Obowiązki domowe a dziecko

Pojawienie się dziecka to prawdziwa rewolucja. Trzeba przeorganizować większą część domowego życia, na nowo określić zasady i podział obowiązków. Jak to zrobić?

niemowlę na kolanach mamy


Podziel się na


Spis treści
1. 
Prawdziwa rewolucja
2. 
Na początku dajcie sobie trochę luzu
3. 
Ustalcie stały rytm dnia
4. 
Podzielcie obowiązki
5. 
Wyznaczcie priorytety
6. 
Nie bójcie się prosić o pomoc
7. 
Pamiętajcie o odpoczynku

Noworodek pochłania w zasadzie cały czas rodziców, wymaga nieustannej opieki. Myśli świeżo upieczonych mamy i taty krążą tylko wokół dziecka. Próbują powoli je „rozgryźć” i oswoić się z nową sytuacją. W tym wszystkim musi pozostać jeszcze miejsce na obowiązki domowe. Jak sobie z nimi poradzić?

Prawdziwa rewolucja

Pojawienie się w domu noworodka to prawdziwa rewolucja w życiu rodziny. Nic nie jest w stanie na to przygotować, ani porady mamy, babci czy cioci, ani sterty przeczytanych poradników. Ten jeden moment wywraca całe życie do góry nogami. I trzeba się w tym nowym życiu odnaleźć. Na początku zazwyczaj panuje kompletny chaos. Świeżo upieczeni rodzice nie wiedzą w co włożyć ręce, czym zająć się w pierwszej kolejności, a co może poczekać.

Na początku dajcie sobie trochę luzu

Zaraz po pojawieniu się malucha można sobie jednak pofolgować, nieco odpuścić domowe obowiązki i skupić się całkiem na nowym członku rodziny. To oczywiste, że teraz nikt nie ma czasu i ochoty na myślenie o gruntownym sprzątaniu, przestawianiu mebli, a nawet… gotowaniu. Dziecko jest nieprzewidywalne, a zarwane noce, częste karmienie i przewijanie sprawiają, że początkowo może się wydawać, że żyjecie w totalnym chaosie. I tak właśnie jest, z tym, że ten stan po pewnym czasie mija.

Ustalcie stały rytm dnia

Powoli zacznie klarować się pewien powtarzalny rytm dnia. Dziecko dość szybko dostroi się do ustalonego porządku. Musicie zadbać o to, by był on jak najwygodniejszy dla domowego życia. Potem wystarczy się takiego planu trzymać. To już duży krok w dobrą stronę – powtarzalność jest sprzymierzeńcem ładu.

mama karmi dziecko na fotelu

Podzielcie obowiązki

Bardzo istotną kwestią jest podział obowiązków między partnerami. Tutaj należy wziąć oczywiście pod uwagę takie kwestie, jak urlop macierzyński i jego ewentualny podział. Niezależnie od wszystkiego warto ustalić pewne reguły. Nie chodzi jednak o to, aby dzielić wszystko po równo i, przykładowo, zakładać, że wynosicie śmieci, gotujecie, przewijacie i kąpiecie na zmianę. Podział powinien być sprawiedliwy – partner robi to, co wychodzi mu lepiej, np. mężczyzna może kąpać malucha (wbrew pozorom panowie często okazują się tutaj lepsi od pań).

Warto usiąść i spokojnie porozmawiać o tym, w jaki sposób możecie sobie ułatwić życie i jak podzielić obowiązki. Nie ma idealnego modelu, który zadziała u wszystkich, trzeba wypracować swój własny. To istotne, aby później nie dochodziło do kłótni i wypominania sobie wzajemnie kto robi więcej, a kto mniej.

Wyznaczcie priorytety

To oczywiste, że w Waszym życiu rodzinnym są sprawy bardzo ważne i te nieco mniej. Postarajcie się oddzielić je od siebie i ustalić, co jest dla Was w tym momencie priorytetem. Z pewnością idealny ład w szafie nie jest tak istotny jak odpoczynek, a wypielęgnowane paznokcie tak, jak czas spędzany tylko z partnerem. Najważniejsze jest oczywiście dobro malucha – to, aby zdrowo się rozwijał. Warto zadbać też o to, aby wygospodarować chwilę, którą spędzicie tylko we dwójkę.

Nie bójcie się prosić o pomoc

Z pewnością macie wokół siebie wiele życzliwych osób, które mogłyby i chciały pomóc. Nie bójcie się o nią prosić! To żaden wstyd ani oznaka słabości, że zwracacie się do osób bardziej doświadczonych. W końcu ktoś, kto przeszedł to samo może być najlepszym doradcą.

Pamiętajcie o odpoczynku

Odpoczynek jest tą częścią życia, z której nie można rezygnować. Pierwsze miesiące z noworodkiem potrafią być naprawdę wyczerpujące, więc absolutnie należy się Wam chwila relaksu. Nie możecie mieć też poczucia winy, że zamiast sprzątać czy gotować ucinacie sobie drzemkę albo odpoczywacie w wygodnym fotelu z książką i kubkiem herbaty. Te chwile wytchnienia są niezwykle ważne, jeśli później z nową energią macie przystąpić do wykonywania swoich obowiązków.Uwaga na pułapkę perfekcjonizmu

Wiele młodych mam wpada często w pułapkę perfekcjonizmu. Chcą mieć wszystko na raz – idealny porządek w domu, codziennie świeże i wartościowe posiłki, zdrowo rosnące dziecko, zadbane ciało, cerę, włosy i paznokcie, czas na życie towarzyskie, czas dla partnera… Można zmęczyć się już od samego wymieniania, a ta lista mogłaby być o wiele dłuższa! Prawda jest taka, że nie można mieć wszystkiego, a dążenie do ideału, który mamy w głowie może skończyć się gorzkim rozczarowaniem, gdy któraś sfera życia boleśnie ucierpi. Aby tego uniknąć warto, co zostało wspomniane wyżej, ustalić priorytety.