, swoje zdjęcia z coraz większym brzuszkiem, opisywać kolejne etapy ciąży i swoje odczucia.

łóżeczko dziecięce

Domowa sesja zdjęciowa

Jeśli pandemia pokrzyżowała wasze plany ciążowej sesji, zastanówcie się jak sobie poradzić na własną rękę. Owszem, zdjęcia może nie będą profesjonalne i idealnie obrobione, ale taka amatorska sesja da wam wiele radości (docenicie też aparat z samowyzwalaczem!).

Skupienie na sobie

Wymuszona izolacja to też czas, w którym można bardziej skupić się na sobie, spróbować wyciszyć, zrelaksować (mimo wszystko!), zadbać o swoje ciało (może na masaże oliwką w codziennej bieganinie nie było aż tyle czasu), poczytać książki z piętrzącego się stosiku… Robić to, co zwykle było odkładane na później. A może… zacząć coś zupełnie nowego? Szydełkowanie? Robienie na drutach? Decoupage? Szycie? Możliwości jest cała masa, a w internecie aż roi się od poradników i tutoriali.

Pozytywne myślenie

Jasne, że to nic prostego w obecnej sytuacji, ale kluczowe w tym wszystkim jest skupienie się na celu. Na tym, że za kilka miesięcy powitacie na świecie wasze maleństwo i absolutnie nic nie umniejszy radości, którą to wywołuje! Kiedy tylko dopadają czarne myśli – warto o tym mocno myśleć i wizualizować sobie jak to będzie, kiedy wasza rodzina się powiększy.

Za wszystkie kobiety przeżywające ciążę w tym bardzo trudnym okresie – trzymamy mocno kciuki! Pamiętajcie, że jesteście silne i dacie sobie radę!