Kleszcze – ciche niebezpieczeństwo

Ugryzienie przez kleszcza jest bardzo niebezpieczne zarówno dla ciężarnej kobiety, jej nienarodzonego dziecka, jak i dla małego brzdąca już poza brzuchem mamy. Jak się chronić?

kobieta na balkonie z nogami na barierce


Podziel się na


Kobiety w ciąży szczególnie powinny unikać wszelkiego z nimi kontaktu – do zakażenia dziecka boreliozą może dojść poprzez przeniknięcie bakterii przez łożysko, skażone jest także mleko zakażonej kobiety.

Poznaj wroga

Kleszcz przyczepia się do ciała za pomocą aparatu gębowego, po czym odżywia się krwią ofiary-żywiciela, co może trwać – jeśli nie zauważymy tego faktu – nawet przez kilka dni. Kleszcze to swojego rodzaju wampiry – a przez to, że ich ugryzienie jest bezbolesne, mogą niepostrzeżenie zatruwać nasze ciało i krew. Dostanie się substancji pochodzących ze śliny kleszcza do organizmu może wywołać groźne choroby, takie jak zapalenie mózgu czy boreliozę (odpowiednio – choroby wirusowe i bakteryjne).

Kleszcze żyją na granicy lasów i łąk, a także w krzakach i zaroślach – również miast. Nie występują natomiast w suchych sosnowych lasach – za to w ciepłych i wilgotnych rejonach, czyli warunkach które kochają, jest ich bez liku. Wysokość, z której najczęściej atakują to 1,5 m, dlatego też zazwyczaj ich ofiarami padają psy i inne zwierzęta domowe, dzieci, a u dorosłych najczęściej wczepiają się w nogi, chyba że buszujemy w zaroślach w poszukiwaniu np. owoców – wtedy można się ich spodziewać naprawdę wszędzie.

Sezon największej aktywności kleszczy to maj, czerwiec i wrzesień oraz październik, czyli okolice dokładnie pomiędzy największymi falami wakacyjnych wyjazdów z dziećmi. Nie jest jednak powiedziane, że nie złapiemy takiego niemiłego gościa na przykład w lipcu… a nawet w marcu, wtedy bowiem kleszcze – wraz z rosnącą temperaturą – budzą się do życia.

kobieta w lesie

Pamiątki od kleszcza

Efektem spotkania z bohaterem artykułu są choroby. Warto, aby się z nimi bliżej zapoznać. Kleszczowe zapalenie mózgu ma następujące objawy: ból głowy, gorączka, wymioty, nudności, omdlenia, ale to dopiero początek. W skrajnych przypadkach może dojść do niedowładu i zaniku mięśni, a w około 2% przypadków choroba kończy się śmiercią. Dlatego warto się szczepić na KLZ. Niestety, w przypadku boreliozy na szczepionkę nie można liczyć.

Pierwszym jej symptomem jest tzw. „rumień wędrujący” – czerwona plamka w miejscu wczepienia się kleszcza, która staje się źródłem powiększającego się później zaczerwienienia. Następnie dochodzą kolejne objawy – zmiany skórne, zapalenie stawów, serca, ośrodkowego i obwodowego układu nerwowego. Trzeci etap tej przewlekłej choroby, który może nastąpić nawet po upływie kilku lat, to zapalenie mózgu i opon mózgowo-rdzeniowych. Kobietom w ciąży grozi wtedy poronienie.

Chroń siebie i całą rodzinę

Nie wszystkie kleszcze są nosicielami boreliozy i kleszczowego zapalenia mózgu – takie złowrogie pajęczaki występują przede wszystkim na Mazurach, w suwalskiem, olsztyńskiem, białostockiem i na Pomorzu, czyli w północnych rejonach Polski. Jednak przezorny rodzic zawsze ubezpieczony – najlepiej po prostu zaszczepić dziecko i całą rodzinę.

Tymczasem – co zrobić kiedy na skórze zauważymy kleszcza? Należy go niezwłocznie usunąć – a więc: jeśli jesteśmy typowymi „ofiarami”, a w pobliżu jest lekarz – oddajmy się w jego ręce. Jeśli czujemy się na siłach, zwarci i gotowi – użyjmy pęsety, ewentualnie zakupionego wcześniej (na przykład w aptece) specjalistycznego przyrządu do wyciągania kleszczy. Przy usuwaniu samodzielnym za pomocą tradycyjnej pęsety nie kręćmy kleszczem, tylko energicznie pociągnijmy go w górę – wyrywając z naszego ciała. Nie smarujmy kleszcza masłem, nie zgniatajmy kombinerkami itp. – w ten sposób możemy doprowadzić bądź do pozostawienia części kleszcza w ciele, bądź do wydzielenia przez niego większej ilości toksyn. Miejsce wczepienia się pajęczaka zdezynfekujmy spirytusem.

Jeśli pojawi się zaczerwienienie, obrzęk, rumień – lub jakiekolwiek podejrzane zjawisko wokół miejsca usunięcia kleszcza – bezzwłocznie udaj się do lekarza. Wchodząc do lasu, zawsze starajmy się aby wszyscy członkowie rodziny nosili długi rękaw i wysokie skarpetki, jeśli nie długie spodnie. Nakrycie głowy jest też zalecane, ale jak to bywa na wakacjach, wiadomo – nie zawsze jest pod ręką, nie zawsze chcemy je nosić. Tak czy inaczej, po powrocie z wyprawy dokładnie obejrzyjcie się nawzajem – skóra głowy, nogi, ręce to nie wszystko – należy zbadać dokładnie całe ciało na ewentualność posiadania niechcianego gościa.

kobieta w kocu w lesie

Ostatnie wskazówki

Co jeszcze może pomóc? Przed wyjściem możemy użyć preparatów przeciwkleszczowych i odstraszających owady. Spacerując po łąkach i lasach, odpoczywajmy na kurtce czy plecaku, nie siadajmy na pieńkach drzew czy trawie, chyba że dokładnie sprawdziliśmy, że są to miejsca bezpieczne. Unikajmy intensywnych zapachów – a więc myjmy dziecko neutralnym mydłem, a sami nie wylewajmy na siebie perfum przed chodzeniem po łąkach i lasach. W tym wypadku musi zatriumfować męska praktyczność nad kobiecą fantazją.